Dobrze, że jesteśmy razem – 20 lat przemian w polskim rolnictwie i na polskiej wsi
14.06.2024
– Z perspektywy 20 lat widać, jak dobrze polscy rolnicy wykorzystali szansę, jaką dała im Wspólna Polityka Rolna, i jaką pozycję – pomimo wielu trudności – polskie rolnictwo zdobyło przez ten czas nie tylko w Europie, ale na całym świecie – podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski w czasie dzisiejszej debaty. – Niezwykle istotnym aspektem przemian, które dokonały się w Polsce w ciągu ostatnich nie 20, a 40 lat było to, że zaczęliśmy od wspólnoty, którą był związek zawodowy „Solidarność” – stwierdził były premier Jerzy Buzek.
Dziś, na dziedzińcu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, odbyła się debata „Podsumowanie 20-lecia akcesji polskiego rolnictwa do Unii Europejskiej”. Gospodarzem wydarzenia był minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski, a gościem honorowym – były premier Jerzy Buzek. Podczas debaty zaproszeni goście mieli okazję do dyskusji: o negocjacjach akcesyjnych, obecności Polski we Wspólnocie oraz wyzwaniach, które stoją przed Polską i Unią Europejską.
Korzyści z członkostwa Polski w Unii Europejskiej
Minister Siekierski podkreślił, że dzięki obecności w strukturach unijnych, a także w NATO możemy cieszyć się, że jesteśmy bezpieczni, mamy wpływ na wiele ważnych spraw, korzystamy z ogromnych unijnych środków i wspólnego rynku, możemy swobodnie podróżować i wybierać miejsce do pracy i życia.
– Dzisiaj widzimy pozytywne zmiany w polskim rolnictwie. Myślę, że możemy być z tego dumni, ponieważ polskie rolnictwo jest jednym z bardziej nowoczesnych w UE – podkreślił uczestniczący w spotkaniu były minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.
Dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego dr hab. Marek Wigier zauważył, że podstawową korzyścią dla sektora rolno-spożywczego jest jego transformacja i poprawa konkurencyjności.
– Siłą napędową rozwoju sektora jest przemysł przetwórczy, a rolnictwo dostarcza surowca – dodał dr hab. Marek Wigier.
Wiceprezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej, były sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Dariusz Szymczycha stwierdził, że dziś rolnicy w większym stopniu niż przed akcesją znają swoją wartość, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość.
– Z punktu widzenia przedsiębiorców uważam, że nie zmarnowaliśmy otrzymanej szansy. Możemy być dumni z sukcesów polskiej gospodarki żywnościowej. To efekt ciężkiej pracy: rolników, przedsiębiorców oraz polityków ze wszystkich ugrupowań – podkreślił wiceprezes zarządu i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców Andrzej Gantner.
– Pamiętajmy, że nie ma przetwórstwa bez rolnictwa i doskonałych, spełniających restrykcyjne normy europejskie surowców od polskich rolników – dodał Andrzej Gantner.
– Na moich oczach, jako rolnika na polskiej wsi, doszło do ogromnego skoku technologicznego – powiedział prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz.
Prowadzący panel dyskusyjny prof. Artur Nowak-Far, doradca Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w zakresie spraw europejskich w latach 2003-2005, stwierdził, że dzięki wspólnej polityce handlowej polskie rolnictwo może korzystać z takich samych warunków wsparcia co inni uczestnicy rynku europejskiego. Równie ważne jest wzajemne uznawanie certyfikatów i czynności administracyjnych na unijnym rynku.
Droga do akcesji
Minister Czesław Siekierski stwierdził, że akcesja Polski do UE to przede wszystkim zakończenie niesprawiedliwej i narzuconej przynależności Polski do tzw. bloku wschodniego po II wojnie światowej, ale to także efekt naszych zrywów wolnościowych i dążeń Polaków do suwerenności i niepodległości.
– Nasza akcesja do Unii Europejskiej była efektem procesu przemian wolnościowych, demokratycznych, ustrojowych i gospodarczych, które rozpoczęły się po wyborach w czerwcu 1989 r. Geneza tych przemian sięga lat 80. XX wieku i wydarzeń związanych z powstaniem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” – powiedział szef resortu rolnictwa.
Minister Siekierski zauważył, że trudne, ale stabilizujące przemiany rządu premiera Tadeusza Mazowieckiego oraz determinacja ówczesnej klasy politycznej doprowadziły do demokratyzacji ustroju i urynkowienia gospodarki, co było podstawą do przygotowania do integracji z UE. Zaznaczył, że w tych wszystkich wydarzeniach ważne było również otwarcie i wsparcie po stronie państw zachodnich na rzecz naszego członkostwa w NATO i UE.
Szef resortu rolnictwa podkreślił także rolę papieża Jana Pawła II, którego pontyfikat przypadał właśnie w tym przełomowym okresie. Wspomniał o tym również były minister rolnictwa i rozwoju wsi Adam Tański.
– Tym, co pomogło przekonać polskich rolników do przystąpienia do Unii Europejskiej, było wystąpienie papieża Jana Pawła II na Placu Świętego Piotra w Rzymie podczas spotkania z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim w 2003 r. – zaznaczył były minister.
Jak przypomniał minister Siekierski, mandat negocjacyjny oraz same negocjacje z Unią przygotował i rozpoczął rząd Jerzego Buzka. Stanowisko negocjacyjne było bardzo ambitne, a same negocjacje – trudne, gdyż strona polska bardzo mocno i twardo obstawała przy swoich postulatach.
– Stawialiśmy wysokie wymagania wobec UE, kłóciliśmy się o każdą kwotę, a jednocześnie wiedzieliśmy, że wejście do UE to nasz obowiązek. To była wielka sprawa – podkreślił były premier Jerzy Buzek.
Były minister Jan K. Ardanowski stwierdził, że wezwanie rolników do głosowania za wejściem Polski do UE 20 lat temu wymagało od nas wyjątkowej odwagi.
– Jednocześnie, głównie ze względu na sytuację geopolityczną, było to naszym obowiązkiem – dodał Jan K. Ardanowski.
Jerzy Plewa, były wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, członek Zespołu Negocjacyjnego ds. członkostwa Polski w UE, odpowiedzialnego za sprawy rolne podziękował ministrowi Czesławowi Siekierskiemu, za pamięć o początkach i za to, że możemy po latach znów się spotkać w gronie osób zaangażowanych w proces przygotowania Polski do akcesji do UE.
– Pamiętajmy o ciężkiej pracy naszych negocjatorów i ich sukcesie. Stworzyli dobry start dla naszych rolników – stwierdził Jerzy Plewa.
Były minister rolnictwa i rozwoju wsi Stanisław Kalemba podkreślił swoją dobrą współpracę z ministrem Siekierskim podczas prowadzenia negocjacji w sprawie środków dla rolnictwa z Unii Europejskiej w 2013 r.
Wyzwania na przyszłość
Szef resortu rolnictwa Czesław Siekierski stwierdził, że obecne wyzwania dotyczące przyszłości są nie mniejsze niż przed samą akcesją, m.in. wobec coraz mocniej podnoszonych wyzwań klimatycznych i środowiskowych.
– Jaka powinna być Wspólna Polityka Rolna w następnej perspektywie finansowej? W jakim kierunku powinny pójść dalsze zmiany w Zielonym Ładzie? Jak powinno wyglądać rozszerzenie UE o kolejne kraje, w tym m.in. Ukrainę czy państwa Bałkanów Zachodnich? Jak to zmieni Wspólnotę Europejską i kolejną WPR? – stawiał pytania minister Siekierski.
Były premier Jerzy Buzek stwierdził, że bezpieczeństwo żywnościowe i niezależność energetyczna są obecnie najważniejszymi wyzwaniami, które stoją przed Polską i przed polską wsią.
– Dziś nie chodzi tylko o 20 lat, które minęły, ale przede wszystkim o przyszłość, również w kontekście wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej – podkreślił były premier.
Dr hab. Monika Stanny, prof. Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk, stwierdziła, że przyszła Wspólna Polityka Rolna powinna być polityką rozwoju.
– Wielkim wyzwaniem jest demografia. Jest ona solą wszystkich innych wyzwań – zauważyła prof. Stanny.
Zgodziła się z tym poglądem prof. dr hab. Anna Matuszczak, kierownik Katedry Makroekonomii i Gospodarki Żywnościowej Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
– Jeśli nie ma ludzi, to kto będzie wytwarzał żywność? Każdy człowiek podlega ekonomicznemu przymusowi konsumpcji – podkreśliła prof. Matuszczak i dodała, że na polskiej wsi jest ogromna luka cyfrowa i żebyśmy byli konkurencyjni, konieczne jest jej wypełnienie.
Według dr. hab. Marka Wigiera, dyrektora Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – PIB, wyzwania dotyczą m.in. powszechnego dostępu do żywności dla rosnącej ludzkiej populacji.
– Wyzwaniami rynkowymi w Polsce i UE są nadprodukcja żywności oraz perspektywa rozszerzenia Unii o państwa, które mają większe niż państwa unijne zasoby rolnicze – stwierdził Dariusz Szymczycha.
Z kolei Wiktor Szmulewicz podkreślił potrzebę edukacji na wsi i zapewnienia dostępu rolników do wiedzy.
– Doradztwo rolnicze dokonało ogromu pracy, ale to nie powinno być tylko doradztwo dotyczące pieniędzy z Brukseli – dodał.
Były wicepremier, minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej Roman Jagieliński jako wyzwanie wskazał przyszłą akcesję Ukrainy do UE.
– W Ukrainie praktycznie nie ma rolników, są przedsiębiorcy, oligarchowie i pracownicy przedsiębiorstw. Polskie rolnictwo nie jest w stanie przetrwać takiej konkurencji – podkreślił były wicepremier.
Były minister rolnictwa Adam Tański za ważne wyzwania uznał uniezależnienie od importu białka paszowego oraz wzbogacenie zasobów wodnych, które w Polsce są ubogie.
Oczekiwania wobec przyszłości
– Chcemy, aby tocząca się obecnie na wielu forach dyskusja związana z naszą 20-letnią obecnością w UE wzbogaciła proces wypracowywania naszego stanowiska w zakresie przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej, które zaprezentujemy podczas polskiej Prezydencji w Radzie UE – powiedział minister Siekierski i podkreślił, że przyszła WPR po 2027 r. powinna mieć kluczowe znaczenie dla zachowania bezpieczeństwa żywnościowego.
Szef resortu rolnictwa stwierdził, że nie da się tego zrobić bez utrzymania konkurencyjności gospodarstw rolnych.
– Także perspektywa rozszerzenia UE o nowe kraje wymaga nie tylko środków dla nowych członków, lecz także instrumentów wspierających dostosowania polskich rolników do funkcjonowania i konkurowania na rozszerzonym wspólnym rynku – podkreślił minister.
– W obecnej sytuacji ważne jest aby naukowcy, rolnicy i przedstawiciele rządu ściśle współpracowali przy ustalaniu tego co jest istotne dla polskiego rolnictwa. Deklaruję udział SGGW w dalszych pracach nad ulepszaniem polskiej gospodarki rolnej – zapewnił rektor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego Michał Zasada.
– Bardzo ważne jest edukowanie rolników w zakresie przedsiębiorczości i szukania dochodów pozarolniczych – powiedział były wicepremier Roman Jagieliński.
Według prof. Moniki Stanny Unia Europejska powinna w większym stopniu uwzględniać zróżnicowanie regionalne rolnictwa w poszczególnych państwach.
– Wieś i rolnictwo potrzebują tego, żeby ich wysłuchać. Musimy edukować rolników i z nimi rozmawiać – stwierdziła z kolei prof. Anna Matuszczak.
Andrzej Gantner wyraził pogląd, że należy dbać o to, aby wszystkie państwa Unii Europejskiej uczestniczyły w rynku na równych zasadach. – Nie powinniśmy bać się konkurencji, ale należy uważać na wszystko, co ją zaburza – powiedział.
– Polityka państwa powinna się skupić na zapewnieniu dostępu wody dla gospodarstw rolnych oraz edukacji młodych ludzi – stwierdził Wiktor Szmulewicz.
Były minister Jan K. Ardanowski wyraził wobec UE oczekiwanie, żeby utrzymała wysoki potencjał rolnictwa europejskiego, które powinno być spichlerzem świata.
– Odnieśliśmy wiele sukcesów, ale stoi przed nami również wiele wyzwań. Integrowanie z Europą Zachodnią powinno dalej się odbywać w ścisłym uzgodnieniu z rolnikami – podkreślił Jan K. Ardanowski.
Podsumowanie 20 lat polskiego rolnictwa w UE
– Od dnia akcesji w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, Polska otrzymała ponad 78 mld euro. W ciągu 20 lat akcesji Polska otrzymała z Unii ponad 250 mld euro, a wpłaciła 86 mld euro składek członkowskich, co oznacza, że otrzymaliśmy z UE trzy razy tyle co wpłaciliśmy. Wartość eksportu rolno-spożywczego w 2023 r. wyniosła 52 mld euro, co oznacza 10-krotny wzrost w porównaniu do 2004 r. Znacząco zwiększyło się także dodatnie saldo wymiany, które w 2023 r. wyniosło prawie 19 mld euro – wyliczał minister Siekierski.
Szef resortu rolnictwa zauważył, że jako resort rolnictwa byliśmy jednymi z najlepiej przygotowanych do negocjacji wejścia Polski do UE.
– Myślę, że dobrze wykonaliśmy to zadanie – podkreślił minister.
Minister zauważył, że obecnie zmienia się struktura społeczna i demograficzna wsi. Pojawiają się nowe grupy, np. robotników rolnych, zmienia się wydajność w rolnictwie.
– Rynkowe i towarowe gospodarstwa potrzebują stabilizacji, a małe – wsparcia. Widzę potrzebę dogłębnej analizy tych zmian – stwierdził szef resortu rolnictwa.
Minister podkreślił, że aby odpowiednio reagować na zmiany, także w kontekście polskiej prezydencji w UE oraz przyszłych negocjacji wejścia Ukrainy w struktury Unii Europejskiej, będziemy korzystać z dorobku naukowego instytutów i uczelni.
– Za tę możliwość bardzo dziękuję – dodał minister Siekierski.