Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki w Olsztynie

Tu nie było wprawdzie walk, bo to teren zaboru pruskiego. W tym miejscu aresztowano Wojciecha Kętrzyńskiego, gdy przewoził broń dla powstańców. To był ten wkład mieszkańców Warmii, którzy także chcieli zaznaczyć swoje wsparcie dla tej idei – powiedział wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.

Uroczystość odbyła się w asyście Wojska Polskiego. To także dla nas ważna rocznica – podkreślił Dowódca 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej generał brygady Jacek Ostrowski i dodał: Z racji tego, że jesteśmy żołnierzami, to jesteśmy spadkobiercami naszych dziadów, pradziadów, którzy walczyli o wolność i niepodległość. To dzięki nim każdy żołnierz ma w sobie hart ducha i wolę walki. Choć dzisiaj naszym zadaniem jest utrzymanie wolności, a nie walka o nią.

Wydarzenie rozpoczęła msza święta w kościele Bogarodzicy Dziewicy Matki Kościoła. Później uczestnicy przeszli pod pomnik Wojciecha Kętrzyńskiego przy ulicy Jarockiej, gdzie  wystąpili także uczniowie z olsztyńskich Szkół Podstawowych. Obchody rocznicowe zorganizował Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz środowiska patriotyczne Olsztyna, a patronat nad uroczystością objął wojewoda warmińsko-mazurski.

Powstanie przeciwko rosyjskiemu zaborcy było największym w XIX wieku zrywem narodowo-wyzwoleńczym Polaków. Wybuchło 22 stycznia 1863 roku i trwało 20 miesięcy. W sumie do walki z zaborcą stanęło 200 tysięcy ludzi. Około 20 tysięcy powstańców poległo, około tysiąca zostało straconych przez Rosjan, a 38 tysięcy zesłanych na Syberię. Powstanie Styczniowe objęło swoim zasięgiem zabór rosyjski, ale powstańcom pomagali także Polacy z innych zaborów. Mimo klęski militarnej, powstanie umocniło świadomość narodową i miało wpływ na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń.