Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy

Bardzo istotne jest zamrożenie cen energii elektrycznej. Kolejną ważną kwestią jest tzw. ustawa węglowa, która daje możliwości pośredniczenia przy sprzedaży węgla dla mieszkańców poszczególnych samorządów. Żyjemy w bardzo trudnych czasach, natomiast idziemy do przodu i razem z samorządowcami staramy się wypracować jak najlepsze rozwiązania, optymalne dla wszystkich Polaków

- mówił Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.

W piątek rząd przyjął projekt ustawy o maksymalnych cenach energii. Zakłada ona, że samorządy, podmioty wrażliwe, małe i średnie firmy zapłacą do 785 zł za MWh.

Ustawa gwarantuje cenę 785 zł za MWh dla: samorządów, szpitali, szkół, ośrodków kultury, sportowych, archiwów i szeregu innych podmiotów. To jest oczywiście więcej, niż było w zeszłym roku, ale to jest znacznie mniej, niż wynikało z wcześniejszych szacunków. Biorąc pod uwagę jeszcze niedawno przekazane samorządom 13,5 mld zł, jeszcze w tym roku myślimy, że uda się bez strat dla mieszkańców i dla inwestycji, wyjść samorządom z tego

- podkreślił Łukasz Schreiber, minister w KPRM.

Ustawa obejmuje również odbiorców indywidulanych, którzy po przekroczeniu limitów zapłacą  693 zł za MWh.

Wiedzą Państwo, że przyjęte zostały zasady: do 2000 kWh każdy mieszkaniec ma zamrożoną cenę, gospodarstwa domowe z osobami niepełnosprawnymi do 2600 kWh, a rolnicy i osoby z Kartą Dużej Rodziny do 3000 kWh. Co powyżej? Powyżej oczywiście się nie traci tej ulgi, tylko płaci się wyższą stawkę za każdą kWh powyżej tego limitu. Ona zostaje ukształtowana na poziomie 693 zł za kWh. To jest zapewnienie, że nawet powyżej tego ta podwyżka nie będzie tak drastyczna i radykalna, jak tego można się było obawiać

- zaznaczył minister.

Jak mówił Łukasz Schreiber, to nie jest tylko obniżenie cen, ale także walka z inflacją, bo te działania tak samo jak samorządów dotyczą też sektora przedsiębiorców: mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Jest to najszerszy pakiet pomocowy w Europie na chwilę obecną.

Kolejnym problemem, z którym borykają się samorządy jest węgiel oraz jego cena. Na piątkowym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który określa cenę sprzedaży węgla dla samorządów.

Dzisiaj można ten węgiel kupić, ale często jego cena wynosi w granicach 3200-3700 zł. Ustawa zakłada, że samorządy będą mogły zebrać zapotrzebowanie wśród mieszkańców i mają gwarancję, że za 1500 zł brutto kupią tonę węgla. Mogą doliczyć do tego wszystkie koszty, bo jest koszt transportu, do tego marża, zwłaszcza jeżeli ma to sprzedawać jakiś podmiot zewnętrzny. Za nie więcej, niż 2000 zł za tonę węgiel będzie sprzedawany mieszkańcom. Jest to opcja fakultatywna, nie jest to obowiązek dla samorządów, ale przekonujemy samorządowców, że warto się w to zaangażować

- tłumaczył minister Schreiber.

Zarówno samorządowcy, jak i władze województwa kujawsko-pomorskiego liczą na współpracę w tych obszarach.

Mieszkańcy oczekują od nas tego, żebyśmy zrobili wszystko wspólnie z rządem, żeby jak najwięcej węgla dotarło do naszych mieszkańców. Oni na to czekają i myślę, że powinniśmy stanąć na wysokości zadania i tę sytuację opanować. Przede wszystkim w jak najkrótszym czasie zorientować się, ile węgla będzie potrzebne  w naszych samorządach i złożyć zamówienia

- mówił Daniel Kożuch, wójt Śliwic.

Projekty obu ustaw trafią pod obrady Sejmu w przyszłym tygodniu.

Podczas spotkania minister Łukasz Schreiber przekazał również dobre informacje dotyczące powstania alternatywnej drogi do Bydgoszczy. Będzie ona przebiegała od Inowrocławia do Solca Kujawskiego. Wartość inwestycji to blisko 200 mln złotych.

Myślę, że to domyka najważniejsze inwestycje infrastrukturalne w naszym regionie. To jest ważna sprawa dla rozwoju Inowrocławia, dla rozwoju tej części regionu. O te środki zaaplikowało wspólnie kilka samorządów, m.in. Nowa Wieś Wielka, powiat bydgoski, powiat inowrocławski, Solec Kujawski i Rojewo

- akcentował minister.

Ważną kwestia jest również  zmiana i uelastycznienie zasad dotyczących środków z Polskiego Ładu. Gmina Kamień Krajeński otrzymała z programu 7,4 mln zł na modernizację oczyszczalni.

Ogłosiliśmy przetarg i w wyniku tego przetargu kwota była oszałamiająca mianowicie 15 mln zł i gminy Kamień nie było na to stać. Ogłosiliśmy następny przetarg i wynik był tak samo wysoki, ogłosiliśmy trzeci i było podobnie. Wystąpiłem z prośbą do premiera Mateusza Morawieckiego w Jeżewie i Żalnie i premier obiecał nam, że umożliwi nam wykorzystanie tych 7,4 mln zł po zmniejszeniu zakresu remontu i tak też się stało

- podkreślił Wojciech Głomski, burmistrz Kamienia Krajeńskiego.

Środki z Polskiego Ładu popłyną również do Nowej Wsi Wielkiej, która przeznaczy je na budowę PSZOK- ów

Dostaliśmy środki, które chcielibyśmy przeznaczyć na budowę PSZOK-ów w gminie, ale po przetargu jest to taka kwota, która nas powaliła. Dzisiejsza informacja, którą otrzymaliśmy od pana ministra na kanwie pisma, które wystosowaliśmy do pana premiera odniosły skutek

- zaznaczył Wojciech Oskwarek, wójt Nowej Wsi Wielkiej.