W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Cztery pożary sadzy, a w tym godna do naśladowania postawa druha Mateusza Cedzich

17.04.2021

Zdjęcie przedstawia strażaka siedzącego na samochodzie pożarniczym - drabinie (SD 30)

17 kwietnia 2021 roku o godzinie 8:40 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich otrzymał zgłoszenie o pożarze w przewodzie dymowym w miejscowości Jaryszów.  Dyżurny zadysponował dwa zastępy z JRG w Strzelcach Opolskich oraz zastęp OSP Ujazd. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy potwierdzili zdarzenie oraz przystąpili do działań ratowniczych które polegały na:
- zabezpieczeniu miejsca zdarzenia,
- wygaszeniu paleniska w piecu,
-⁠ ugaszeniu pożaru w przewodzie dymowym,
- wyniesieniu na zewnątrz obiektu palących się spieków sadzi i ich ugaszeniu,
-⁠ usunięciu zalegających zarzewi ognia przy pomocy zestawu kominiarskiego,
- sprawdzeniu przy użyciu kamery termowizyjnej ścian i stropów oraz przewodu kominowego celem wyeliminowania zarzewi ognia,
- sprawdzeniu pomieszczeń przy użyciu miernika wielogazowego na obecność niebezpiecznych gazów pożarowych.
O godzinie 10:45 strażak Ochotniczej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich dh Mateusz Cedzich wracając do domu zauważył na swojej ulicy silne zadymienie. Niezwłocznie udał się do pobliskiego sąsiada sprawdzić co się stało. Okazało się, że pali się sadza w przewodzie dymowym w budynku jednorodzinnym na ul. Strzelców Bytowskich w Strzelcach Opolskich. Natychmiast zaalarmował dyżurnego stanowiska kierowania, a sam przystąpił do ewakuacji przebywających w budynku lokatorów, ograniczył dopływ powietrza do pieca, a następnie usunął palący się materiał po za budynek oraz przewietrzył pomieszczenia.
Dyżurny do pożaru zadysponował trzy zastępy z JRG w Strzelcach Opolskich. W trakcie prowadzonych działań gaśniczych o godzinie 11:37 dyżurny odebrał telefon, w którym zgłoszony został kolejny pożar w sadzy w kominie tym razem w Szymiszowie na ul. Dworcowej. W tym samym czasie o godzinie 11:47 został zgłoszony kolejny telefon o pożarze w przewodzie dymowym w miejscowości Ujazd na ul. Gliwickiej.
Postawa Mateusza Cedzich jest godna do naśladowania i świadczy o tym, że strażacy pomoc drugiemu człowiekowi w ratowaniu jego życia, zdrowia i mienia mają we krwi.
Gratulujemy Mateusz.
Od początku sezonu grzewczego 2020/2021 odnotowaliśmy na terenie powiatu strzeleckiego 53 pożary sadzy w przewodach dymowych.
Często pożary sadzy spowodowane są zaniedbaniami przez użytkowników kominów. Podstawowym i najważniejszym błędem jest brak czyszczenia przewodów dymowych. Palenie w piecu śmieciami, mokrym drewnem również prowadzi do osadzania się cząsteczek sadzy.
Gdy już dojdzie do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym, w pierwszej kolejności musimy zaalarmować o tym zdarzeniu straż pożarną oraz wygasić palenisko. Pamiętajmy o zamknięciu dopływu powietrza do pieca zarówno od dołu jak i od góry. Dozorujmy na całej długości przewód kominowy czy nie występują pęknięcia.
WAŻNE ŻEBY DO PALĄCEGO KOMINA NIE WLEWAĆ WODY. Z jednego litra wody powstaje, aż 1700 litrów pary co niestety może doprowadzić do popękania przewodu, a nawet jego rozerwania.

Po pożarze sadzy w przewodzie kominowym należy wezwać kominiarza, aby dokonał wyczyszczenia przewodów i zwrócił uwagę na ich stan techniczny.
Należy pamiętać, iż przez nieszczelne przewody wędrują palące się cząstki materiału palnego lub bardzo gorące gazy spalinowe, w tym groźny, niewyczuwalny tlenek węgla (zwany czadem).

Opracowanie: bryg. Piotr Zdziechowski
Zdjęcia: OSP Ujazd, OSP Strzelce Opolskie

Zdjęcia (2)

{"register":{"columns":[]}}