W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Sok śliwkowy z Kałęczewa

19.01.2023

W dniu 16 stycznia 2023 roku na Listę Produktów Tradycyjnych został wpisany w kategorii: napoje: „sok śliwkowy z Kałęczewa”.

Sok śliwkowy z Kałęczewa

Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)                   

Ciecz o barwie bordowej, naturalnie mętna

Kształt (zewnętrzny i na przekroju)

Przyjmuje kształt naczynia

Wielkość

W zależności od opakowania 0,3 -5,0 l

Barwa (zewnętrzna i na przekroju)

Bordowa do ciemnobordowej

Konsystencja, „wrażenie w dotyku”

Konsystencja płynna, jednorodna, naturalnie mętna ciecz

Smak i zapach

Smak lekko kwaśny, lekko słodki z posmakiem charakterystycznym dla soku ze śliwek
 

Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego

W XIX wieku w gospodarstwach wiejskich  rosło po kilka lub kilkanaście drzew owocowych wokół obejścia. Najczęściej były to jabłonie, śliwy lub wiśnie „z jabłoni: kapuśniok, żelaźniaki, grochówki, antonówki i papierówki; z wiśni i czereśni: skołojzy , wiślanki i majówki; wreszcie  ze śliwek: lubaszki, adamchy, maśtanki. wegierki zwane gramastynami" (J. P. Dekowski "z badań nad pożywieniem ludu łowickiego (1880-1939)" w  „Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego  w Łodzi”. Seria Etnograficzna nr 12, Łódź 1968,).

Spożywano przeważnie owoc świeży, nie zapominając jednak także o zapasach na zimę. Śliwki, oprócz jabłek, gruszek i wiśni były najczęściej spożywanym owocem. Najpowszechniejszą odmianą śliwek były węgierki. Przyrządzano z nich powidła marmolady, kompoty, galarety oraz soki.

Sok ze śliwek tłoczono za pomocą pras do serów, wcześniej pozbawiając je pestek  „Do tłoczenia większych ilości owoców służą prasy dźwigniowe, prasy do wyciskania sera. Ściekający z prasy sok zbiera się w naczyniach glinianych, emaliowanych lub rondlach aluminiowych”(„Chemia praktyczna dla wszystkich” wyd. szóste, Warszawa 1970). Soki tłoczono na zimno. Przebrane ,umyte  i pozbawione pestek śliwki rozdrabniano, lub miażdżono i układano  na płótnie, lub wkładano do płóciennego lub lnianego worka, a następnie worek ze śliwkami lub zawinięte w płótno śliwki wkładano pod prasę. Ponieważ  do soku nie dodawano  cukru, aby nie skwaśniał przez zimę pasteryzowano go zazwyczaj w butelkach. „Przy wyrobie soków sterylizowanych czyli wyjaławianych najważniejszym szczegółem jest niedopuszczenie ich do fermentacyi, tem samym do rozkładu cukru na alkohol i kwas węglowy. Jako środka ku temu używa się  ogrzania soku  w zamkniętych butelkach do temperatury, przy której zostają zniszczone grzybki drożdżowe” (M. Norkowska „Spiżarnia i zapasy zimowe” Warszawa 1911.)

Mieszkańcy Kałęczewa i okolic, powrócili do starych, nieco zapomnianych tradycji tłoczenia soków na zimno z owoców oraz warzyw. Szczególnie smacznym oraz zdrowym jest sok ze śliwek tłoczony na zimno, dzięki czemu zachowuje swoje cenne składniki odżywcze oraz walory smakowe. Sąsiedztwo Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich,  stwarzające specyficzny mikroklimat sprawia, że soki i syropy uzyskiwane z rosnących tu owoców są aromatyczne i bardzo smaczne. 

{"register":{"columns":[]}}