Polska w Kenii

Kenia, podobnie jak cały świat, boryka się z pandemią wirusa COVID-19. Walka z koronawirusem na kontynencie afrykańskim jest szczególnie trudna. Służba zdrowia jest niedofinansowana, brak podstawowego sprzętu i wykwalifikowanego personelu. Wyzwaniem jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny, tak ważnej w profilaktyce COVID-19. Brak jest powszechnego dostępu do czystej wody, sanitariatów, toalet, środków higieny osobistej, środków do dezynfekcji. Trudno jest także zachować społeczny dystans oraz zakaz poruszania się w sytuacji, kiedy większość społeczeństwa utrzymuje się z prac wymagających przemieszczania się i intensywnych kontaktów międzyludzkich (jak np. sprzedaż produktów na targu). Obostrzenia związane z zakazem poruszania się doprowadzają do sytuacji, że wiele znajduje się na granicy głodu i niedożywienia. Misja w Kithatu próbuje odpowiedzieć na te wyzwania.

Prowadzona przez Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny misja w położonej ok. 200 km na północ od Nairobi wsi Kithatu od 1990 r. wychodzi naprzeciw potrzebom ubogiej ludności górzystych obszarów hrabstwa Meru. Na terenie placówki działają m.in. przedszkole, szkoła podstawowa, szkoła szycia oraz ośrodek zdrowia przyjmujący ok. 7000 osób rocznie. Poradnia prowadzi również szczepienia i opiekuje się kobietami w ciąży. W 2015 r. otwarta została sala porodowa, a dwa lata później druga przychodnia w Mwichiune. Polska Pomoc od lat wspiera działalność pomocową misji katolickiej w Kithatu.

Realizowany w 2020 r. z dotacji MSZ udzielonej w ramach konkursu „Polska pomoc humanitarna i rozwojowa w odpowiedzi na pandemię COVID-19” projekt Fundacji Pomocy Humanitarnej „Redemptorris Missio” w Kithatu wspiera prowadzony przez misję ośrodek zdrowia oraz wybudowane tam – także ze środków Polskiej Pomocy - w 2017 r. Centrum Dziecięce im. Św Rodziny.

W momencie wybuchu epidemii COVID-19 ośrodek zdrowia w Kithatu musiał sprostać zwiększonej liczbie pacjentów, ponieważ inne ośrodki w okolicy z obawy przed wirusem zostały zamknięte. Według relacji misjonarek, na początku pandemii kliniki prywatne i państwowe nie przyjmowały pacjentów z powodu braku środków dezynfekujących i środków ochrony osobistej. Ośrodki te wznowiły swoją działalność dopiero w połowie maja 2020 r., jednak koszty świadczonych przez nie usług znacznie wzrosły. Większość miejscowej ludności nie stać na tak drogą opiekę zdrowotną. Działanie misyjnego ośrodka zdrowia w pierwszych tygodniach walki z pandemią były możliwe tylko dzięki zewnętrznemu wsparciu. Żeby podtrzymać pozytywny efekt osiągnięty dzięki zastosowaniu działań profilaktycznych potrzebne było dostosowanie ośrodka zdrowia oraz ochronki dla dzieci do większej liczby potrzebujących, a także wyposażenie ich w środki higieniczne i ochrony. Dodatkowo podjęto decyzję o wsparciu w tym zakresie także lokalnej ludności.

W ramach projektu finansowanego ze środków Polskiej Pomocy ośrodek zdrowia oraz centrum opieki nad dziećmi zyskały dodatkowe toalety i sanitariaty. Centrum rozbudowywane zostało o dodatkowe sale sypialniane. Po zakończeniu prac budowlano-remontowych zostaną doposażono je w podstawowe środki ochrony osobistej, środki czystości i środki do dezynfekcji. Dodatkowo w ramach projektu dystrybuowane były pakiety bezpieczeństwa dla miejscowej ludności zawierające m.in. płyn do dezynfekcji, mydło i maseczkę ochronną. Kobiety po porodach i matki z małymi dziećmi,dodatkowo otrzymywały kocyk i pieluchę wielorazową.

Warto podkreślić, że w prace remontowo-adaptacyjne w Kithatu zaangażowani byli lokalni pracownicy. Dzięki temu udało się zaktywizować część ludności, która straciła pracę w wyniku przymusowej izolacji. Zyskali w ten sposób ważne w tym trudnym czasie źródło dochodów.

Realizacja projektu zakończyła się z końcem grudnia 2020 r.