W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Podsumowanie akcji Movember - wywiad z prof. Waldemarem Różańskim

30.11.2021

Grafika reklamująca akcję

Szacuje się, że spośród wszystkich nowotworów wykrywanych u mężczyzn, co piąty to nowotwór prostaty. W walce z nim kluczową rolę odgrywa szybka diagnoza. Listopad uznawany jest za miesiąc solidarności z mężczyznami zmagającymi się z nowotworami gruczołu krokowego oraz rakiem jąder.

O akcji Movember z prof. dr. hab. n. med. Waldemarem Różańskim, konsultantem wojewódzkim w dziedzinie urologii dla województwa łódzkiego, kierownikiem Kliniki Urologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi z Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi rozmawiała Wioletta Krakała z Wydziału Zdrowia ŁUW.

- Panie Profesorze, kończy się miesiąc listopad, w którym solidaryzujemy się z mężczyznami chorującymi na męskie nowotwory. dlatego chciałabym porozmawiać z panem Profesorem na temat męskiego zdrowia. Jak duży jest to problem w naszym społeczeństwie?

Około 30  proc. mężczyzn choruje  na  nowotwory układu moczowego i męskich narządów płciowych. Najczęstszym nowotworem jest rak gruczołu krokowego, rak pęcherza, rak nerki, na  kolejnych pozycjach plasują się rak jądra i rak prącia. Zatem męskie nowotwory to bardzo częsty i poważny problem zdrowotny, który dotyka co trzeciego mężczyznę.

- Dlaczego troska o własne zdrowie jest dla mężczyzn tematem tabu? Przecież jądra czy gruczoł prostaty to narządy jak wszystkie pozostałe. Dlaczego mężczyźni tak niechętnie chodzą na badania?

W naszym społeczeństwie mężczyzna to typ macho: silny, zdrowy, który nigdy nie narzeka i nie choruje. Mężczyźni z natury rzeczy unikają wizyt lekarskich. Tacy po prostu są, ja nie wiem, z czego to wynika. Mężczyzna zgłasza się do lekarza, kiedy są już duże dolegliwości bólowe lub wtedy kiedy żona go zmusi.

- Jak powinna wyglądać wzorcowa profilaktyka męskich nowotworów? W jakim wieku i jakie badania powinien wykonać każdy mężczyzna, który dba o własne zdrowie?

W związku z tym, że najczęstszym nowotworem jest rak prostaty, każdy mężczyzna w wieku 45-50 lat powinien oznaczyć raz w roku stężenie antygenu PSA we krwi. Jest to marker, chorób prostaty. Do podstawowej profilaktyki należy również badanie prostaty przez kiszkę stolcową przez urologa. Jeśli chodzi o guzy nerek, dotyczą one populacji powyżej 60. roku życia, dlatego każdy mężczyzna powinien raz w roku wykonać badanie USG  jamy brzusznej.  W ten sposób można wykryć nawet niewielkie zmiany na nerkach  i pęcherzu moczowym. Jeśli jest coś podejrzanego w nerkach lub pęcherzu moczowym lub jeśli występują objawy typu krwiomocz czy krwinkomocz, jest to wskazanie do zrobienia pogłębionej diagnostyki w kierunku nowotworu układu moczowego, czyli zrobienia cystoskopii lub tomografii jamy brzusznej – takie  badanie zleci lekarz POZ lub urolog. U młodych mężczyzn każde niebolesne, twarde powiększające się jądro jest wskazaniem do szybkiego udania się do lekarza pierwszego kontaktu i do urologa. Pamiętajmy, że nowotwór jądra  wcześnie wykryty daje bardzo dobre rokowania.

- Czy problem występowania raka jądra dotyczy tylko młodych mężczyzn?

Nie, ten rodzaj nowotworu występuje zarówno u młodych mężczyzn jak i może dotyczyć męskiej populacji u schyłku życia. Jeśli jądro w dzieciństwie jest niezstąpione, to bezwzględnie takie dziecko powinno być skierowane do chirurga dziecięcego lub urologa w celu sprowadzenia jądra operacyjnie do worka mosznowego, ponieważ jest to czynnik ryzyka wystąpienia raka jądra w późniejszym życiu. To jest wczesna profilaktyka leżąca w rękach pediatrów. Zostaje nam jeszcze rak prącia i tutaj czynnikami ryzyka jest występowanie stulejki, kłykcin i wszelkich stanów zapalnych w obrębie prącia. Jeśli chłopiec lub mężczyzna ma rozpoznaną stulejkę należy ją  jak najszybciej operować. Nowotwór prącia występuje dość rzadko, bo u około 0,5 procent mężczyzn, ale jest niestety bardzo złośliwy i daje złe rokowania.

- W takim razie jak zachęcić mężczyzn do dbania o własne zdrowie?

Niech mężczyźni biorą przykład z kobiet, które wykonują samobadanie piersi, bardzo często same wykrywają zmiany. Tak samo mężczyźni powinni oglądać swoje narządy płciowe i jeśli zaobserwują coś niepokojącego, powinni jak najszybciej zgłosić się do lekarza urologa do pogłębionej diagnostyki. Obserwujmy się, wykonujmy badania profilaktyczne, nie bójmy się pójść do lekarza, jeśli coś nas niepokoi. Pamiętajmy, że im wcześniej wykryta choroba nowotworowa i wcześniej podjęte leczenie,  tym większa szansa na wyleczenie i pełen powrót do zdrowia.

 

Zdjęcia (1)

{"register":{"columns":[]}}