Wizyta historycznego przywódcy Tatarów krymskich w Kruszynianach
12.07.2024
12 lipca Sejm RP podjął uchwałę w sprawie upamiętnienia ofiar sowieckiego ludobójstwa dokonanego na Tatarach krymskich. Obradom przysłuchiwała się delegacja Medżlisu z Mustafą Dżemilewem, historycznym przywódcą tej społeczności, która tego dnia, na zaproszenie posła Pawła Kowala i wojewody podlaskiego Jacka Brzozowskiego, odwiedziła również Kruszyniany, gdzie zwiedziła meczet, mizar oraz spotkała się z przedstawicielami podlaskich Tatarów.
- Spotykamy się w symbolicznym dniu. Dziś Sejm podjął bardzo ważną uchwałę, potępiającą ludobójstwo na Tatarach krymskich dokonane przez Sowietów w 1944 roku. Dziś, w województwie podlaskim szczególnie, wspominamy ofiary sowieckiej zbrodni – Obławy Augustowskiej. I dziś jesteśmy w miejscu, gdzie bije serce polskich Tatarów – w Kruszynianach - z tak znakomitymi gośćmi – mówił dziennikarzom wojewoda podlaski.
Delegacja Medżlisu Narodu Tatarów Krymskich z historycznym przywódcą Mustafą Dżemilewem oraz obecnym przewodniczącym Refatem Czubarowem i wiceprzewodniczącym Achtemem Czyjgozem zwiedziła meczet i tatarski cmentarz, czyli mizar. O tych zabytkowych obiektach opowiedział pełnomocnik wojewody do spraw mniejszości narodowych i etnicznych dr Artur Konopacki.
- Mamy w Polsce wielu przyjaciół. W dniu, kiedy polski parlament przyjął historyczny dla nas dokument, chcieliśmy być z naszymi rodakami, którzy Podlasie zamieszkują od ponad 600 lat – podkreślał Mustafa Dżemilew. – W polityce nic się nie zmieniło dla nas od czasu Związku Radzieckiego, Rosja wciąż jest przeciwko Tatarom krymskim, chce zniszczyć naszą kulturę i doprowadzić do naszego unicestwienia. Polska wspiera Ukrainę w wojnie z Rosją, wspiera też Tatarów krymskich – dodał.
Akty ludobójstwa i prześladowania Tatarów krymskich napełniają nas szczególnym bólem. Zwracamy uwagę na bezcenny wkład Tatarów w historię i dziedzictwo narodowe Polski oraz podkreślamy wielowiekowe, pokojowe współżycie na terenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów i Rzeczypospolitej Polskiej
– głosi treść przyjętego przez Sejm dokumentu.
- Ta uchwała nie dotyczy historii, dotyczy przyszłości. Każdy polityk ma obowiązek nazwać ludobójstwo i je potępić. Bronią polityka jest słowo. Potępiliśmy ludobójstwo z 1944 roku, ale także bezprawne działania Rosji po 2014 roku, w tym szczególnie aneksję Krymu, która jest aktem gwałtu na prawie międzynarodowym. Zrobiliśmy to po to, żeby takie rzeczy nie powtarzały się w przyszłości – mówił poseł, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Paweł Kowal.
Delegacja na czele z Mustafą Dżemilewem spotkała się z przedstawicielami społeczności Tatarów z Kruszynian, Bohonik i Białegostoku.
