O pomocy Ukrainie i COVID-19 na Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego
29.03.2022
Wsparcie udzielane uchodźcom z Ukrainy oraz aktualna sytuacja w ochronie zdrowia w związku z pandemią COVID-19 to główne tematy posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, które odbyło się we wtorek (29.03). Online uczestniczył w nim wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Ważnym tematem obrad była sytuacja uchodźców z Ukrainy, którzy przybyli do naszego kraju. Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski poinformował, że do Polski z Ukrainy od wybuchu wojny przyjechało ponad 2,3 mln osób. Najwięcej zakwaterowanych jest w regionach przygranicznych: lubelskim i podkarpackim oraz w dużych aglomeracjach, jak Warszawa, Kraków, Wrocław.
Kilka tysięcy uchodźców schronienie znalazło w województwie podlaskim - mniej niż połowa z nich zakwaterowana jest w ośrodkach wojewody i samorządowych. Przygotowywane są kolejne miejsca tymczasowego pobytu.
– Liczymy się z tym, że – w zależności od rozwoju sytuacji na Ukrainie – będą się pojawiały różne fale uchodźców. Teraz ten ruch się ustabilizował, zmalał, ale to się może zmienić – podkreślił wojewoda. Poinformował również o innych formach pomocy uchodźcom, jak czynny całodobowo punkt informacyjny na dworcu PKP w Białymstoku, do którego po pomoc zgłosiło się do tej pory ponad 3,5 tysiąca osób.
Z magazynu wojewódzkiego wyruszyły dwa transporty darów na Ukrainę, które przekazali mieszkańcy powiatów. Za dostarczenie ich za granicę odpowiadała Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.
Pandemia COVID-19
Tematem posiedzenia była również sytuacja w ochronie zdrowia w województwie podlaskim w związku z pandemią COVID-19. Jak przedstawił Dominik Maślach, dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, ostatnia, czwarta już fala pandemii miała miejsce w lutym br. Łącznie od początku jej trwania odnotowaliśmy w regionie 150 tys. zakażeń (2,5 proc. w skali kraju) i 3,6 tys. zgonów (3 proc. w skali kraju). W pełni zaszczepionych jest w Podlaskiem 566 tys. osób.
Nie ma żadnych problemów z obłożeniem szpitali. Są one zajęte w 60-65 proc., co zbliża nas do liczb sprzed pandemii.
Na podst. Wrota Podlasia