Odbyły się konsultacje w sprawie strefy nadgranicznej
06.06.2024
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski odbył szereg spotkań z przedstawicielami jednostek samorządu terytorialnego, naukowcami i przedsiębiorcami z terenów, które mogą zostać objęte ograniczeniami zgodnie z projektem Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi. Zebrane w ramach konsultacji opinie i postulaty zostaną przekazane MSWiA.
W spotkaniach, które odbyły się 5 i 6 czerwca, obok wojewody udział wzięli także wicewojewodowie: Ewa Kulikowska i Paweł Krutul, zastępca dyrektora Departamentu Porządku Publicznego MSWiA Renata Leoniak, komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej gen. bryg. Sławomir Klekotka oraz dyrektorzy poszczególnych wydziałów Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Na zaproponowane przez wojewodę podlaskiego konsultacje przybyli starostowie i wójtowie z terenów nadgranicznych oraz przedstawiciele Lasów Państwowych, Białowieskiego Parku Narodowego i Polskiej Akademii Nauk. Licznie stawili się przedsiębiorcy działający na wspomnianym obszarze – od właścicieli dużych obiektów hotelarskich po osoby prowadzące małe przedsiębiorstwa, głównie z branży turystycznej.
– Nienaruszalność granicy Rzeczypospolitej Polskiej oraz bezpieczeństwo chroniących jej funkcjonariuszy nie podlegają negocjacji – podkreślił na spotkaniu wojewoda Jacek Brzozowski. – Wobec zwiększającej się presji migracyjnej i ostatnich dramatycznych wydarzeń na granicy, stworzenie strefy buforowej jest koniecznością. Jednocześnie zależy nam na tym, aby wziąć pod uwagę potrzeby, opinie i obawy społeczności lokalnej – dodał.
– Każda uwaga zostanie zanotowana i przekazana do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które pracuje nad odpowiednim rozporządzeniem. Podkreślam, że nadal mówimy o jego projekcie – mówił wojewoda.
Presja migracyjna coraz większa
Obecny na spotkaniu komendant Podlaskiego Oddziału SG informował: – Robimy wszystko, by granica była nieprzekraczalna i bezpieczna, by nie trzeba było tworzyć specjalnych stref, a turystyka mogła się dalej rozwijać. Jednak od początku 2024 roku zanotowaliśmy 16 tysięcy prób przekroczeń granicy. Funkcjonariusze spotykają się z agresją, a osoby postronne często utrudniają nam pracę. Strefa buforowa jest nam w tej chwili potrzebna m.in. po to, by informacje o rozmieszczeniu oddziałów nie były przekazywane niepowołanym osobom. Naszym celem jest zamknięcie szlaku przerzutowego i ukrócenie działalności pośredników przeprowadzających ludzi przez granicę, co jest dla nich dochodowym interesem – tłumaczył generał Klekotka.
Przedstawiciele samorządu terytorialnego podkreślali, że rozumieją argumentację Straży Granicznej i popierają utworzenie strefy buforowej. Jednocześnie zwracali uwagę na konieczność ścisłej współpracy z lokalną społecznością i wypracowywanie rozwiązań, które ułatwiłyby codzienne funkcjonowanie mieszkańców i pracowników ze strefy nadgranicznej.
– Jesteśmy za tym, żeby strefa była utworzona na stałe i komfort pracy Straży Granicznej był jak najlepszy – mówił starosta hajnowski Andrzej Kiepko. – Wnosimy jednak, aby strefa obejmowała las, a nie miejscowości czy obiekty i szlaki turystyczne. Cały czas nie udało nam się przywrócić ruchu turystycznego na poziomie, jaki mieliśmy w 2019 roku – podkreślał starosta. – Linia strefy powinna być jak najprostsza, aby była czytelna dla mieszkańców i turystów – dodał starosta białostocki Jan Perkowski.
W wypowiedziach samorządowców i przedsiębiorców powtarzały się prośby o przepustki, dzięki którym mieszkańcy i pracownicy z terenów objętych strefą buforową nie musieliby przechodzić wielokrotnych kontroli. Postulowano także objęcie wsparciem nie tylko tych przedsiębiorstw, które znajdą się bezpośrednio w strefie, ale i z pobliskich miejscowości, ponieważ turyści odwołują rezerwacje także w oddalonych od granicy obiektach.
Konieczna kampania promocyjna
Zwracano uwagę na konieczność przeprowadzenia kampanii informacyjnej i promocyjnej, aby uświadomić turystom, że Podlasie jest bezpieczne i otwarte na przyjęcie gości z kraju i zagranicy. Z kolei mieszkańcy omawianych terenów proponowali ściślejszy kontakt ze służbami i przepływ informacji.
Wszystkie spotkania konsultacyjne kończyły się pracą w skupieniu nad mapami omawianych terenów. Przedstawiciele wojewody i Straży Granicznej zbierali od zainteresowanych postulaty wyłączenia ze strefy poszczególnych dróg, szlaków i miejscowości. Uwagi te zostały spisane i trafią do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
– Jestem wdzięczny za wszystkie uwagi, sugestie, także za gorzkie słowa – podsumował spotkania wojewoda Jacek Brzozowski. – Bardzo zależy mi na kontakcie z mieszkańcami i będę robił wszystko, by ich głos był słyszalny. To, czym się z nami podzielili w ramach konsultacji, zostanie przekazane dalej: do ministerstwa, do pana premiera – zapewnił.
Projekt rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi przewiduje utworzenie na 90 dni strefy buforowej w 27 obszarach na terenie województwa podlaskiego, z czego 26 znajduje się w powiecie hajnowskim, a jeden w powiecie białostockim.