O wsparciu z KPO i nie tylko. Spotkanie z rolnikami w powiecie pułtuskim
16.10.2022
– Rozpoczynamy nabór wniosków z KPO w ramach czterech działań związanych z rolnictwem – poinformował wicepremier Henryk Kowalczyk, który rozmawiał dziś z rolnikami w Golądkowie.
Od 17 października br. rolnicy mogą składać wnioski o wsparcie z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.
Wymiana pokryć dachowych
Wicepremier mówił m.in. o możliwości składania wniosków na wymianę pokryć dachowych z materiałów szkodliwych dla zdrowia lub środowiska. W polskich warunkach chodzi głównie o produkowane z rakotwórczego azbestu płyty eternitowe. Rolnik, który będzie chciał je wymienić, dostanie dopłatę w wysokości 40 zł do 1 mkw., nie więcej jednak niż 20 tys. zł. Limit powierzchni dachu pojedynczego (lub kilku) budynku gospodarskiego lub inwentarzowego to 500 mkw.
– Procedura będzie nieskomplikowana – zachęcał do składania wniosków szef resortu.
Małe przetwórstwo
Można także składać wnioski na przetwarzanie i wprowadzanie do obrotu produktów rolnych. Chodzi o tzw. małe przetwórstwo. Tutaj wsparcie może wynieść nawet do 50 proc. kosztów kwalifikowalnych. Jedna osoba w całym okresie wdrażania KPO może otrzymać 500 tys. zł.
– Wnioski można składać praktycznie na wszystko, np. na miejsca składowania produktów, na zakup samochodów, maszyn do przetwarzania żywności, czy nawet stron internetowych do prowadzenia sprzedaży w sieci – mówił wicepremier Henryk Kowalczyk.
Przetwórstwo dla MŚP
Wsparcie przewidziano także dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) prowadzących przetwórstwo rolne. Pomoc wynosi do 50 proc. kosztów kwalifikowalnych, a limity ustanowiono odpowiednio na poziomie 3 mln zł dla mikroprzedsiębiorstw, 10 mln zł – dla małych i 15 mln zł – dla średnich.
– Co ważne – zaznaczył wicepremier – nie ma warunku tworzenia i utrzymywania nowych miejsc pracy.
Wnioski o wsparcie należy składać w formie elektronicznej na stronach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Dopłaty do produkcji nawozów sztucznych
Ważną kwestią poruszoną przez obecnych na spotkaniu w Golądkowie rolników były dopłaty do produkcji nawozów sztucznych.
– Podniósł się alarm, że może to być niedozwolona pomoc publiczna – powiedział szef resortu rolnictwa.
Jest przygotowywane rozporządzenie Komisji Europejskiej w sprawie dozwolonej pomocy publicznej dla producentów nawozów. Wicepremier Kowalczyk dodał, że przy takim dotowaniu cena tony nawozów wahałaby się od 3 do 4 tys. zł. Nawozy byłyby sprzedawane za pośrednictwem Krajowego Holdingu Spożywczego, co pozwoliłoby uniknąć nieuzasadnionego podnoszenia cen przez prywatnych pośredników.
– Obecnie cena nawozów jest szalona z uwagi na braki gazu – przypomniał wicepremier Henryk Kowalczyk. Dodał, że nowe, niższe ceny nawozów mogłyby być stosowane pod koniec listopada.
Pozostałe tematy
Podczas spotkania w Golądkowie rozmawiano także m.in. o cenach energii elektrycznej i ich zamrożeniu, płatnościach bezpośrednich (m.in. o wprowadzeniu ekoschematów) czy cenach paliwa rolniczego.
Zdjęcia (6)
- Ostatnia modyfikacja:
- 18.10.2022 09:38 Iwona Chromiak
- Pierwsza publikacja:
- 17.10.2022 10:46 Katarzyna Przybyszewska