Powidła jabłkowe
10.04.2024
W dniu 8 kwietnia 2024 r. na Listę Produktów Tradycyjnych zostały wpisane w kategorii: orzechy, nasiona, zboża, warzywa i owoce (przetworzone i nie): „Powidła jabłkowe” (woj. mazowieckie).
Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)
Powidła są gładkie o jednolitej strukturze i barwie słomkowej
Kształt (zewnętrzny i na przekroju)
Przyjmują kształt naczynia, w którym się znajdują
Wielkość
Wielkość uzależniona od wielkości słoja, do którego rozlewane są powidła
Barwa (zewnętrzna i na przekroju)
Barwa słomkowa – charakterystyczna dla użytego surowca, zmieniona procesem technologicznym
Konsystencja, „wrażenie w dotyku”
Powidła mają gładką i smarowną konsystencję, są miękkie, delikatne i łatwo rozprowadzają się na chlebie lub innych produktach piekarniczych
Smak i zapach
Smak lekko kwaśny, bardzo delikatne
Zapach naturalny bez sztucznych aromatów
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego
Region pogranicza województwa mazowieckiego oraz lubelskiego, Równina Radomska połączona doliną Wisły z Wyżyną Lubelską to jeden z lepszych obszarów do upraw ogrodniczych w Polsce. Charakteryzuje się wysoką średnią temperaturą w ciągu roku (śr. temp. roczna +8°C), o dużym nasłonecznieniu i zróżnicowanych glebach, umożliwiających uprawę roślin o różnych wymaganiach. Sady i ogrody w tym regionie zakładano w miasteczkach i na wsiach od wieków.
Powidła jabłkowe towarzyszą mieszkańcom Pająkowa od niepamiętnych czasów. Można było je smażyć bez dodatku cukru, który był drogi – wystarczyło mieć jabłoń w przydomowym sadzie, które w powiecie zwoleńskim miał praktycznie każdy.
Istotą powideł jabłkowych jest ich konsystencja. Powidła to mocno zagęszczona masa owocowa, zdatna do smarowania chleba. Owoce do smażenia powideł powinny być dojrzałe i o jasnej skórce. Produkcja powideł wymaga staranności. Należy rozparzyć całe owoce ze skórką, przetrzeć przez gęste sita i zagęścić, jednocześnie należy uważać, aby powidła nie przypaliły się. Z wywiadów etnograficznych wynika, że powidła smażono przez kilka dni w wygasającym piecu, a robiono tak z kilku względów. Aby uzyskać powidła należało odparować wodę i nie przypalić gęstej masy. Powidła smażyło się na końcu – po gotowaniu, co pozwalało oszczędzać energię. Smażenie powideł w letnim piecu zapobiegało przypaleniu się. Gęstniejąca masa jest bardzo lepka i nawet jeśli miesza się ją na dużym ogniu to bardzo trudno jest uniknąć przypalania. Powtarzanie smażenia pozwalało odparować odpowiednią ilość wody, tak aby powidła nie psuły się w czasie przechowywania.