"Dragon-24" - sprawdzian interoperacyjności i współdziałania wojsk NATO
05.03.2024
W ćwiczeniu "Dragon 24" bierze udział 20 tys. żołnierzy, 15 tys. żołnierzy z Polski, 3,5 tys. jednostek sprzętu. Celem ćwiczeń jest pokazanie naszych zdolności, zdolności Sojuszu, jako państw ze sobą nie tylko współpracujących, działających w domenie politycznej, ale umiejących współdziałać w domenie militarnej, w praktycznej formule - powiedział wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w Korzeniewie.
5 marca br. w Korzeniewie szef MON obserwował współdziałanie wojsk NATO na ćwiczeniu "Dragon-24" , które odbywa się w ramach "Steadfast Defender 24", i którego zasadniczym elementem była przeprawa żołnierzy Wojska Polskiego i sił sojuszniczych na Wiśle.
Ćwiczeniu towarzyszyło spotkanie prezydentów Polski i Litwy.
Tego rodzaju ćwiczenia wypełniają misję NATO, jaką jest odstraszanie i nie są one skierowane przeciwko komuś. Ale oczywisty jest kontekst tego, co się dzisiaj dzieje na świecie. Oczywiste jest to, że musimy być gotowi tu i teraz, każdego dnia do wypełniania zobowiązań wobec naszych sojuszników. Tylko Sojusz Północnoatlantycki, jako największa tego typu organizacja gwarantująca bezpieczeństwo na świecie, jest w stanie obronić naszą Ojczyznę. Oczywiście każdy z naszych krajów musi być przygotowany samodzielnie, ale Sojusz wzmacnia możliwości operacyjne i obronne
- zaznaczył szef MON.
W ćwiczeniu "Dragon 24" zaangażowanych jest łącznie ok. 20 000 żołnierzy oraz 3 500 jednostek sprzętu z 9 państw NATO. Po stornie polskiej w ćwiczeniu uczestniczy około 15 000 żołnierzy. "Dragon 24" to sprawdzian współdziałania i wykonywania zadań bojowych na lądzie, morzu, w powietrzu oraz w cyberprzestrzeni.
- Artykuł 5. NATO, to święte zobowiązanie. Jeśli którekolwiek państwo członkowskie NATO zostanie zaatakowane, to niezależnie, w której części świata żyjemy i funkcjonujemy będziemy bronić naszych sojuszników, i tego oczekujemy też od naszych sojuszników. Te ćwiczenia są podniesieniem zdolności, umiejętności, kwalifikacji do prowadzenia działań obronnych i wszystkich operacji, które będą prowadzone przez państwa członkowskie
- mówił szef MON.
Główne siły do udziału w ćwiczeniu wystawiła 11 Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej, wsparta żołnierzami wojsk specjalnych, sił powietrznych, marynarki wojennej i obrony terytorialnej. W ćwiczenie zaangażowane są również elementy pozamilitarnej części systemu obronnego państwa, poczynając od administracji rządowej poprzez administrację samorządową na szczeblu wojewódzkim, powiatowym i gminnym.
***
NATO rozpoczęło serię ćwiczeń pod wspólnym kryptonimem Steadfast Defender 24 (STDE-24). W ćwiczeniach, które odbywają się w Europie Środkowej, bierze udział ok. 90 000 żołnierzy ze wszystkich państw NATO oraz Szwecji. W ramach ćwiczeń sprawdzona jest zdolność sił Sojuszu do odstraszania i obrony, w tym odparcia ataku potencjalnego adwersarza na państwa NATO.
W ramach ćwiczeń STDE-24 Polska pełni rolę jednego z państw-gospodarzy i przyjmuje na swoim terytorium znaczną ilość żołnierzy i sprzętu Sojuszników, w tym w ramach ćwiczenia narodowego z udziałem sił zbrojnych innych państw „Dragon-24”, które jest kluczowym elementem STDE-24.
Ćwiczenia w ramach STDE-24 stanowią największy pokaz zdolności obronnych Sojuszu i jego państw członkowskich od 1999 r., tj. od tzw. pierwszej fali rozszerzenia NATO, która objęła Polskę, Czechy i Węgry.
>>> GALERIA - Szef MON na ćwiczeniu Dragon-24
>>> GALERIA - DRAGON-24 − najważniejszy sprawdzian taktyczny