Miody z Kopaszewa
03.06.2018
Produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2016-01-19 w kategorii Miody w woj. wielkopolskim.
Wygląd:
W zależności od rodzaju pożytku: wielokwiatowy: lepka, gęsta ciecz (masa) krystalizująca średnioziarniście; rzepakowy: lepka, gęsta ciecz, szybko krystalizuje dając drobne kryształy i mazistą konsystencję; akacjowy: pod względem konsystencji i barwy przypomina syrop z cukru buraczanego. Z uwagi na wysoką zawartość cukru owocowego fruktozy, pozostaje w stanie płynnym przez długi czas (nawet rok) i bardzo wolno krystalizuje; lipowy: lepka, gęsta ciecz, po krystalizacji przyjmuje postać krupkowatą.
Kształt:
W zależności od naczynia.
Rozmiar:
W zależności od opakowania np.: 240 g, 370 g, 960 g lub opakowania zbiorcze.
Barwa:
Wielokwiatowy: miód nektarowy wielokwiatowy ma barwę herbacianą, po krystalizacji kolor kremowo-brązowy; rzepakowy: miód nektarowy rzepakowy po odwirowaniu jest lekko żółtawy, po krystalizacji ma barwę białą do szaro-kremowej; akacjowy: miód nektarowy akacjowy w stanie płynnym ma barwę jasnosłomkową do jasnozielonkawej. Rzadko krystalizuje, ale jeśli nastąpi ten proces to krupiec przybiera barwę białą; lipowy: miód nektarowy lipowy jest zielonkawo-złoty do jasnoburtsztynowego w stanie płynnym.
Konsystencja:
Wielokwiatowy: płynna w momencie wybierania, krystalizuje po 3-4 miesiącach; rzepakowy: płynna w momencie wybierania do gęstego, aksamitnego kremu po około 3 dniach; akacjowy: niezbyt gęsta lejąca ciecz, aksamitny, rzadko krystalizuje; lipowy: płynna w momencie wybierania do gęstego kremu po około 3-4 miesiącach, po krystalizacji przyjmuje postać krupkowatą.
Smak:
Wielokwiatowy: zapach kwiatowy, smak słodki, bardzo słodki, łagodny i delikatny; rzepakowy: zapach słaby zbliżony do zapachu kwiatów rzepaku, smak słodki, łagodny, nieco mdły; akacjowy: odznacza się delikatnym, subtelnym, lekko mdłym aromatem, harmonizującym z kwiatem akacji, smak wyjątkowo słodki – uchodzi za najsłodszy z miodów; lipowy: ma charakterystyczny aromat, przypominający woń kwiatów lipy, smak ostry, często lekko gorzkawy.
Tradycja:
Na terenach Wielkiego Księstwa Poznańskiego niebywały wkład w rozwój pszczelarstwa i pasiecznictwa włożył Gen. Dezydery Chłapowski, który w roku 1816 odkupił majątek od ojca Józefa Chłapowskiego – Starosty kościańskiego i zaczął gospodarować w bardzo innowacyjny sposób. Jednym z nowatorskich pomysłów było dzielenie pól na regularne kwatery obsadzone zadrzewieniami – pasami wiatrochronnymi. Pasy te były źródłem drewna oraz pożytku dla pszczół, a dominującą rośliną była nektarodajna robinia akacjowa. Chłapowski w 1821 roku napisał: „Pszczoły, które wielki użytek przynoszą do krainy właściciela i włościom zapomagają, które dawniej z swoją pracą po lasach, w spróchniałych dębach i sosnach w rysach murów i skał się ukrywały, które dawniej dziekiemi nazywani, dziś będąc przyswojone żyją w towarzystwie, pracują wspólnie; człowiek podbił je pod swoje panowanie aby z ich pracy korzystał i zgromadził je w ule drewniane, w kosze słomiane i w innych kształtach koszyki” („Pszczelnik. Opis różnych rodzajów pszczół we wszystkich krajach, tudzież rozmaite myśli o ich rozmnożeniu, utrzymaniu i wielkim z nich użytku”, Mrówka Poznańska, wydanie III, 1821). Chłapowski w latach 1833-1860 powiększył swoje gospodarstwo kupując między innymi Kopaszewo, w którym również wprowadził pasma zadrzewień. Jedno z najstarszych, obsadzone robinią akacjową, liczące ponad sto lat, rośnie przy drodze z Turwi do Kopaszewa, a nazywane jest „Traktem Chłapowskiego”. Na zlecenie Dezyderego Chłapowskiego zaprojektowany został park przypałacowy w Kopaszewie. Występują w nim liczne miododajne gatunki rodzime jak lipy szerokolistne, klony, jesiony wyniosłe, a także gatunki egzotyczne jak glediczia trójcierniowa, perukowiec podolski, kasztanowce i uważana za jedną z najdłuższych w Polsce aleja platanów klonolistnych licząca obecnie 50 ponad stuletnich drzew. Na obrzeżach parku i pobliskich łąkach można spotkać rośliny zielne nektarodajne np. rdestowiec ostrokończysty, miodunkę pstrą czy mniszka lekarskiego. Szata roślinna prawie 12-sto hektarowego parku przypałacowego jest doskonałą bazą surowcową dla miodu wielokwiatowego. Rejon stał się atrakcyjnym miejscem dla pszczół i dla pszczelarzy. Z każdym rokiem pszczelarzy oraz pasiek na tym terenie przybywało. Do dziś pszczelarstwem w Kopaszewie zajmują się mieszkańcy, którzy z zamiłowania do pszczół i tego zawodu przekazują swoją wiedzę i doświadczenie innym młodszym pokoleniom.
- Ostatnia modyfikacja:
- 17.09.2018 11:16 Sławomir Mucha
- Pierwsza publikacja:
- 17.09.2018 11:16 Sławomir Mucha