Decyzja o niedopuszczalności w sprawie Antkowiak przeciwko Polsce (skarga nr 27025/17)
W dniu 22 maja 2018 r. ETPC wydał decyzję o niedopuszczalności skargi Moniki Antkowiak i Patryka Antkowiak przeciwko Polsce, w której zarzucali oni naruszenie wobec nich art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) w związku z orzeczeniem sądu krajowego powierzającym opiekę nad dzieckiem jego biologicznym rodzicom.
Skarżący sprawowali faktyczną opiekę nad małoletnim B podczas postępowania adopcyjnego. Postępowanie adopcyjne zainicjowali skarżący w związku ze zrzeczeniem się praw rodzicielskich przez matkę B. Matka cofnęła jednak wyrażoną uprzednio zgodę na adopcję B. Skarżący złożyli wniosek o pozbawienie jej praw rodzicielskich i powierzenie im wykonywania osobistej pieczy nad dzieckiem. Wniosek został jednak ostatecznie oddalony orzeczeniem sądu krajowego, który nakazał wydanie dziecka biologicznym rodzicom.
Trybunał zauważył, że pomimo braku więzi biologicznych pomiędzy skarżącymi a B, pozostawał on pod ich stałą opieką od narodzin aż do szóstego roku życia. Mając na uwadze osobiste relacje pomiędzy skarżącymi a B oraz fakt, że skarżący zachowywali się jak rodzice B, Trybunał uznał, że takie relacje zawierają się w definicji „życia rodzinnego” w rozumieniu art. 8 ust. 1 Konwencji. Trybunał zaznaczył, że orzeczenie sądu krajowego, umieszczające dziecko pod opieką rodziców biologicznych, miało wpływ na skarżących i należy je uznać za ingerencję w prawo skarżących do poszanowania życia rodzinnego.
Zgodnie z Konwencją, taka ingerencja będzie naruszała art. 8 Konwencji, chyba że jest przewidziana przez ustawę, zmierza do realizacji jednego lub więcej celów uznanych za uprawnione na podstawie art. 8 ust. 2 Konwencji oraz jest konieczna w „demokratycznym społeczeństwie”. Trybunał zaobserwował, że podjęty środek w zakresie przyznania opieki nad B jego biologicznym rodzicom był zgodny z prawem i niewątpliwie zastosowany został w celu zapewnienia poszanowanie praw i wolności B.
Odnosząc się do okoliczności przedmiotowej sprawy, Trybunał podkreślił, że sąd krajowy stanął przed trudnym i delikatnym zadaniem wyważenia spornych racji w kompleksowej sprawie. Jednak w podjętych rozstrzygnięciach kierowano się, zgodnie z wymogami prawa międzynarodowego, przede wszystkich najlepszym interesem dziecka. Do sprawy dołączył w charakterze strony trzeciej Rzecznik Praw Dziecka. W swoim stanowisku podkreślał, mając na uwadze dobro B, że brak jest merytorycznych podstaw do pozbawienia rodziców biologicznych praw rodzicielskich do B.
Trybunał stwierdził, że długość postępowania decyzyjnego w przedmiotowej sprawie nie przysłużyła się przestrzeganiu interesów B. Trybunał zauważył jednak, że skarżący mieli zapewnioną możliwość uczestniczenia w postępowaniu sądowym na każdym jego etapie oraz posiadali reprezentację prawną. Mając powyższe na uwadze, Trybunał był usatysfakcjonowany przebiegiem procesu decyzyjnego w przedmiotowej sprawie i uznał, że proces był rzetelny oraz zapewnił przestrzeganie praw skarżących wynikających z art. 8 Konwencji.
W świetle powyższego Trybunał uznał, że w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły podstawy do stwierdzenia naruszenia przez sąd krajowy prawa do poszanowania życia rodzinnego skarżących, a sądy krajowe, podejmując rozstrzygnięcia, każdorazowo miały na uwadze dobro B.
W związku z tym Trybunał uznał, że skarga jest w sposób oczywisty nieuzasadniona i musi zostać odrzucona zgodnie z art. 35 ust. 3 lit. a i ust. 4 Konwencji.