W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Szpital tymczasowy przy ul. Wołodyjowskiego w Białymstoku zacznie przyjmować pacjentów

26.03.2021

- W ostatnich tygodniach obserwujemy na terenie całego kraju, w tym naszego województwa, wzrastającą ilość hospitalizacji spowodowanych zakażeniem koronawirusem. W porównaniu do 1 marca, dziś jest ponad 200 łóżek covidowych zajętych więcej. Od marca wydaję więc decyzje dotyczące zwiększenia liczby miejsc dla pacjentów – to się odbywa w szpitalach stacjonarnych, ale coraz bardziej angażujemy też szpitale tymczasowe – mówił w piątek (26.03) podczas konferencji prasowej dotyczącej uruchomienia szpitala tymczasowego przy ul. Wołodyjowskiego w Białymstoku wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Szpital tymczasowy przy ul. Wołodyjowskiego w Białymstoku zacznie przyjmować pacjentów

Szpital tymczasowy przy ul. Wołodyjowskiego w Białymstoku (budynek hali sportowej UMB) zacznie przyjmować pacjentów z COVID-19 od soboty (27.03). Wojewoda podjął decyzję w tej sprawie przed tygodniem, analizując bieżącą sytuację epidemiologiczną w regionie. W budynku jest 80 miejsc, w tym 4 respiratorowe. To druga tego typu placówka w województwie podlaskim. Od grudnia 2020 roku działa już szpital tymczasowy przy ul. Żurawiej.

- Obiekt przy ul. Wołodyjowskiego nie był do tej pory uruchamiany, bo nie zachodziła potrzeba, aby tworzyć nowe miejsca dla pacjentów covidowych. Dzisiaj sytuacja się zmienia. W pierwszym etapie dostępnych będzie 56 łóżek, w tym 4 respiratorowe - mówił na konferencji prasowej wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

W szpitalu przy ul. Wołodyjowskiego każde miejsce ma dostęp do instalacji tlenowej. Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi ministerialnymi, będą do niego trafiać pacjenci z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem, bez chorób współistniejących.

- Może nie jest to obiekt, który odpowiada wszelkim warunkom szpitalnym - przyzwyczajeni jesteśmy do pracy czy w szpitalu zakaźnym, czy w kompleksie głównym szpitala. W sytuacji kryzysowej sięgamy też po rozwiązania niestandardowe, a szpital tymczasowy w hali sportowej jest takim rozwiązaniem - mówił dr. hab. Jan Kochanowicz, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

Kadrę medyczną stanowić będą przede wszystkim pracownicy USK w Białymstoku - stażyści, rezydenci, lekarze, pielęgniarki, którzy mają już doświadczenie pracy na oddziałach zakaźnych i z pacjentami chorującymi na COVID-19.

- Ja jestem neurologiem. Z nami, poza internistami, zakaźnikami, będą pracować specjaliści z bardzo różnych dziedzin po to, żeby ta opieka była jak najbardziej kompleksowa - zapewniała dr n. med. Monika Chorąży z Kliniki Neurologii USK.

- Robimy wszystko, aby nasi pacjenci czuli się bezpiecznie. Mam nadzieję, że dzięki wysiłkowi służb medycznych, ale tez odpowiedzialności całego naszego społeczeństwa, które będzie przestrzegało zasad reżimu sanitaranego, czyli to, co ciągle powtarzamy - dezynfekcja, dystans, maseczka i teraz szczepenia, uda nam się jak najszybciej zakończyć tę trzecią falę pandemii - apelowała prof. Anna Moniuszko-Malinowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji USK, odpowiedzialna za szpital tymczasowy.

Zdjęcia (7)

{"register":{"columns":[]}}