W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Pół wieku rezerwatu przyrody Las Bielański

10.03.2023

10 marca mija 50 lat od momentu utworzenia rezerwatu przyrody Las Bielański. We współpracy z Lasami Miejskimi - Warszawa ogłaszamy Rok Lasu Bielańskiego. Poprzez działania informacyjne i edukacyjne chcemy zwrócić uwagę na to, co najważniejsze dla ochrony tego niezwykle cennego miejsca.

Jesienny las, słońce prześwieca między gałęziami drzew

Początki rezerwatu

50 lat temu, 10 marca 1973 roku, weszło w życie zarządzenie Ministra Leśnictwa i Przemysłu Leśnego (z dnia 23 stycznia 1973 r). w sprawie utworzenia rezerwatu przyrody Las Bielański. Był to drugi, po rezerwacie im. Króla Jana Sobieskiego, rezerwat w granicach Warszawy. Powstał z inicjatywy ówczesnego Stołecznego Konserwatora Przyrody Czesława Łaszka oraz warszawskich przyrodników. Nowoutworzony obszar objął ochroną najcenniejsze części lasu (grądy i łęgi) oraz fragment skarpy warszawskiej z doliną potoku Bielańskiego i rzeką Rudawką.

Bogactwo przyrodnicze

Dziś rezerwat przyrody Las Bielański to wyjątkowa w skali europejskiej enklawa naturalnej przyrody, zachowana w zurbanizowanym otoczeniu Warszawy. To jedno z nielicznych w województwie mazowieckim miejsc, gdzie zachowały się wiekowe drzewostany z dębami osiągającymi 300 – 400 lat. Stąd w wielu opracowaniach można znaleźć informację, że obszar ten chroni pozostałość dawnej Puszczy Mazowieckiej. To właśnie obecność tych starych drzew warunkuje występowanie na tym terenie dwóch gatunków owadów – pachnicy dębowej i kozioroga dębosza – które są przedmiotami ochrony utworzonego w 2011 r. obszaru Natura 2000.

O ile pachnica dębowa, pomimo swojej nazwy gatunkowej, zasiedla również inne gatunki drzew – wierzby, lipy, jesiony,  to kozioróg dębosz żyje wyłącznie w starych, zamierających dębach o nasłonecznionych pniach. Dlatego też jest gatunkiem znacznie rzadszym od pachnicy dębowej i trudniejszym do ochrony.

Rezerwat ma urozmaiconą rzeźbę terenu, a dzięki temu wyjątkowe walory krajobrazowe. Można tu wyróżnić cztery poziomy (terasy) oddzielone w terenie wyraźnymi progami, przypominającymi do złudzenia schody prowadzące w dół, do Wisły. Przez taras położony najbliżej Wisły przepływa Rudawka. Swoją nazwę zawdzięcza rudej barwie bogatego w związki żelaza podłoża, przez które przepływa. Mało kto wie, że na przełomie XVIII i XIX wieku nad brzegiem Rudawki działały młyny, a jej spiętrzone wody tworzyły stawy, w których hodowano ryby. W XX wieku koryto rzeki zostało uregulowane, a fragmenty jej naturalnego przepływu zachowane zostały jedynie na terenie Lasu Bielańskiego. Teren sąsiadujący z Rudawką porasta niezwykle cenny i coraz rzadziej spotykany łęg jesionowo - wiązowy. To jeden z najlepiej zachowanych tego typu ekosystemów leśnych na Mazowszu. Charakteryzuje go sędziwy wiek – ponad 150 lat oraz naturalny skład gatunkowy. Rosną tutaj stare jesiony wyniosłe, wiązy szypułkowe, olsze czarne, dęby szypułkowe, a w runie wczesną wiosną króluje ziarnopłon wiosenny.

Las Bielański jest ostoją lęgową dla wielu gatunków ptaków, takich jak: bogatka, modraszka, śpiewak, kwiczoł, kos, muchołówki: szara i mała, oraz, poruszający się po pniach głową w dół,  kowalik. Liczną grupę ptaków stanowią dzięcioły, spośród których można wymienić gatunki takie jak dzięcioł duży, średni, dzięciołek, czarny i zielony. Szczególnie łatwo zobaczyć je wiosną, gdy żerują tuż przy udostępnionych do ruchu ścieżkach. Nieodłącznym elementem przyrody są liczne, wdzięczne do obserwacji wiewiórki. Niezwykle rzadkim okazem fauny jest czworoząb bielański – odkryty na terenie lasu w 1842 r. przez znanego zoologa i przyrodnika Antoniego Stanisława Wagę. Charakteryzuje się on niebieskim ubarwieniem i jest jednym z największych skoczogonków na świecie, przez niektórych nazywany mamutem wśród skoczogonków. W Polsce poza Lasem Bielańskim występuje tylko w Sudetach i Karpatach oraz w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Zanim powstał rezerwat

Obszar dzisiejszego rezerwatu ma długą i bogatą historię. Jego nazwa (podobnie jak nazwa dzielnicy) pochodzi najprawdopodobniej od białych habitów ojców kamedułów, którzy zostali sprowadzeni na Górę Polkową przez króla Władysława IV w XVII wieku. Po III rozbiorze Polski rząd pruski odebrał Kamedułom ich dobra, zostawiając jedynie te bezpośrednio sąsiadujące z zabudowaniami klasztornymi. Po powstaniu listopadowym grunty zostały przejęte przez wojsko rosyjskie. Wtedy to powstało tu osiedle dla rodzin oficerów, co wiązało się z wycinką i niszczeniem lasu. Po śmierci ostatnich Kamedułów klasztor przejęli księża marianie, którzy utworzyli męskie gimnazjum z internatem. Obszar leśny zaś pozostawał właściwie bez opieki, aż do 1934 r., kiedy miejskie władze rozpoczęły realizację pierwszych działań ochronnych. Niestety w czasie II wojny światowej Las Bielański bardzo ucierpiał, stąd w okresie powojennym prowadzono na tym terenie zalesienia. 22 lipca 1950 r. powstał tu Park Kultury z placami zabaw, estradą koncertową, parkietem tanecznym oraz słynną karuzelą z piosenki Marii Koterbskiej. Mieszkańcy mogli tu wypożyczać książki, grać w szachy. Taka forma użytkowania jednak silnie oddziaływała na przyrodę tego miejsca. Objęcie go ochroną pociągnęło za sobą ograniczenie wykorzystania, zmniejszenie antropopresji i dało podstawy do stopniowego przywracania procesów naturalnych.

Z troską o rezerwat

W 2016 r. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie ustanowił plan ochrony rezerwatu. Określono w nim m.in. najpoważniejsze zagrożenia i działania niezbędne do podjęcia dla jego ochrony. Rezerwat został udostępniony dla spacerowiczów oraz rowerzystów, którzy mogą jednak poruszać się wyłącznie po wyznaczonych szlakach. Ścieżki piesze i rowerowe zostały wyznaczone w taki sposób, aby można było podziwiać wszystkie elementy rezerwatu, w jak najmniejszym stopniu oddziałując na jego przyrodę. Niestety pomimo udostępnienia ponad 10 km szlaków i ich dokładnego oznakowania presja wywierana przez osoby odwiedzające to miejsce rośnie z roku na rok. Niszczone jest runo z cennymi roślinami, rozjeżdżana jest skarpa wiślana, która podlega erozji, rezerwat ulega fragmentacji, przez co zwierzętom coraz trudniej znaleźć w nim bezpieczne enklawy. Ogromnym zagrożeniem dla dzikich mieszkańców rezerwatu są psy. Inną kategorię zagrożeń stanowią gatunki obce - liczna jest czeremcha amerykańska i robinia akacjowa stanowiące konkurencję dla rodzimej roślinności z uwagi na łatwość w rozprzestrzenianiu i trudność w eliminacji.

Zachowanie przyrody rezerwatu uzależnione jest od kilku czynników. Jednym z kluczowych jest niewątpliwie jego zrównoważone wykorzystanie. Stąd od kilku lat Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie oraz Lasy Miejskie-Warszawa podejmują zintensyfikowane działania informacyjno-edukacyjne mające na celu zachęcenie osób odwiedzających Las Bielański do zwrócenia większej uwagi na potrzeby przyrody tego miejsca. Organizowane są spotkania edukacyjne, opracowana została aplikacja mobilna, która ułatwia poruszanie się po rezerwacie zgodnie z obowiązującym prawem. Ustawione zostały tablice edukacyjne. Oznakowano szlaki i nielegalne przedepty. Na nielegalnych przedeptach sukcesywnie pozostawiane są kłody drzew – nie należy ich usuwać, ani przecinać, pojawiają się w miejscach, które docelowo powinny stać się enklawami przyrody i bezpiecznym schronieniem dla zwierząt.

Drugim istotnym elementem jest wsparcie przywracania procesów naturalnych, co jest możliwe dzięki działaniom z zakresu ochrony czynnej realizowanym przez Lasy Miejskie-Warszawa. Dzięki temu możliwe będzie utrzymanie charakteru Lasu Bielańskiego jako ekosystemu leśnego o cechach zbliżonych do naturalnego lasu, przy jednoczesnym utrzymaniu obecności rzadkich i chronionych w sieci obszarów Natura 2000 gatunków chrząszczy – pachnicy dębowej i kozioroga dębosza. Dlatego też w rezerwacie pozostawiane jest martwe drewno z naturalnie zamierających drzew, jak również tych wycinanych dla bezpieczeństwa użytkowników, usuwane są indywidualnie wybierane drzewa gatunków obcych tj. dąb czerwony, robinia akacjowa czy klon jesionolistny (wyłącznie w miejscach, gdzie polepszy to warunki siedliskowe gatunków rodzimych). Realizowane są też działania związane z koniecznością poprawy warunków termicznych dla kozioroga dębosza poprzez zwiększenie nasłonecznienia pni starych dębów stanowiących dla tego gatunku siedlisko.

Pogodzenie społecznych i kulturowych funkcji Lasu Bielańskiego, związanych z utrzymaniem infrastruktury pozwalającej na jego bezpieczne odwiedzanie i spokojny wypoczynek z koniecznością ochrony przyrody tego miejsca to największe wyzwanie dla zarządcy tego terenu Lasów Miejskich-Warszawa, jak również nadzorującego ochronę tego terenu Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Priorytetami jest realizacja działań ochronnych w celu utrzymania celu ochrony tego rezerwatu i przedmiotów ochrony obszaru Natura 2000 i  ograniczenie presji prowadzącej do stopniowej utraty walorów przyrodniczych. Chroniąc dzisiejszy Las Bielański nie można zapominać o jego ciekawej historii, w tym okresu „bielańskiej karuzeli”, jednak odwiedzając dziś tę przyrodniczą perłę Warszawy trzeba pamiętać, że nie jest to już dawno miejski park, ale rezerwat przyrody - obok parku narodowego najwyższa w Polsce forma ochrony, w którym to przyroda powinna być na pierwszym miejscu. Wchodząc do rezerwatu uszanujmy fakt, że tu przyroda jest gospodarzem, a my jedynie gośćmi.

Zdjęcia (7)

{"register":{"columns":[]}}