W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Stulecie urodzin Jana Pawła II

18.05.2020

Dziś mija sto lat od narodzin Karola Wojtyły, który po latach objawił się światu jako papież Jan Paweł II. Tak się złożyło, że będziemy świętować tę rocznicę inaczej niż planowaliśmy. Nieubłagana pandemia wiele zmieniła w naszym życiu, sprowadziła bardziej wyczuwalne zagrożenie, ale nie odebrała nadziei, nie unicestwiła wiary. Sprawiła tylko, że w głębszym skupieniu będziemy kontemplować drogie nam wartości.

Jan Paweł II

Jest dziś faktem bezspornym, że pontyfikat polskiego papieża, Jana Pawła II (trzeci najdłuższy w historii) odcisnął głębokie i dobroczynne piętno na dziejach Europy i świata.

Mimo że miał wielu wspaniałych poprzedników, mimo że jego bezpośrednim następcą był głęboki myśliciel i niezłomny strażnik wartości chrześcijańskich, to właśnie święty Jan Paweł II uznawany jest powszechnie za najbardziej charyzmatycznego  papieża w dziejach Kościoła.

Charyzma ta ma w swoich pewnych aspektach związek z epoką, w której Janowi Pawłowi II przyszło pełnić swą misję, ale najistotniejsze były cechy jego osobowości.

Dzięki globalnym mediom oraz współczesnym środkom komunikacji mógł stać się powszechnie znany, ale powszechną sympatię zawdzięczał sobie (sam dodałby tu, być może: i przede wszystkim Bogu).

Stanowczość w istotnych kwestiach teologicznych i etycznych łączył w niezwykły sposób z naturalną  prostotą, wszechogarniającą dobrocią i miłosierdziem, a powagę – z humorem.

Potrafił w niezrównany sposób przemawiać do wielotysięcznych i wielomilionowych tłumów i rozmawiać z nimi, niezależnie od narodowości, społecznej przynależności i wieku ludzi, z którymi się stykał. W okresie swego pontyfikatu odwiedził 129 krajów, niektóre kilkakrotnie. Był pierwszym tak wytrwałym papieżem-pielgrzymem, papieżem-misjonarzem.

Z naturalnością płynącą z czystego serca całował na powitanie ziemię odwiedzanych krajów, odnosił się z szacunkiem i sympatią do ich mieszkańców. Starał się do nich przemawiać również w ich języku ojczystym. Był zaś wspaniałym humanistą: poetą i filozofem, wielkim erudytą obeznanym nie tylko z piśmiennictwem religijnym. Mimo że jako papież wypowiadał się już na piśmie poprzez encykliki i listy apostolskie, to na moment wrócił też do twórczości poetyckiej, wydając poemat Tryptyk rzymski w 2003 roku. Nagrał nawet płytę muzyczną Abba Pater  (1999) z własnym śpiewem i melorecytacją.

Kiedy 13 maja 1981 roku dokonano zamachu na jego życie, świat wstrzymał oddech. Wszyscy w napięciu nasłuchiwali wiadomości o stanie jego zdrowia, kiedy kilkanaście lat później ciężko chorował. Kiedy zmarł 2 kwietnia 2005 roku miliony ludzi boleśnie odczuły tę stratę. Szczególnie w Polsce, ale przecież nie tylko.

Kult Jana Pawła II, kanonizowanego pięć lat temu, szerzy się w wielu miejscach globu mimo że pojawiają się również – z pozycji liberalno-lewicowych i  nihilistycznych – głosy krytyczne.

Życie, działalność, twórczość Jana Pawła II, stały się przedmiotem niezliczonej ilości analiz: teologicznych, filozoficznych, literackich i politycznych. Poświęca się mu filmy fabularne i spektakle teatralne. Upamiętnia się jego postać na wszelkie możliwe sposoby.

Także na Węgrzech kult Jana Pawła II jest żywy i intensywny. Pamięta się doskonale, że papież dwukrotnie odwiedził Węgry. Pierwszy raz był tutaj od 16 do 20 sierpnia 1991, drugi raz – 6-7 września 1996 r. Odwiedził wiele miast węgierskich, w których teraz stoją jego pomniki. Wkrótce potem kanonizował dwie węgierskie księżniczki, zarazem wielkie postacie historii Polski – Jadwigę (1997) i Kingę (1999). Bracia-Węgrzy lubią przypominać, że już w latach swych studiów Karol Wojtyła przybył jako turysta do Máriapócs, a w latach siedemdziesiątych odwiedzał z posługą kapłańską robotników polskich pracujących w cukrowni w Kaba.

Jesienią 2018 roku miałem zaszczyt uczestniczyć w uroczystości zainstalowania relikwii św. Jana Pawła II w kościele w Ruzsa. W obecności biskupa Andrása Veresa ogłoszono wówczas ideę wspólnoty wszystkich parafii węgierskich posiadających relikwie Jana Pawła II, aby wspólnie utwierdzać i twórczo rozwijać jego kult. W dzisiejszej sytuacji nasilającej się walki politycznej i ideologicznej, ponawianych prób destrukcji tożsamości europejskiej poprzez oderwanie jej od chrześcijańskich korzeni jest to szczególnie doniosłe.

Od dłuższego czasu nadchodzi mnie myśl, czy nie byłoby słuszne i pożądane uznanie Jana Pawła II, który jak nikt inny przyczynił się do wyzwolenia krajów byłego obozu sowieckiego, za patrona Europy Środkowej. Jak wiadomo, jest patronem m.in. Światowych Dni Młodzieży, które sam zainicjował oraz kilku miast polskich, ale patronat nad tą częścią Europy, która odzyskała suwerenność w 1989 roku, miałby szczególne znaczenie.

 

                                                                                              Jerzy Snopek

 

Materiały

Cytaty z przemówień JPII
Cytaty​_z​_przemówień​_JPII.docx 0.02MB
JPII​_-​_cytaty.doc
JPII​_-​_cytaty.doc 0.25MB
{"register":{"columns":[]}}