Podlaskie Laury Mleczne
10.05.2022
To uhonorowanie hodowców bydła mlecznego za wysokie wyniki produkcyjne i hodowlane na szczeblu regionalnym. We wtorek (10.05) w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się gala wręczenia Mlecznych Laurów, organizowana przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka, przy współpracy z wchodzącym w jej skład Podlaskim Związkiem. W sumie wyróżniono 36 rolników w 13 kategoriach. Sukcesów pogratulował im wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, który objął konkurs patronatem honorowym.
Mleczne Laury (wcześniej Gala Mleczna) to cykliczne wydarzenie organizowane przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Od 2019 roku nagradzani są najlepsi hodowcy za wysokie wyniki wydajności w każdym województwie.
- Wprowadziliście Państwo niesamowity poziom, który przejawia się tym, że w Polsce mamy średnią wydajność 8837 kg mleka, co stawia nas powyżej średniej europejskiej i cieszymy się szacunkiem w świecie. (...) Dyktujecie warunki sektorowi mleczarstwa, nie tylko w regionie, ale w całej Polsce - mówił podczas gali Laurów Mlecznych Leszek Hądzlik - prezydent Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka.
W tym roku PFHBiPB postanowiła wyróżnić hodowców w 13 kategoriach (w pierwszych sześciu było pięć miejsc).
-
STADA O NAJWYŻSZEJ WYDAJNOŚCI – wielkość stada do 20 sztuk - I miejsce zajęli Aneta i Paweł Żochowscy z powiatu zambrowskiego z wydajnością 11 957 kg mleka.
-
STADA O NAJWYŻSZEJ WYDAJNOŚCI – wielkość stada od 20 do 50 sztuk - I miejsce zajęli Joanna i Bogdan Wnorowscy z powiatu wysokomazowieckiego z wydajnością 13 039 kg mleka.
-
STADA O NAJWYŻSZEJ WYDAJNOŚCI – wielkość stada od 50 do 100 sztuk - I miejsce zajął Piotr Szeligowski z powiatu zambrowskiego z wydajnością 13 022 kg mleka.
-
STADA O NAJWYŻSZEJ WYDAJNOŚCI – wielkość stada od 100 do 200 sztuk - I miejsce zajęli Stanisława i Walenty Wałejko z powiatu suwalskiego z wydajnością 12 810 kg mleka.
-
STADA O NAJWYŻSZEJ WYDAJNOŚCI – wielkość stada od 200 do 300 sztuk - I miejsce zajął Adam Gruzel z powiatu monieckiego z wydajnością 11 974 kg mleka.
-
STADA O NAJWYŻSZEJ WYDAJNOŚCI – powyżej 300 sztuk - I miejsce zajął Bogdan Zakrzewski z powiatu białostockiego z wydajnością 11 393 kg mleka.
-
NAJWYŻSZA WYDAJNOŚĆ – RASA RODZIMA – BIAŁOGRZBIETA - nagrodę zdobył Dawid Rybałt z powiatu sokólskiego, który w 2021 roku osiągnął najwyższą wydajność w Polsce w rasie rodzimej - 8 283 kg mleka.
-
STADO Z NAJWYŻSZYM INDEKSEM EKONOMICZNYM - nagrodę zdobył Stanisław Żochowski z powiatu białostockiego.
-
KROWA Z NAJWYŻSZĄ WYDAJNOŚCIĄ LAKTACYJNĄ - wyróżnienie otrzymali Bogusław Ciupiński z powiatu siemiatyckiego za krowę pierwiastkę, która osiągnęła wydajność 15 624 kg mleka oraz Piotr Kowalczuk za krowę w II i starszej laktacji, która osiągnęła wydajność 19 175 kg mleka.
-
KROWA Z NAJWYŻSZĄ WYDAJNOŚCIĄ ŻYCIOWĄ - wyróżnienie trafiło do Zdzisława Sokołowskiego z powiatu wysokomazowieckiego za sztukę, która osiągnęła najwyższą wydajność życiową w Polsce - 164 596 kg.
-
STADO Z NAJKRÓTSZYM OKRESEM MIĘDZYWYCIELENIOWYM - wyróżnienie odebrał Piotr Skrzypko z powiatu sokólskiego (380 dni).
-
NAJWYŻSZA WYDAJNOŚĆ TŁUSZCZU I BIAŁKA W WOJEWÓDZTWIE PODLASKIM - uzyskało ją stado Piotra Szeligowskiego z powiatu zambrowskiego (1040 kg).
-
NAJWYŻSZA WYDAJNOŚĆ W WOJEWÓDZTWIE PODLASKIM - tytuł ten należy do Bogdana Wnorowskiego z powiatu wysokomazowieckiego za wydajność 13 039 kg mleka (stado liczy 37 krów mlecznych).
- Ze statystyk wynika, że jeśli chodzi o liczbę bydła to ustępujemy jako region Mazowszu i Wielkopolsce, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę wskaźniki dotyczące produkcji mleka to przodujemy. To mnie bardzo cieszy - produkcja mleka i hodowla bydła mlecznego, a co za tym idzie przedsiębiorstwa mleczarskie to jedne z wizytówek naszego województwa - mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Lech Kołakowski poskreślał, że produkcja mleka odgrywa znaczącą rolę w zapewnieniu Polsce bezpieczeństwa żywnościowego.
- Stabilizacja rynków mleka musi być gwarantowana przez organy państwa oraz administrację w terenie, której rolą jest służyć pomocą polskiej wsi. To konieczne ze względu na ogromny trud pracy rolnika - 7 dni w tygodniu bez wolnych dni. Zawirowania z cenami wodorów, energetyki w pewnym sensie dotknęły rolników, ale musimy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom. Mimo problemów wynikających z wojną na Ukrainie, Polska jest potęgą żywnościową - podkreślał wiceminister.