Podlaski Urząd Wojewódzki w Białymstoku

- Żołnierze Niezłomni przez dziesiątki lat czekali na uczczenie ich pamięci, przywrócenie jej i odkłamanie. Nie mogło to nastąpić, kiedy w Polsce był komunizm, któremu otwarcie oni się przeciwstawiali, ale również w wolnej Polsce nie było to łatwe, bo wśród elit nadal były osoby, których członkowie rodzin współpracowali z aparatem komunistycznej władzy. Dopiero ostatnie lata - działania Instytutu Pamięci Narodowej czy prezydenta Lecha Kaczyńskiego - wzmocniły dążenia społeczne, by pamięć o działaczach podziemia niepodległościowego utrwalić - mówił wojewoda podlaski.

Uroczystość odsłonięcia pomnika zorganizowało Nadleśnictwo Supraśl.

- Mam nadzieję, że będzie on przypomniał przechodniom o tych, którzy dla dobra Ojczyzny stracili swoją młodość, zrezygnowali z własnego szczęścia, a przy tym nie wiedzieli, co ich czeka - podkreślał Andrzej Nowak - dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

Fundatorką pamiątkowej tablicy jest jedna z mieszkanek Supraśla - dr Krystyna Koneczny.

- Byłam jedną z najmłodszych, niezaprzysiężonych działaczek i dziś jeszcze żyję. Dziękuję mojej matce, że mnie wychowała w duchu patriotyzmu i katolicyzmu i tego życzę naszym młodym pokoleniom - mówiła fundatorka, która podziękowała również wszystkim uczestnikom za obecność.

Pomnik w Supraślu zlokalizowany jest w okolicy ronda, przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego, al. Niepodległości i Nowy Świat, któremu od marca tego roku również patronują Żołnierze Niezłomni.

Fenomen powojennej konspiracji niepodległościowej polega m.in. na tym, że była ona – aż do powstania Solidarności – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy. Żołnierze Wyklęci dzięki swojej działalności przyczynili się do opóźnienia kolejnych etapów utrwalania systemu komunistycznego, pozostając dla wielu środowisk wzorem postawy obywatelskiej.