Spotkania w Kozienicach i Puławach
12.07.2024
"Żaden z leśników nie stracił pracy i żaden nie straci. Jestem tu dla Was i, tak jak Wy, kocham lasy, jestem otwarty na dialog, przyjechałem do Was, żeby odpowiedzieć na wszystkie Wasze pytania. W tym wyjątkowym dla nas wszystkim dniu - Święcie Leśnika" - podkreślił wiceminister Mikołaj Dorożała odpowiadając na pytania leśników, podczas wizyty w Nadleśnictwie Kozienice.
Minister rozpoczął spotkanie od życzeń dla leśników, podkreślając swoją chęć wysłuchania pytań oraz udzielenia na nie odpowiedzi.
Zostanę tu tak długo, aż każdy usłyszy odpowiedź na swoje pytania
- obiecał Minister i słowa dotrzymał.
Na spotkanie wstępnie zarezerwowane były dwie godziny, natomiast trwało ponad trzy godziny i obfitowało w liczne pytania ze strony leśników.
Minister Dorożała udzielił wyczerpujących odpowiedzi, wskazując kierunki rozwiązywania problemów związanych z gospodarką leśną oraz ochroną środowiska.
Podczas spotkania pojawiły się plotki i fake-newsy, których wyjaśnienie interesowało leśników.
Dotyczyły one rzekomego blokowania premii, które minister sprostował.
Jedyną osobą, której mogę przyznawać premie, jest dyrektor Lasów Państwowych. Nie zablokowałem żadnej podwyżki leśnikom a fake-newsy są bardzo niebezpieczne, zachęcam do weryfikacji informacji, które możemy znaleźć w Internecie
- wyjaśnił Minister.
Dialog między stronami był konstruktywny. Leśnicy mogli wyrazić swoje obawy i zaproponować własne rozwiązania.
Minister Dorożała podkreślił, że postanowił odwiedzić wszystkie RDLP, aby poznać problemy społeczności leśników, które różnią się od siebie.
Wiceminister każdą chwilę przeznaczył na rozmowę z leśnikami, zarówno w przerwach, jak i po spotkaniu.
Został również zaproszony na spacer przez Królewskie Źródła, przepiękne miejsce w nadleśnictwie, gdzie w luźniejszej atmosferze leśnicy mogli kontynuować rozmowę z ministrem.
Po spotkaniu w Kozienicach odbyło się kolejne spotkanie Wiceministra z leśnikami i przedstawicielami RDLP w Lublinie.
To spotkanie było również okazją do zadawania licznych pytań przez leśników, na które minister odpowiedział szczegółowo i rzeczowo.
Pytania były podobne do tych zadanych w Kozienicach, co pokazuje, że problemy i trudności leśników w dużej części są podobne.
Kilku leśników zapytało o ewentualne zwolnienia:
Żaden z leśników nie stracił pracy, reformy, które wprowadzamy mają służyć całemu Społeczeństwu
- sprostował Minister.
Atmosfera była otwarta i sprzyjała merytorycznej wymianie poglądów na temat przyszłości lasów.
Podczas spotkania padło pytanie o wyłączenie 20% lasów, co jak powiedział jeden z leśników "jest niemożliwe do osiągnięcia w przeciągu roku".
Minister wyjaśnił, że drewno już teraz nie jest pozyskiwane z od 9 do13% obszarów zarządzanych przez Lasy Państwowe. Osiągnięcie celu 20% ograniczenia wycinki może zająć kilka lat i jest to proces długofalowy, a wszystkie decyzje są przemyślane i skrupulatnie analizowane. Minister przyznał rację leśnikowi mówiąc, że jest to proces złożony, wieloetapowy i powinniśmy patrzyć na niego z perspektywy kadencji a nie miesięcy.