Lekarze z Uniwersytetu w Radomiu wspomogą Wojsko Polskie
19.10.2018
- To ważna chwila, tu w Radomiu na Uniwersytecie Technologiczno – Humanistycznym będą szkoleni lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni, którzy będą dbali o zdrowie i życie żołnierzy Wojska Polskiego. Wojskowa opieka medyczna to jeden z ważnych elementów zdolności obronnych naszej Ojczyzny - powiedział Mariusz Błaszczak minister obrony narodowej podczas wizyty w Radomiu 19 października br.
Szef MON podpisał list intencyjny o współpracy w zakresie kształcenia kadry medycznej na potrzeby wojskowej służby zdrowia podczas swojej wizyty na radomskim Uniwersytecie Technologiczno – Humanistycznym. Od tego roku uczelnia będzie kształcić lekarzy, pielęgniarki i ratowników medycznych na potrzeby wojska.
- Dziękuję rektorowi uczelni oraz ministrowi Wojciechowi Skurkiewiczowi, który prowadził tą inicjatywę. Cieszę się, że tego rodzaju współpraca jest korzystna dla Polski - powiedział minister obrony narodowej.
Podpisanie listu intencyjnego jest wynikiem uzgodnień realizowanych przez sekretarza stanu w MON Wojciecha Skurkiewicza.
- Jestem przekonany, że młodzi ludzie z całego kraju, którzy będą chcieli kształcić się na radomskiej uczelni i zdobywać wiedzę, później będą służyć Ojczyźnie, zarówno w kraju, jak i za granicą, podczas misji. To wyzwanie przed uniwersytetem, który stanie się liderem regionu w obszarze nauki. Już niedługo rozpoczną tutaj naukę podchorążowie, którzy za 6 lat będą służyć w Wojsku Polskim - zaznaczył wiceminister Wojciech Skurkiewicz.
Minister obrony narodowej spotkał się tego samego dnia z pracownikami radomskiej Fabryki Broni „Łucznik” i zwiedził hale produkcyjne, w których powstają karabinki Grot Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej.
- Jestem w jednej z najlepszych firm w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, z bogatymi tradycjami sięgającymi okresu międzywojennego, ale też firmy sprawdzonej, do której Wojsko Polskie ma zaufanie. Produkty radomskiej firmy oznaczają się wysoką jakością, a żołnierze mają pewność, że broń jaką dysponują jest niezawodna. Rzeczywiście słyszę najlepsze opinie o najnowszym produkcie - MSBS Grot. Jest to efekt pracy zarówno konstruktorów, jak i pracowników - ludzi, którzy utożsamiają się z pracą jaką wykonują – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.
Szef MON zwrócił uwagę na pozytywne efekty produkcji Fabryki Broni „Łucznik”.
- Wojsko Polskie dysponuje polskim produktem, co jest niezwykle istotne, bowiem zależy nam na tym, aby wojsko było wyposażone w najnowocześniejszą broń pochodzącą z polskich zakładów. Jest to ważne dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polski, ale także dla rozwoju gospodarczego naszej Ojczyzny - podkreślił minister.
Obecny na spotkaniu z pracownikami Łucznika wiceminister Wojciech Skurkiewicz wyraził przekonanie, że zakład związany z historią Radomia rozwija się i produkuje broń w głównej mierze na potrzeby krajowego rynku i polskiej armii. Wiceszef MON przyznał też, że biorąc pod uwagę zainteresowanie produktami Łucznika z zagranicy oraz nowe projekty, będzie w przyszłości dostawcą broni na szerszą skalę.
Szef MON rozmawiał z pracownikami fabryki oraz z konstruktorami całkowicie polskiego rozwiązania modułowego, którego elementy są aktualnie wdrażane w Wojsku Polskim. W 2017 roku MON zamówił 53 tysiące karabinków dla polskich żołnierzy. Był to największy z kontraktów na dostawę broni strzeleckiej po 1989 roku. Wartość kontraktu wynosiła niemal pół miliarda złotych, całe zamówienie ma zostać zrealizowane do 2020 roku.
******
Karabinek Grot to nowoczesna konstrukcja, opracowana od podstaw przez polskich inżynierów. To pierwszy polski karabinek w pełni zgodny ze standardami NATO. Spełnia oczekiwania żołnierzy i wymagania współczesnego pola walki.
Nazwa rodziny karabinków MSBS to przede wszystkim oddanie hołdu polskiemu bohaterowi – „Grot” to konspiracyjny pseudonim gen. Stefana Roweckiego, komendanta głównego Związku Walki Zbrojnej oraz Armii Krajowej.
Zdjęcia (1)
- Ostatnia modyfikacja:
- 19.10.2018 16:41 administrator gov.pl
- Pierwsza publikacja:
- 19.10.2018 16:41 administrator gov.pl