Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Radomiu

14 skontrolowanych pojazdów ciężarowych, 6 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych i 3 zakazy dalszej jazdy – to bilans działań inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego na terenie Radomia. Do szczegółowej kontroli stanu technicznego pojazdów użyto nowoczesnej Mobilnej Jednostki Diagnostycznej.

Ciężarówką, należącą do ukraińskiego przedsiębiorcy, przewożono mrożone artykuły spożywcze ze Zwolenia do Łodzi. Kabotaż wykonywano nielegalnie. Przewoźnik spoza Unii Europejskiej nie posiadał wymaganego zezwolenia. Z kolei kierowca okazał dokument delegowania na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej z nieprawidłowymi danymi. Naruszenia ujawnił patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.

Prawie 11 tysięcy przeprowadzonych kontroli pojazdów, 667 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych z powodu złego stanu technicznego, w tym 328 wydanych zakazów dalszej jazdy z miejsca kontroli - to tylko część efektów pracy od początku tego roku inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Codziennej działalności Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Radomiu przyjrzeli się Główny Inspektor Transportu Drogowego Artur Czapiewski i Wojewoda Mazowiecki Mariusz Frankowski. Goście obejrzeli również najnowocześniejszy sprzęt pomiarowo - kontrolny podczas działań w terenie.

Stan trzeźwości 470 kierowców ciężarówek, busów i autobusów, skontrolowali podczas porannych działań inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu. Na ekspresowej „ósemce” zatrzymali kierującego ciężarówką, który „wydmuchał” 0,5 promila alkoholu. 32-latek miał również aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Kierowcę przejęli do dalszych czynności policjanci z Wołomina.

Znaczne ubytki w bieżnikach opon naczepy odsłaniały stalowe druty. Opony w tak złym stanie groziły wystrzałem podczas jazdy. Pojazd wycofali tymczasowo z ruchu inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia. Wobec ukraińskiego przewoźnika i zarządzającego transportem będą wszczęte postępowania administracyjne.

Zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące i przygotowaniem dokumentacji do wszczęcia postępowania administracyjnego, zakończyła się rutynowa kontrola ukraińskiej ciężarówki. Kierowca i zarazem przedsiębiorca dysponował dwoma własnymi kartami kierowcy, których naprzemiennie używał w tachografie. Taki sposób „ukrywania” czasu pracy kierowcy, ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Siedlec.

Ponad 0,5 promila alkoholu i prawie 0,4 promila alkoholu mieli w wydychanym powietrzu kierowcy dwóch zestawów ciężarowych. Dalszą jazdę udaremnili im funkcjonariusze mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego. Kierujących i ciężarówki przejęli do dalszych czynności policjanci z Grójca oraz Szydłowca.

0,44 promila alkoholu miał w wydychanym powietrzu kierowca autobusu linii regularnej. Przewoził pasażerów w momencie zatrzymania do kontroli przez patrol ciechanowskiej Inspekcji Transportu Drogowego. 50-latka po spożyciu alkoholu przejęli do dalszych czynności funkcjonariusze Policji.

Solówkę przewożącą kontener z gorącą masą bitumiczną zatrzymali do kontroli inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia. Pojazd był niesprawny technicznie oraz przeładowany. Ciężarówkę wycofano z dalszej jazdy. Za stwierdzone naruszenia będą wszczęte postępowania administracyjne wobec przewoźnika i załadowcy.

48,5 tony zamiast dopuszczalnych 40 ważyła ciężarówka przewożąca zboże ze Słowacji do Polski. Za duża masa ładunku spowodowała również przekroczenia dozwolonych nacisków osi zespołu pojazdów na drogę. Kontrola wykazała też przypadki nierejestrowania czasu pracy kierowcy i rozbieżność stanu licznika przebiegu ciągnika siodłowego. Naruszenia ujawnili inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego z Radomia.