Cydr sadownika z Mikołajówki
23.11.2018
Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2018-11-16 w kategorii Napoje w woj. lubelskim.
Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)
Klarowny płyn wytwarzany w wyniku fermentacji soku jabłkowego na szczepach drożdży rdzennych znajdujących się na skórce jabłek.
Kształt (zewnętrzny i na przekroju)
Przyjmuje kształt naczynia, w którym się znajduje.
Wielkość
W zależności od naczynia, najczęściej butelki o pojemności 0,33 i 0,5 l.
Barwa (zewnętrzna i na przekroju)
Jasnożółta, słomkowa.
Konsystencja, „wrażenie w dotyku”
Płynna.
Smak i zapach
Zapach jabłek, smak wytrawnego, białego wina.
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego
W Polsce cydr jest znany co najmniej od XVI w. Pierwszą wzmiankę w Polsce o cydrze, czy też jabłeczniku, można znaleźć w książce z przepisami niejakiego Krescencjusza z 1571 roku. Natomiast w 1588 roku kalwiński pisarz Anzelm Gostomski w pracy „Gospodarstwo” namawiał, by porzucić wina na rzecz tego napoju. Jednak cydr znalazł także swoich wrogów. Jan Andrzej Morsztyn w wierszu zatytułowanym „Do Stanisława Morsztyna Rotmistrza JKMości” napisał: „Piłeś jabłecznik przykry i grusznic, które ma Normand na miejsce macice (wina)”. Krytyka Morsztyna wynika z faktu, że cydr był napojem dla plebsu, a on pochodził z wyższych sfer, więc nim pogardzał. Arystokracja pogardzała cydrem, dlatego rzadko można trafić na wzmianki o nim. Przełomem stał się XIX w., kiedy na całym świecie utworzyła się moda na cydr. Nagle wiele gospodarstw w Polsce zajęło się produkcją cydru, a książki kucharskie były pełne przepisów, jak najlepiej go przyrządzić. W każdym gospodarstwie, ogrodzie przydomowym rosły jabłonie, z których owoce przerabiano na przetwory i lekki alkohol o nazwie „jabłecznik”. Ponad 120 lat temu biolog, wykładowca SGGW w Warszawie Edmund Jankowski namawiał rodaków do sadzenia sadów i produkcji jabłecznika. Produkcja jabłecznika nie osiągnęła jednak takiej skali jak w innych krajach – natomiast produkcja win owocowych była bardzo duża. Obecnie poprzez wyjazdy rodaków do innych krajów odżywa kultura picia cydru. Nazwa „cydr” zaczęła się kojarzyć z dobrym, lekkim napojem alkoholowym a „cydr sadownika” wywodzi się stąd, że jest wytwarzany przez tutejszych sadowników z własnych jabłek uprawianych w lubelskich sadach. Warto też dodać, że od kilku lat odbywa się Lubelskie Święto Młodego Cydru, gdzie możemy spróbować wielu rodzajów tego produktu, w tym cydru sadownika z Mikołajówki.
- Ostatnia modyfikacja:
- 23.11.2018 13:13 Sławomir Mucha
- Pierwsza publikacja:
- 23.11.2018 13:13 Sławomir Mucha