Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Radomiu

53,5 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton ważył zestaw ciężarowy z kruszywem. Za duża masa ładunku spowodowała także przekroczenia dozwolonych nacisków osi zespołu pojazdów na drogę. Nienormatywną ciężarówkę wycofali z dalszej jazdy inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Płocka.

Kierowca kirgiskiej ciężarówki nie rejestrował swoich aktywności na karcie do tachografu. Nie wypełnił również zezwolenia uprawniającego do wykonywania międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy. Zestaw zatrzymali do kontroli elektronicznej opłaty drogowej inspektorzy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego i przekazali do dalszych czynności funkcjonariuszom mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Kierowca tureckiej ciężarówki nie przestrzegał obowiązujących limitów czasu prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerw i odpoczynku. Nie wprowadzał też symboli państw rozpoczęcia i zakończenia pracy na karcie do tachografu. Funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego stwierdzili w sumie prawie trzydzieści naruszeń popełnionych przez kierowcę.

Zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące i mandatami karnymi zakończyła się dla kierowcy standardowa kontrola polskiej ciężarówki. Mężczyzna wyjął kartę z tachografu i prowadził pojazd, deklarując swój rzekomy odpoczynek. Tak chciał ukryć naruszenia norm czasu pracy. Nierejestrowanie aktywności kierowcy na karcie do tachografu ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.

Kierowca polskiej ciężarówki mógł rejestrować fikcyjny odpoczynek podczas jazdy. Tachograf miał wgrane oprogramowanie, które służy do manipulowania czasem pracy kierowcy. Zabronioną ingerencję w oprogramowanie tachografu ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia. Przewoźnikowi grożą poważne konsekwencje.

Ponad 0,7 promila alkoholu miał w wydychanym powietrzu kierowca tureckiej ciężarówki. Nietrzeźwy kierujący przewoził 40-tonowym zestawem mrożonki z Turcji do Polski. Zakończył międzynarodową trasę w pobliżu Grójca, gdzie został zatrzymany do kontroli przez inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Za swój czyn kierowca odpowie przed sądem.

Solówka, przewożąca deski drewniane, ważyła ponad 28 t zamiast przepisowych 26 t. Za duża masa ładunku spowodowała także przekroczenie o 3,1 t nacisku osi składowej pojazdu. Oprócz tego przedsiębiorca nie sczytał w wymaganym terminie danych z tachografu i karty kierowcy. Naruszenia ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.

Standardowa kontrola ukraińskiej ciężarówki zakończyła się interwencją Straży Pożarnej oraz przepompowaniem łatwopalnego ładunku do innego pojazdu. Z naczepy – cysterny znacznie wyciekał olej napędowy. Nieszczelność cysterny to nie jedyna nieprawidłowość. Przewody instalacji elektrycznej pojazdu miały uszkodzoną osłonę. Wiele do życzenia pozostawiał także stan jego ogumienia. Niebezpieczną naczepę – cysternę wycofali z ruchu inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Siedlec.

Stan trzeźwości 458 kierowców ciężarówek, busów i autobusów, skontrolowali podczas porannych działań inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Na obwodnicy Płocka zatrzymali pijanego kierowcę „dostawczaka”. Mężczyzna miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nietrzeźwego kierowcę przejęli do dalszych czynności funkcjonariusze Policji.