Uroczystości upamiętniające 77. rocznicę śmierci Danuty Siedzikówny "Inki"
28.08.2023
Mija 77 lat od śmierci sanitariuszki i łączniczki Armii Krajowej Danuty Siedzikówny „Inki" - symbolu wierności ideałom niepodległej Polski, za co 28 sierpnia 1946 roku komuniści rozstrzelali ją w gdańskim więzieniu. W niedzielę (27.08) w gminie Narewka, skąd pochodzi, hołd oddali jej mieszkańcy podczas uroczystości organizowanej przez Stowarzyszenie Historyczne im. Danuty Siedzikówny "Inki" oraz Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Białymstoku. Z kolei w poniedziałek (28.08) łączniczkę upamiętniono również w Białymstoku, podczas inauguracji akcji pn. „Rozsławianie Polskich Bohaterów”. W wydarzeniach wziął udział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, który wraz z wicewojewodą Tomaszem Madrasem złożył także kwiaty pod pomnikiem Danuty Siedzikówny w parku Planty.
- Chcemy uczcić pamięć polskiej bohaterki - Danuty Siedzikówny "Inki", której żywot został tak tragicznie przerwany. Służyła naszemu narodowi, a żyła w bardzo złych dla naszego kraju czasach II wojny światowej. Wtedy wszyscy polscy patrioci stawali przed trudnymi wyborami: czy walczyć dla Niepodległej i ryzykować własnym życiem. Jest reprezentantką młodych - symbolem tych, którzy mimo swojego młodego wieku ginęli w walce z okupantem niemieckim czy sowieckim - mówił o bohaterskiej sanitariuszce wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Uroczystości w Gminie Narewka
Hołd Danucie Siedzikównie w 77. rocznicę jej śmierci i 95. rocznicę urodzin oddali mieszkańcy Gminy Narewka, z której pochodziła. Uroczystości upamiętniające "Inkę" zorganizowało Stowarzyszenie Historyczne, któremu patronuje oraz Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Białymstoku. Rozpoczęły się w Gruszkach - jej rodzinnej miejscowości, gdzie uczestnicy - wśród nich wojewoda podlaski - złożyli kwiaty pod jej pomnikiem, obok siedziby Nadleśnictwa Browsk.
Następnie w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Narewce została odprawiona msza święta, po której kwiaty złożono także pod pomnikiem Danuty Siedzikówny, znajdującym się na terenie parafii.
Rozsławiać Bohaterów
77. rocznica śmierci sanitariuszki była okazją do zainaugurowania w Białymstoku akcji pn. „Rozsławianie Polskich Bohaterów”, połączonej z obchodami drugiej rocznicy nadania dworcowi kolejowemu w Białymstoku imienia Siedzikówny.
„Rozsławianie Polskich Bohaterów” to wspólna inicjatywa kolejarzy reprezentowanych przez Fundację Grupy PKP oraz środowiska sportowego skupionego wokół drużyny Allstars Jagiellonia Białystok, a jej celem jest upamiętnienie oraz zaprezentowanie na forum międzynarodowym wybitnych postaci zasłużonych dla walk o wolność i suwerenność Polski.
Z tej okazji uczestnicy uroczystości - wśród nich m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz i wojewoda podlaski - złożyli kwiaty pod tablicą "Inki" umieszczoną na budynku dworca.
Zachowała się jak trzeba
Danuta Siedzikówna urodziła się 3 września 1928 r. W 1943 r., jako piętnastolatka, złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne. Przeszła szlak bojowy w 5. Wileńskiej Brygadzie AK mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. W dniu 20 lipca 1946 r. została aresztowana przez Urząd Bezpieczeństwa i osadzona w więzieniu w Gdańsku.
Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Gdańsku z dnia 3 sierpnia 1946 r. została skazana na dwukrotną karę śmierci. Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski. Czekając na wykonanie wyroku, z więzienia karno-śledczego przy ul. Kurkowej w Gdańsku przekazała krewnym gryps: „Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”.
Wyrok na niespełna osiemnastoletniej „Ince” wykonano 28 sierpnia 1946 roku.