Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej z dumą dziedziczą tradycje Polskiego Państwa Podziemnego
29.09.2022
"Nie zapytałem żołnierzy Armii Krajowej o to, ale myślę, że gdybym takie pytanie postawił to pewnie by odpowiedzieli, że są dumni z żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, bo wszyscy jesteśmy z was dumni. Nie tylko z tych, którzy zostali dziś wyróżnieni, odznaczeni, ale ze wszystkich żołnierzy WOT, którzy na co dzień służą dla utrzymania, zachowania bezpieczeństwa naszej Ojczyzny. Motto WOT to „zawsze gotowi, zawsze blisko” i tak jest w istocie" - powiedział Mariusz Błaszczak, wicepremier-minister obrony narodowej podczas obchodów Święta Wojsk Obrony Terytorialnej.
W środę 28 września br. w Zegrzu szef MON uczestniczył w obchodach święta Wojsk Obrony Terytorialnej i 5-lecia tej formacji. Święto Wojsk Obrony Terytorialnej przypada w Dniu Polskiego Państwa Podziemnego, którego tradycje Terytorialsi dziedziczą.
"Przez te 5 lat było bardzo wiele zdarzeń, w których pomagali żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Sam pamiętam mój wyjazd do Zawichostu. To był maj 2019 roku. I tam żołnierze WOT wspierali strażaków żeby utrzymać wał przeciwpowodziowy. Zawichost leży nad Wisłą, wielokrotnie był zalewany kiedy Wisła przybierała, a tym razem wały zostały utrzymane. I kiedy rozmawiałem z ludźmi, bo to jest najważniejsze, właśnie rozmowy z ludźmi - nie mogli się nachwalić żołnierzy WOT za ich służbę, za ich ofiarność i poświęcenie"
- powiedział wicepremier.
Wojska Obrony Terytorialnej powołane do życia 1 stycznia 2017 roku to najmłodszy rodzaj Sił Zbrojnych RP. W tym czasie utworzono 18 Brygad, Centrum Szkolenia WOT. Uruchomiono szkołę podoficerską Sonda oraz kursy oficerskie Agrykola.
Obecnie w Wojskach Obrony Terytorialnej służy ponad 34 tys. żołnierzy. Terytorialsi zgodnie ze swoją dewizą „Zawsze gotowi, zawsze blisko” uczestniczą w akcjach przeciwkryzysowych i pomocowych, będąc wsparciem dla lokalnych społeczności.
Szef MON przypomniał, że służbę w Wojskach Obrony Terytorialnej pełnią ochotnicy, którzy łączą służbę Ojczyźnie z życiem zawodowym i prywatnym.
„Wasza służba jest też konsekwencją waszej formacji, a więc formacji ludzi, którzy są patriotami, którzy na ochotnika wstępują do wojska, którzy są gotowi bronić naszej Ojczyzny – za to serdecznie dziękuję. (…) Niezmiernie doceniam to, że potraficie łączyć właśnie swoją aktywność zawodową ze służbą w Wojsku Polskim”
– powiedział.
Podczas uroczystości wicepremier Błaszczak wręczył odznaczenia i wyróżnienia żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej.
W sobotę 24 września br. podczas przysięgi wojskowej żołnierzy 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej wicepremier poinformował o utworzeniu w Wojskach Obrony Terytorialnej Komponentu Obrony Pogranicza. Komponent będzie składać się z dziesięciu batalionów w czterech województwach na granicy wschodniej: podlaskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim i podkarpackim.
„W ciągu ostatnich kilku dni pojawiła się nowa koncepcja wynikająca z doświadczeń jakie wyciągamy z obrony polskiej granicy. Wciąż przecież Wojsko Polskie wspiera Straż Graniczną, żeby bronić granicy z Białorusią, dlatego powstanie Komponent Obrony Pogranicza. Nazwa jest nieprzypadkowa, nawiązuje do tradycji sprzed II wojny światowej, formacji wojskowej jaką był Korpus Ochrony Pogranicza. Chodzi o to, żeby żołnierze z dziesięciu – na razie dziesięciu batalionów położonych przy granicy wschodniej, no i północnej naszego kraju, byli właśnie wyspecjalizowani w tego rodzaju działaniach”
– podkreślił wicepremier podczas Święta WOT.
***
Misją Terytorialsów w czasie pokoju to m.in. przeciwdziałanie skutkom klęsk żywiołowych oraz prowadzenie działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. W czasie wojny WOT ma za zadnie wspierać wojska operacyjne w strefie działań bezpośrednich. W przeciągu 5 lat Terytorialsi brali udział w zwalczaniu klęsk żywiołowych i katastrof, prowadzili działania ratownicze w walce z pandemią, wspierali funkcjonariuszy Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej oraz nieśli pomoc sąsiadom z Ukrainy.
Terytorialsi są gotowi do działania zarówno w czasie pokoju, kryzysu, jak i wojny. Pozostają w pełnej gotowości również do tego by ramię w ramię współdziałać z żołnierzami wojsk operacyjnych i wspólnie zapewniać bezpieczeństwo naszej Ojczyźnie.