Uczestnicy seminarium

W dwudniowym seminarium uczestniczą m.in. sekretarze stanu: Stefan Krajewski, Michał Kołodziejczak i Jacek Czerniak oraz podsekretarz stanu Adam Nowak, a także dyrektor generalny MRiRW Bogusław Wijatyk, dyrektorzy departamentów ministerstwa, a ze strony UE – dyrektor generalny ds. rolnictwa, rybołówstwa, spraw społecznych i zdrowia Cesary Onestini, oraz dyrektorzy: ds. rolnictwa Andra Rupprechtera, ds. rybołówstwa Gabor Ivana i ds. weterynaryjnych, zdrowia roślin, żywienia i leśnictwa Jean Recalde.

Obecni byli także urzędnicy Stałego Przedstawicielstwa RP przy Unii Europejskiej w Brukseli: kierownik wydziału ds. rolnictwa i rozwoju wsi Magdalena Montaigu oraz kierownik referatu ds. rybołówstwa, gospodarski morskiej i żeglugi śródlądowej Krystian Królik.

Prezydencja Polski

– Nasza prezydencja przypada w wyjątkowym okresie – powiedział minister Czesław Siekierski.

– Polska prezydencja to też wiele wyzwań – dodał szef polskiego resortu rolnictwa i stwierdził, że początek polskiej prezydencji przypada na początek prac nowej Komisji Europejskiej, a ostatnie lata obfitowały w wyjątkowe wydarzenia, jak pandemia i wojna w Ukrainie. Innego wymiaru nabrało znaczenie bezpieczeństwa żywnościowego.

Minister zwrócił uwagę, że Polska ma 20-letnie doświadczenie obecności w Unii Europejskiej.

– To były dobre lata dla polskiego rolnictwa, ale teraz musimy mówić o czekających nas wyzwaniach – stwierdził szef resortu rolnictwa.

Wskazał przy tym na swoje doświadczenia związane z przewodnictwem w komisji rolnictwa Parlamentu Europejskiego i obserwacją blisko 30 prezydencji podczas wykonywania obowiązków europosła.

Polskie priorytety

Minister Czesław Siekierski poinformował, że Polska będzie chciała się skupić na określeniu zadań oraz roli, którą ma odgrywać przyszła Wspólna Polityka Rolna.

– Głównym zadaniem WPR powinno być zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego poprzez jej finansowanie odpowiednie do zadań, oczekiwań i wyznaczonych celów – podkreślił polski minister.

Minister Siekierski zwrócił uwagę, że wszyscy musimy mieć świadomość funkcji, które pełni współczesne rolnictwa europejskie. Stwierdził jednocześnie, że poważną kwestią są wymogi dotyczące produktów wpływających na rynek europejski z krajów trzecich. Z drugiej strony bardzo wysokie wymogi wobec unijnych rolników zwiększają koszty produkcji.

– Konkurencyjność wewnątrz Unii Europejskiej wyrównuje się, ale rolnictwo jest zróżnicowane i musimy to brać pod uwagę. To też będziemy wnosić do dyskusji o Wspólnej Polityce Rolnej –dodał minister.

Jednocześnie szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że nie wszystkie wymogi wynikają z unijnych przepisów i dlatego niezbędne jest szczegółowe przejrzenie tych przepisów, które sami wprowadzamy, a które niepotrzebnie komplikują procedury.

Szersza perspektywa

– Bardzo ekscytująca jest rozmowa o przyszłości, ale pamiętajmy, że rolnicy realizują obecną Wspólną Politykę Rolną – podkreślił natomiast dyrektor generalny Cesare Onestini.

– Ważnie jest, aby przyjąć szerszą perspektywę – dodał unijny urzędnik.

Dyrektor Cesare Onestini zwrócił uwagę, że planowanie jest niezbędne i bardzo istotne, ale w sytuacjach szczególnych istnieje możliwość zmian w harmonogramach, jak to miało miejsce w ostatnim czasie, gdy decyzje o wsparciu zapadały bardzo szybko.

– Państwo stają się tym krajem, który będzie musiał zadbać o równowagę między instytucjami, ale jednocześnie iść do przodu – powiedział dyrektor Onestini, odnosząc się do czasu polskiej prezydencji.