W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Placki z blachy (zwane także podpłomykami lub fajerczakami)

05.09.2024

W dniu 27 sierpnia 2024 r. na Listę Produktów Tradycyjnych zostały wpisane w kategorii: Wyroby piekarnicze i cukiernicze: „placki z blachy (zwane także podpłomykami lub fajerczakami)” (woj. lubelskie).

Fotografia_Placki_z_blachy_(zwane_także_podpłomykami_lub_fajerczakami)

Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)                   

Okrągłe, rumiane, z chrupiącą skórką

Kształt (zewnętrzny i na przekroju)

Okrągły, spłaszczony

Wielkość

Niewielkie, 2-3 cm grubości

Barwa (zewnętrzna i na przekroju)

Rumiana, na przekroju kremowo-szara

Konsystencja, „wrażenie w dotyku”

Stała, sprężysta, lekko twarda

Smak i zapach

Wypieczonego chleba

Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego

Placki z blachy zwane również podpłomykami lub fajerczakami to odmiana prostego placka sporządzanego na bazie mąki i zsiadłego mleka. Kiedyś wypiekano je głównie na piecach węglowych na tak zwanych fajerkach. Obecnie, w związku z tym, że coraz mniej jest pieców kaflowych, wykorzystuje się rozgrzane blachy w piekarniku. Zmiana wynika z postępu jaki się obecnie odbywa i zastępowania dawnych urządzeń nowszymi. Nie ma ona jednak znacznego wpływu na walory smakowe placków.

Placki z blachy mają w kuchni polskiej długoletnią tradycję. Sama nazwa wskazuje miejsce ich wypieku – na blachach pieca kuchennego i odnosi się do angielskiego słowa fire co oznacza ogień. W innych częściach Polski, placki te są znane pod takimi nazwami jak: lantroty, proziaki czy sodziaki.

Z uwagi na prosty skład (mąka, soda, sól i zsiadłe mleko) oraz szybkość przygotowania, fajercarze zastępowały często chleb. Jadano je przy różnych okazjach na terenie całej Lubelszczyzny. W powiecie zamojskim fajerczaki maczano w roztartym czosnku i oleju, a następnie jadano na kolację wigilijną.

Całym sekretem tej potrawy jest idealnie wyrobione ciasto. Nie może być ono za twarde, ani też zbyt luźne, gdyż straci swoje walory smakowe. Gotowe ciasto dzielimy na kawałki, rozwałkowujemy i czekamy by tak przygotowane placki podrosły. Rozgrzana blacha w piecu węglowym stanowi nieodłączny element gwarancji udanego wypieku placków z blachy.

Najlepiej smakują prosto z blachy, posmarowane masłem, miodem lub dżemem. Fajerczaki możemy wykorzystać jako dodatek do zup, mogą nam zastąpić pieczywo w kanapce, możemy je skonsumować jako przegryzkę zamiast np. chipsów. Smakują także wyśmienicie z mlekiem.

 

{"register":{"columns":[]}}