81. rocznica sowieckiej agresji na Polskę
17.09.2020
17 września 1939 roku Armia Czerwona - bez wcześniejszego wypowiedzenia wojny - wkroczyła na teren II Rzeczpospolitej. Napaść na Polskę była częścią tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow, który przed wybuchem II wojny światowej zawarły Niemcy i Rosja. Jej konsekwencje to m.in. represje, kolejne wywózki i mord w Katyniu. Hołd ofiarom tych wydarzeń pod białostockim Pomnikiem-Grobem Nieznanego Sybiraka oddał wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
17 września to także Światowy Dzień Sybiraka, ustanowiony w 2013 r. przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Jego celem jest przypominanie prawdziwych losów zesłańców, spisywanie ich i przekazywanie dalej.
Po dokonaniu przez ZSRR napaści na Polskę obywateli II Rzeczpospolitej zmuszono do przyjęcia obywatelstwa radzieckiego. Historycy na podstawie różnych źródeł sowieckich szacują, że w latach 1939-41 represje sowieckie dotknęły niespełna 500 tys. obywateli polskich - oficerów, policjantów, ziemian i prawników, z czego 320 tys. to osoby przymusowo wywiezione. Związek Sybiraków przyjmuje, że wywiezionych w latach 1940-56 było 1,35 mln Polaków. Około 22,5 tys. oficerów i policjantów zostało uśmierconych w Katyniu, Charkowie i Twerze.
Wojewoda Bohdan Paszkowski, podczas czwartkowej uroczystości powiedział, że choć jest już ogromny dorobek historiografii, w tym emigracyjnej, to wciąż jeszcze nie wszystko wiemy o agresji sowieckiej na Polskę z 17 września 1939 roku, wciąż nie można dotrzeć do sowieckich archiwów w kwestii obławy augustowskiej. Wojewoda zwrócił uwagę na znaczenie pamięci o tych tragicznych wydarzeniach dla przyszłych pokoleń.
Kwiaty pod Pomnikiem-Grobem Nieznanego Sybiraka w Białymstoku złożyli również marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki, przedstawiciele Rodzin Katyńskich, służb mundurowych, duchowieństwa i harcerzy.