Spotkanie z Rzeczniczką Praw Dziecka
04.09.2024
Każde dziecko ma prawo do uśmiechu - pod takim hasłem odbyło się posiedzenie Rady Konsultacyjnej działającej przy Centrum Pomocy Dzieciom Stowarzyszenia "Klanza" w Białymstoku, w którym wzięli udział rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak oraz wojewoda Jacek Brzozowski, a także przedstawiciele białostockich instytucji i placówek zaangażowanych w działania w obszarze ochrony dzieci i młodzieży.
- Jestem wzruszona, szczęśliwa i wdzięczna, że tyle osób mówi jednym głosem, że sprzeciwiamy się przemocy wobec dzieci, że Białystok wprowadził rozwiązania i chce wprowadzić kolejne, których celem jest to, żeby dzieci nie doświadczały krzywdzenia i żeby były po prostu szczęśliwe - mówiła na konferencji prasowej po posiedzeniu Monika Horna-Cieślak.
Rada Konsultacyjna wspiera działania Centrum Pomocy Dzieciom, które funkcjonuje od 2007 roku. Otacza opieką rocznie ok. 600 dzieci skrzywdzonych, mających trudności w obszarze zdrowia psychicznego oraz ich rodziny, a także wszystkie osoby, które mają zawodowy kontakt z dziećmi.
- Podczas dzisiejszego posiedzenia rozmawialiśmy o szeregu działań, których wspólnym mianownikiem jest dobro dziecka - zaznaczył wojewoda. Statystyki są zatrważające - co piąte dziecko w Polsce miało myśli samobójcze, 9% polskich dzieci zadeklarowało, że próbowało odebrać sobie życie.
- Odpowiedzialne polityki państwa powinny prowadzić do tego, aby każde dziecko otrzymało odpowiednią pomoc. Tu potrzebne jest działanie przygotowanych oraz kompetentnych ludzi i instytucji. Nie może być tak, że w państwie odbiera się pieniądze na Telefon Zaufania, a obywatele sami mają poszukiwać środków na jego działalność. To ten rząd przeznaczył 17,5 mln zł na to, żeby Telefon wrócił - dodał wojewoda Jacek Brzozowski.
Kolejnym krokiem było wejście w życie tzw. ustawy Kamilka, czyli nowelizacja ustaw chroniących dzieci przed przemocą.
- To pierwsze w Polsce prawne rozwiązanie, którego celem jest, aby do przemocy nie dochodziło. Musimy być nauczeni reagowania, kiedy dziecku dzieje się coś złego. (...) Apeluję o to, żeby rozwiązania, które są projektowane wewnętrznie w danej placówce wynikające ze standardów ochrony małoletnich, były zgodne z dobrem dziecka. Tzw. ustawa Kamilka ma być odpowiedzią na potrzeby dzieci, nie ma konieczności tworzenia alternatywnej rzeczywistości - mówiła rzeczniczka praw dziecka.
Obowiązki wynikające z nowelizacji ustaw dotyczą osób związanych z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem, świadczeniem porad psychologicznych, rozwojem duchowym, uprawianiem sportu lub realizacją innych zainteresowań przez małoletnich, lub z opieką nad nimi.
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało wytyczne dla poszczególnych podmiotów.