Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku

W budynu Pierwszego Urzędu Skarbowego w Białymstoku mieściła się przed laty siedziba zarządu NSZZ "Solidarność", o czym przypomina umieszczona na nim i odsłonięta w piątek (10.12) tablica, która powstała z inicjatywy działaczy dawnej opozycji niepodległościowej, skupionych w Klubie Więzionych, Internowanych i Represjonowanych (WIR).

- Chcemy dać lekcję pamięci tym, którzy tej historii nie znają. Ta tablica będzie dla młodego pokolenia krótką lekcją historii - mówiła wiceprzewodnicząca WIR Stanisława Korolkiewicz, w przeszłości aktywna działaczka Solidarności, KPN i Duszpasterstwa Ludzi Pracy.

Na tablicy widnieje napis:

W hołdzie wszystkim bohaterom wielkiego zrywu solidarnościowego lat osiemdziesiątych, którzy w walce o wolną Polskę wystąpili przeciwko zbrodniczym poczynaniom komunistycznej władzy.

W uroczystości odsłonięcia wzięli udział dawni i obecni działacze "Solidarności", przedstawiciele władz, w tym wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, Instytutu Pamięci Narodowej, służb mundurowych, Krajowej Administracji Skarbowej, poczty sztandarowe. Wszyscy przemaszerowali do sali konferencyjnej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, gdzie odbyła się promocja książki dr. Marka Kietlińskiego i ks. dr. Adama Szota "Stan wojenny na Białostocczyźnie". To relacje działaczy opozycyjnych i związkowych, studentów zaangażowanych w działalność NZS-u, ale także zwykłych mieszkańców.

- Dziękuję Państwu za postawę w tamtym okresie, za chęć zachowania tradycji „Solidarności”, która nie wzięła się przecież z niczego – była kontynuatorką na ogromną skalę polskich dążeń do niepodległości, do wolności, do godności, do tego, co dla wielu pokoleń Polaków było najważniejsze – żebyśmy mogli swobodnie decydować o swoim losie - mówił do uczestników spotkania wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Stan wojenny został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. na terenie całej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (PRL) na polecenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim. Przyczyną było malejące poparcie dla polityki władz państwa polskiego i rosnąca zależność od Związku Radzieckiego. Mając świadomość ogromnego poparcia społecznego dla „Solidarności” i związanego z tym zagrożenia dla swojej pozycji, komuniści postanowili użyć siły i rozprawić się z opozycją. „Solidarność” została zepchnięta do podziemia, a jej przywódcy aresztowani.

- My dziś musimy zaświadczać, że jesteśmy do wolności przywiązani i takie uroczystości jak dzisiejsza to jest właśnie wyraz tego przywiązania, że chcemy pamiętać o tamtej walce i jej bohaterach. Być drogowskazem dla młodego pokolenia - podkreślał dyrektor białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Piotr Kardela.

Program wojewódzkich obchodów 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego można poznać na stronie IPN.