Minister na ćwiczeniu pk.BORSUK
29.11.2017
– Ćwiczenie Borsuk-17 odgrywa istotną rolę, ponieważ jest tu ćwiczony kontratak, który byłby podejmowany w sytuacji zagrożenia i zajęcia części naszego terytorium - powiedział szef MON podczas pobytu na poligonie w Świętoszowie.
W środę, 29 listopada br. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz obserwował na poligonie w Świętoszowie szkolenie żołnierzy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej oraz 2 Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (USA) w ramach trwającego ćwiczenia BORSUK-17.
Minister oglądał ostatni akcent wielodniowych zajęć, m.in. współdziałanie wojsk pancernych z lotnictwem i wojskami chemicznymi przy akcji zaczepnej.
Szef MON zwrócił uwagę, że ćwiczono synchronizację i współdziałanie w podejmowanych zadaniach. Minister za istotny element uznał udział studentów szkół oficerskich. Jak powiedział, podchorążowie, zarówno obserwują, jak i dublują działania dowódców i żołnierzy. To dla nich nie tylko ćwiczenie praktyczne, ale pierwszy styk z tego typu działaniami. Obywają się z walką, obywają się z poligonem, przygotowują się do swoich przyszłych zadań - dodał minister Antoni Macierewicz.
Generał dywizji Jarosław Mika dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych zaznaczył w swojej wypowiedzi, że ćwiczenie BORSUK-17 było nie tylko okazją do sprawdzenia zdolności 11 Dywizji Kawalerii Pancernej i innych jednostek podleglych pod Dowództwo Generalne RSZ, ale także do doskonalenia współpracy sojuszniczej.
***
Od 21 bm. na poligonach w Wędrzynie, Żaganiu i Świętoszowie w ramach ćwiczenia BORSUK-17 szkoliło się ponad 3000 żołnierzy, w tym żołnierze z 2 Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (ABCT) stacjonującej w Żaganiu. Podczas ćwiczenia zaangażowanych było blisko 600 jednostek sprzętu wojskowego, m.in. kołowy transporter opancerzony Rosomak, wyrzutnia rakietowa LANGUSTA, czołgi LEOPARD 2A5 oraz amerykańskie ABRAMS-y.