W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

MSR Gryfia: pracownicy i rozwój w centrum uwagi

11.12.2020

Wszyscy pracownicy świnoujskiego oddziału stoczni otrzymali propozycję dalszej pracy, a władze Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia S.A. podejmują decyzje, których celem jest, aby spółka przetrwała i mogła się rozwijać w obliczu kryzysu, inwestując w nowe projekty. Tereny stoczni w Świnoujściu wykorzysta Port Szczecin-Świnoujście.

11 grudnia odbyło się spotkanie wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka oraz Prezesa MSR Gryfia Krzysztofa Zaremby z dziennikarzami, podczas którego przedstawiono aktualną sytuację oraz plany spółki.

- Chcemy dać odpór nieprawdziwym informacjom na temat sytuacji stoczni Gryfia. Niedopuszczalne jest to, że politycy, którzy niegdyś poważnie zaszkodzili stoczni, dziś próbują udawać jej obrońców – powiedział wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.

 

Wiceminister przypomniał, że w 2013 roku pomimo wielu sprzeciwów została podjęta decyzja o połączeniu zakładów w Szczecinie i Świnoujściu. - Już wtedy wskazywaliśmy, że połączenie tych dwóch zakładów będzie szkodliwe dla całej spółki w perspektywie kilku lat, ponieważ ni przyjęto żadnego planu naprawczego. Tak też się stało i w 2015 roku przejęliśmy całą spółkę z ogromnym długiem i zdegradowaną pod kątem infrastruktury - przypomniał.

- Przemysł stoczniowy jest niezwykle ważny i tak jak założyliśmy 5 lat temu, chcemy utrzymać jego wytwórczość – powiedział M. Gróbarczyk. Dodał, że dlatego trzeba podejmować trudne decyzje zarządcze, a zbycie majątku świnoujskiego oddziału ma na celu podjęcie nowych inwestycji i uratowanie przemysłu stoczniowego w Szczecinie w obliczu zbliżającego się wielkiego kryzysu. - Musimy być świadomi, że w Europie nie ma nowych zamówień i czeka nas ogromny kryzys także w tej branży – podkreślił. 

 

Wiceminister poinformował, że wszyscy pracownicy świnoujskiego oddziału Gryfii otrzymali możliwość dalszej pracy.

- Ci, którzy chcą podjąć pracę, dostaną zatrudnienie. Taka propozycja została złożona każdemu pracownikowi – powiedział wicemin. Gróbarczyk.

 

Wyjaśnił ponadto, że tereny stoczni w Świnoujściu zostaną zagospodarowane przez Port Szczecin-Świnoujście. - Władze Portu mają program rozwoju tego terenu jako terminal offshore’owy, dlatego też już niedługo będziemy poszukiwać nowych pracowników w tej branży - powiedział.

Dyrektor naczelny MSR Gryfia Artur Trzeciakowski przedstawił plany inwestycyjne i plan budowy nowego doku w Szczecinie. Ponadto przedstawił dane finansowe spółki w rozbiciu na oddziały w Szczecinie i Świnoujściu. - Tylko w 2010 roku stocznia w Świnoujściu nie była na minusie i nie przynosiła strat - stwierdził Trzeciakowski. Dodał, że analiza wykonana dla spółki przez zewnętrzną firmę wykazała, że w latach 2020-2025 oddział w Świnoujściu przyniesie ponad 8 mln zł starty. - Wynik sprzedaży w Szczecinie jest dodani, wynik w Świnoujściu ujemny - stwierdził.

Dyrektor Trzeciakowski poinformował również, że wszyscy pracownicy świnoujskiego oddziału spółki mający umowy na czas nieokreślony (185 osób z 198-osobowej załogi) otrzymali propozycję dalszej pracy. - 13 osób już podjęło pracę, 20 zastanawia się, 6 nie odniosło się, natomiast 146 osób nie przyjęło nowej pracy - wyjaśniał. Dodał także, że wszyscy pracownicy, którzy chcą odejść z pracy otrzymali 3-miesięczny okres wypowiedzenia z zachowaniem wynagrodzenia oraz zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia pracy.

Przewodniczący działającego w MSR Gryfia Związku Zawodowego NSZZ Solidarność '80 Roman Duchnowski podkreślał, że związkom zależy przede wszystkim na utrzymaniu miejsc pracy i ten cel został przez zarząd spółki zrealizowany. - To pierwszy zarząd spółki, który chce utrzymania miejsc pracy i modernizuje zakład pracy - podkreślił. - Kiedyś byliśmy przeznaczeni całkowicie do likwidacji, a obecnie prowadzimy dobre rozmowy z zarządem spółki - dodał. 

Prezes zarządu spółki MSR Gryfia Krzysztof Zaremba potwierdził sytuację rynkową spółki oraz plany inwestycyjne, zapewniając, że to jedyna droga utrzymania zakładu pracy w obecnych trudnych warunkach.

{"register":{"columns":[]}}