Szef MON przebywa z wizytą w USA, gdzie prowadzi rozmowy na temat wzmocnienia wojskowej polsko – amerykańskiej współpracy oraz na temat ulokowania stałej bazy sił USA w Polsce.  Minister o zwiększeniu obecności wojsk amerykańskich na wschodniej flance rozmawiał m.in. z  senatorem Jimem Inhofem p.o. przewodniczącego Komisji Sił Zbrojnych Senatu, Williamem Thornberrym, przewodniczącym Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów oraz Christopherem Smithem, jednym z sygnatariuszy listu  kongresmenów do Sekretarza Obrony USA w sprawie poparcia propozycji stałej obecności wojskowej USA w Polsce. Wszyscy politycy, z którymi spotkał się szef MON zgadzają się, że obecność żołnierzy amerykańskich na wschodniej flance to zwiększenie poziomu bezpieczeństwa nie tylko w Polsce, ale w całym regionie.

W ubiegłym tygodniu w Waszyngtonie odbyło się także spotkanie grupy roboczej w Pentagonie z udziałem wiceministra Tomasza Szatkowskiego. - Mam nadzieję, że te rozmowy zakończą się oczekiwanym efektem. Odbyły się one w dobrej atmosferze i liczę, że doprowadzą do sukcesu - zaznaczył minister Mariusz Błaszczak. Przypomniał, że dla tego celu, by baza powstała, Polska jest gotowa zainwestować w infrastrukturę, która wzmocni zdolności obronne naszego kraju.

Jednym z tematów rozmów ministra Błaszczaka z przedstawicielami  amerykańskiego Kongresu były także sprawy związane z modernizacją Wojska Polskiego i możliwość wypracowania nowych rozwiązań w tym obszarze. W marcu br. minister Błaszczak podpisał umowę na realizację I fazy programu WISŁA. Obecnie trwają negocjacje na II fazę kontraktu na system obrony przeciwrakietowej.

Szef MON opublikował także artykuł w dzienniku „The Washington Times”. Minister Błaszczak zaznaczył, że w odpowiedzi na działania Rosji,  USA powinny przyjąć zaproszenie Polski do rozmieszczenia w naszym kraju żołnierzy amerykańskich i wybudowania wspólnej bazy wojskowej.

***
Wizyta szefa MON w USA jest także okazją do spotkania z Polonią. W sobotę Mariusz Błaszczak spotkał się z członkami Fundacji Pomnika Katyńskiego, dzięki którym w 2000 roku w centrum Baltimore stanął monument upamiętniający ofiary zbrodni katyńskiej. Minister podziękował im za pamięć o Polsce i promowanie historii naszego kraju. W  tym samym dniu w Nowym Jorku szef MON spotkał się z polskimi żołnierzami, weteranami II wojny światowej oraz przedstawicielami Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej, którym podziękował za miłość i oddanie Ojczyźnie.

Szef MON w trakcie wizyty w USA spotkał się także z członkami Instytutu Piłsudskiego, który jest depozytariuszem cennych archiwaliów dotyczących historii Polski.

 - W szczególnym roku stulecia odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę, z nadzieją na stworzenie warunków do dalszego, bezpiecznego rozwoju Polski, z serdecznym podziękowaniem za zaangażowanie Polonii w działanie na rzecz bezpieczeństwa i zachowanie pamięci o waleczności żołnierza Polskiego – napisał Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej w Księdze Pamiątkowej Instytutu Piłsudskiego.

Instytut założony w 1943 roku prowadzi badania dotyczące współczesnej historii Polski oraz organizuje spotkania dla uczniów, studentów i środowisk polonijnych, mające na celu popularyzację historii i kultury polskiej.  

Minister złożył także kwiaty w miejscach pamięci ważnych dla Polaków, m. in. przed Pomnikiem Husarza w Doylestown, Pomnikiem Katyńskim w Jersey City oraz na  grobie gen. bryg. Witolda Urbanowicza, wybitnego pilota i dowódcy Dywizjonu 303.