W wyniku brutalnej agresji Rosji na Ukrainę władze w Kijowie mają utrudnioną możliwość transportowania swoich towarów eksportowych drogą morską, co tworzy ogromny problem nie tylko dla gospodarki Ukrainy, ale także dla państw zależnych od importu ukraińskiej żywności, wśród których znajduje się znaczna część krajów Afryki i Bliskiego Wschodu.

Wiceminister Jabłoński podziękował przedstawicielom misji dyplomatycznych państw Afryki i Bliskiego Wschodu za pomoc humanitarną, a także za odmowę kupna ukraińskiego zboża, które zostało skradzione przez Rosję w trakcie wojny. Zaprezentował również przedstawicielom korpusu fakty na temat przyczyn kryzysu i opisał mechanizmy rosyjskiej dezinformacji:

- Przyczyną blokady eksportu nie są sankcje. Są nią wyłącznie działania Rosji. To Rosja blokuje ukraińskie porty nad Morzem Czarnym, przez które do tej pory eksportowano ukraińską produkcję, i to Rosja – nie pierwszy raz w swojej historii – używa głodu jako broni i szantażuje świat. Kreml świadomie zamierza wywołać kryzys żywnościowy i globalną katastrofę humanitarną – wskazywał wiceszef polskiej dyplomacji.

Wiceminister przedstawił działania Polski ułatwiające dostawy zboża z Ukrainy, a także wyzwania stojące przed społecznością międzynarodową mające na celu zapobieganie niedoborom żywności. Działania swoich państw w tym zakresie przedstawili także ambasadorowie Litwy i Rumunii, a przedstawiciel ambasady Ukrainy opisał aktualną sytuację w zakresie wyzwań logistycznych i podziękował za udzielone wsparcie.

- Nie możemy zgodzić się na szantaż i zniesienie sankcji nałożonych na Rosję w zamian za zniesienie rosyjskiej blokady. Silna międzynarodowa presja na Rosję i wieloaspektowe wsparcie dla Ukrainy pozostają jedynymi sposobami długoterminowego powstrzymania rosyjskiej agresji – podkreślił wiceminister Jabłoński, wskazując że ofiarą rosyjskiej niesprowokowanej agresji jest nie tylko Ukraina, ale także wszystkie państwa cierpiące z powodu kryzysu żywnościowego.

 

Łukasz Jasina

Rzecznik Prasowy MSZ