Główne problemy

Podczas spotkania omawiane były problemy stojące przed branżą piekarniczo-cukierniczą. Rzemieślnicy zwracali przede wszystkim uwagę na zachodzące na rynku zmiany związane z wypieraniem z niego małych zakładów rzemieślniczych, zwłaszcza piekarni.

Podnoszony był problem cen energii: prądu i gazu. Za niekorzystne uznają przedstawiciele rzemiosła również obciążenia na rzecz ZUS-u.

Według dzisiejszych gości ministra niekorzystne dla małych zakładów są również formy traktowanie ich przez sklepy wielkopowierzchniowe, które wykorzystują swoją dominującą pozycję.

Kolejny problem dotyczył braku wyraźnego oznakowania produktów piekarniczych, jak np. że dany wypiek pochodzi z pieczywa głęboko mrożonego.

Przyszłość rzemiosła

– Branża piekarniczo-cukiernicza to bardzo ważna część produkcji spożywczej – podkreślił gospodarz dzisiejszego spotkania.

Minister zaproponował zorganizowanie seminarium piekarniczego.

– Powinniśmy omówić szczegółowo poszczególne problemy i wspólnie znaleźć najlepsze propozycje rozwiązań – dodał minister.

Szef resortu rolnictwa podkreślił także znaczenie małych zakładów rzemieślniczych dla lokalnych społeczności, a także dla zapewnienia im bezpieczeństwa żywnościowego w odniesieniu do jednego z podstawowych produktów spożywczych.