W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wolność mediów oraz swoboda wypowiedzi publicznej nie są jednoznaczne ze zwolnieniem kogokolwiek od odpowiedzialności. Naruszenie, którego dopuścił się nadawca TOK FM, było naruszeniem istotnym, a stopień jego szkodliwości był wyższy niż znikomy

26.02.2024

W związku z publikacją z dnia 23 lutego br. na łamach portalu press.pl w sprawie zasadności kary nałożonej na spółkę Inforadio, nadawcę programu TOK FM, Przewodniczący KRRiT informuje:

Młotek sądowy, ciemnobrązowy

W monitoringu programu TOK FM, który został przeprowadzony przez Departament Monitoringu KRRiT (metodą tzw. tygodnia konstruowanego), odnotowano pięć audycji, w  których zaistniały wypowiedzi spełniające przesłanki świadczące o postępującej brutalizacji języka debaty publicznej. W wypowiedziach tych nastąpiło zatarcie  granicy między zaangażowaną publicystyką a mową nienawiści.

Niektóre sformułowania znieważające, wyszydzające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej, prowadziły wprost do tego rodzaju brutalizacji debaty publicznej, która pogłębiając  podziały społeczne, zagraża bezpieczeństwu kraju. W ocenie Organu nie można w tej sytuacji mówić o znikomej wadze naruszenia.

W decyzji, opublikowanej na stronie internetowej KRRiT: https://www.gov.pl/web/krrit/spolka-inforadio-z-kara-za-emisje-przekazow-propagujacych-dzialania-sprzeczne-z-prawem-tresci-nawolujace-do-nienawisci-lub-przemocy-oraz-dyskryminujace-ze-wzgledu-na-przekonania-i-poglady-polityczne wskazano, że naruszenie prawa, którego dopuścił się nadawca było naruszeniem istotnym, a stopień jego szkodliwości był wyższy niż znikomy. Kierując się ustawowymi przesłankami  wymiaru kary Organ podkreślił, że kara w wysokości 88 000 złotych (słownie: osiemdziesiąt osiem tysięcy złotych), jest karą adekwatną do stwierdzonego naruszenia oraz do możliwości finansowych nadawcy.  

Organ podkreśla, że wolność mediów oraz swoboda wypowiedzi publicznej nie są jednoznaczne ze zwolnieniem kogokolwiek od odpowiedzialności. Dziennikarze działają w ramach prawnych określonych m.in. w ustawie z dnia 26 stycznia 1984 roku Prawo prasowe oraz ustawie z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji.

Odpowiedzialne posługiwanie się wolnością słowa, w duchu praw i wolności obywatelskich, stanowi wartość, której społeczne znaczenie jest podkreślane w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego i  Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Nadawca skorzystał z prawa wniesienia odwołania od decyzji, a więc prawidłowość postępowania w tej sprawie oceni niezawisły sąd.

{"register":{"columns":[]}}