Wygląd:

Różnej długości nitki, wstążki.

Kształt:

Wąskie, cienkie wstążki, nitki.

Rozmiar:

Niewielkie, cienkie nitki

Barwa:

Jasnożółta.

Konsystencja:

W formie suchej – twarde, po ugotowaniu miękkie.

Smak:

Lekko słodki.

Tradycja:

Cały tydzień wytężonej pracy jest uwieńczony niedzielnym obiadem. Wtedy jest czas żeby posiedzieć przy stole i spokojnie delektować się potrawami oraz rodzinną atmosferą. W mieszkaniu unosi się przepiękny zapach rosołu i makaronu. To właśnie z przygotowywaniem odświętnego, niedzielnego obiadu kojarzona jest tradycja wykonywania samodzielnie przygotowanych nudli. „Nudle w gwarze śląskiej, podobnie jak w języku niemieckim czy czeskim znaczy makaron. Dawniej na Śląsku przygotowywało się go w domu i występował w dwóch odmianach, różniących się szerokością i długością. Były więc rube nudle – to makaron raczej długi i szeroki na jakieś 3 – 4 mm, podawany przykładowo w zupie pomidorowej lub w zupie mlecznej, oraz ciynkie nudle, czyli makaron raczej cienki i krótki, który jedzono z rosołem. Rosół z nudlami, nazywany potocznie nudelzupą, to obowiązkowe pierwsze danie niedzielnego śląskiego obiadu”. (M. Szołtysek „Kuchnia Śląska”). W ciągu tygodnia spożywało się na ogół makaron kupiony, natomiast do rosołu niedzielnego jak i też podawanego na różnego rodzaju uroczystości zawsze domowej roboty. Gospodynie przygotowywały nudle kilka dni lub nawet tydzień przed uroczystością na której miały być podawane, aby były należycie wysuszone. Do ich przygotowania potrzeba 1,1 – 1,2 kg mąki pszennej oraz 10 jaj. Na stolnicę należy wysypać mąkę, pośrodku zrobić niewielkie zagłębienie do którego należy wybić 10 jaj, a następnie wyrobić ciasto o zwartej konsystencji. Powstałe ciasto należy rozwałkować na duże placki, pozostawić do przeschnięcia. Lekko wyschnięte placki należy pociąć na wąskie, cienkie paski, a następnie je ususzyć. Śląskie gospodynie wciąż kultywują tradycję i z wielką starannością przygotowują samodzielnie wykonane nudle.