W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Budując wspólnotę narodową Polaków musimy pamiętać o Batalionach Chłopskich

08.10.2024

- 84 lata temu Franciszek Kamiński, twórca Straży Chłopskiej składa przysięgę na wierność narodowi polskiemu, walki na śmierć i życie, walki do końca o wolność swojej ukochanej ojczyzny. 84 lata temu formułują się Bataliony Chłopskie - powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz.

8 października 2024 r. w Warszawie przed pomnikiem Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet, Władysław Kosiniak-Kamysz wicepremier - minister obrony narodowej oraz Lech Parell szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wzięli udział w uroczystości z okazji 84. rocznicy powołania Batalionów Chłopskich. Fot. Krzysztof Gumul/WCEO

We wtorek (8 października br.) w Warszawie przed pomnikiem Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet, Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej oraz Lech Parell szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych uczestniczyli w uroczystości z okazji 84. rocznicy powołania Batalionów Chłopskich.

- Wszystko zaczyna się w 1794 roku od symbolicznego założenia Sukmany Krakowskiej przez naczelnika Tadeusza Kościuszkę w bitwie pod Racławicami, gdy od chłopów z podkrakowskich wsi bierze tę sukmanę i w symbolicznym geście mówi - Jesteście mi równi, a ja jestem wam równy, bo miłość do ojczyzny nie pochodzeniem, nie kolorem, nie błękitem krwi się mierzy, tylko oddaniem życia za nią. Drugie wydarzenie, które tak naprawdę tworzy współczesny naród polski, współczesną społeczność polską, to jest Bitwa Warszawska z 1920 roku. Polska wieś, która przez lata upokarzana i chłop polski przez lata ciemiężony, niewolnik, najemnik, rzadko gospodarz, wtedy staje się prawdziwym przywódcą, którym jest Wincenty Witos, a wszyscy chłopi gospodarzami swojej ojczyzny, bo stają w jej obronie. Potwierdzają to przelaną krwią o Warszawę, o Europę, o świat, o wolność w walce z bolszewikami. To jest drugie wydarzenie konstytuujące współczesny naród polski i postawę patriotyczną polskiej wsi. I z tych dwóch wydarzeń rodzi się to trzecie. Najdłużej trwające w swym akcji zbrojnej, najliczniejsze, bo 170 tysięcy żołnierzy wychodzących się z polskiej wsi, choć oczywiście przecież i w Armii Krajowej i w innych rodzajach działań zbrojnych chłopi czy wieś Polska biorą udział, ale najliczniej 170 tysięcy bierze udział w Batalionach Chłopskich. To jest 6 tysięcy akcji, 900 bitew, w 10 okręgach, w 160 powiatach, w 2 tysiącach gmin, w 10 tysiącach gromad działają żołnierze Batalionów Chłopskich. To jest zbiorowa akcja trwająca nieprzerwanie prze całą wojnę i okupację w swej strukturze organizacyjnej od 8 października 1940 do czasy zakończenia II wojny światowej, ale idea batalionów trwa do dziś. Bo są żołnierze, którzy niosą ten honor w Ogólnopolskim Związku Żołnierzy Batalionów Chłopskich. Są ich spadkobiercami. (…) Ten pomnik jest symbolem tej pamięci. Ten pomnik jest też symbolem niestrudzonej walki Ludowego Związku Kobiet, Zielonego Krzyża i Batalionów Chłopskich – trzech organizacji i połączonych w jedną strukturę oddania dla Polski i polskiej wsi

- mówił w trakcie uroczystości wicepremier.

Święto Żołnierzy Batalionów Chłopskich obchodzone jest 8 października, w rocznicę dnia, kiedy w 1940 r. na komendanta nowo powstałej militarnej organizacji ruchu ludowego zaprzysiężony został Franciszek Kamiński ps. Zenon Trawiński, po wojnie więziony przez komunistów, w III RP awansowany na generała dywizji Wojska Polskiego i odznaczony Orderem Orła Białego.

- Na koniec niech jeszcze raz wybrzmi rota przysięgi. Ten fragment, który mnie ujmuje najbardziej za serce. W obliczu wiekuistości minionych pokoleń, w obliczu nieśmiertelnego ducha ojczyzny mojej, Polski, do walki staje świadomie i dobrowolnie w bojowych oddziałach Batalionów Chłopskich. Cześć i chwała bohaterom! Niech żyje wolna, niepodległa Polska

- zaznaczył wiceprezes Rady Ministrów.

- Chciałbym przyrzec nam wszystkim, przyrzec Polsce i moim rodakom, że nie spoczniemy dopóki nie upamiętnimy ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Nie spoczniemy, dopóki głów naszych nie pochylimy przed mogiłami i nie spoczniemy, dopóki ta prawda nie będzie powszechnie w Europie i na świcie przyjęta i zrozumiana. Bo pierwsi byli tam właśnie żołnierze Batalionów Chłopskich

- podkreślił szef MON.

>>> GALERIA - 84. rocznica powołania Batalionów Chłopskich z udziałem szefa MON

***

W czasie II wojny światowej ruch ludowy stał się jednym z filarów Polskiego Państwa Podziemnego. Siły zbrojne ludowców powstały w sierpniu 1940 r. Nazwę Bataliony Chłopskie, przyjęto formalnie dopiero w 1944 r., ale używano jej już wcześniej. BCh były drugą, po Armii Krajowej, siłą militarną w okupowanej Polsce. W walkę zaangażowało się ok. 170 tys. żołnierzy, którzy przeprowadzili ok. 3 tys. różnego rodzaju akcji bojowych. Do najważniejszych należą m.in. walki w obronie pacyfikowanej Zamojszczyzny w latach 1942–1943, zwłaszcza bitwy pod Wojdą i Zaborecznem oraz walki w obronie tzw. Republiki Pińczowskiej. Bataliony swoją działalność prowadziły również na Kresach Wschodnich, pod okupacją sowiecką i niemiecką. Gdy władzę w kraju przejęli komuniści, wielu żołnierzy tej formacji było prześladowanych, a Bataliony Chłopskie w okresie stalinowskim skazano na zapomnienie.

***

Pomnik Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet w Warszawie został odsłonięty 8 października 2019 roku.

Wideo

Zdjęcia (4)

{"register":{"columns":[]}}