W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Nie wolno zmarnować szansy zbudowania silnego państwa

20.11.2017

- Największym sojusznikiem Rzeczypospolitej powinniśmy być my sami, dlatego że to my tworzymy Rzeczpospolitą, Polacy tworzą Rzeczpospolitą, siła państwa polskiego i skuteczność jego działania zależy od woli, determinacji, wytrwałości, odporności na ataki […],

tweeter1.jpg

a przede wszystkim od zrozumienia, że przeżywamy historyczną szansę. Żadne inne pokolenie od wielu, wielu dziesięcioleci nie miało takiej szansy zbudowania silnego i niepodległego państwa jaka dana jest Wam, a i także ludziom starszym takim, jak ja. Tego zmarnować za żadną cenę nie wolno – mówił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz odpowiadając na pytania użytkowników portalu Twitter, w poniedziałek, wieczorem w programie "Tweet UP" w TV Republika.

Minister obrony narodowej odpowiadał na liczne pytania internautów dotyczące m.in. stosunków sojuszniczych, bieżącej polityki, działalności resortu obrony, zakupu przez Polskę systemu przeciwrakietowego PATRIOT, a także relacji między instytucjami.

- Mamy wielu sojuszników w wymiarze państwowym, mamy wielu sojuszników w wymiarze duchowym. Na pewno w wymiarze państwowym, naszym najważniejszym, strategicznym sojusznikiem są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej - mówił szef MON - Myślę, że wymiar historyczny ma decyzja Stanów Zjednoczonych, ale także innych krajów NATO, usytuowania wojsk na flance wschodniej, w tym uczynienie z Polski, głównego punktu odniesienia dla dowodzenia wszystkimi tymi wojskami od Estonii aż po Rumunię. To Polska jest centrum grawitacji, centrum ciążenia wojsk NATO, a zwłaszcza wojsk amerykańskich, których co miesiąc jest coraz więcej. To jest historyczna zmiana, na którą czekaliśmy 70 lat – podkreślił minister.

W programie, szef MON miał również okazję do podkreślenia istoty projektów promujących przeszkolenie wojskowe w szkołach średnich i na uczelniach wyższych: - Im szersze jest upowszechnienie zdolności do posługiwania się bronią, im więcej ludzi przechodzi przez przeszkolenie wojskowe, tym lepiej, dlatego uruchomiliśmy „Legię Akademicką”, dlatego uruchamiamy klasy mundurowe, dlatego zmierzamy do tego, żeby w przyszłości obowiązkowe przeszkolenie wojskowe dotyczyło także studentów, a w jakiejś perspektywie także uczniów szkół średnich […] I nie ma różnicy pod tym względem między mężczyznami a kobietami.

- Dekomunizacji wymaga większość sfery życia Polski dlatego, że 30 lat tzw. III RP w olbrzymim stopniu utrwaliły struktury komunistyczne i utrwaliły kariery ludzi wywodzących się z aparatu komunistycznego. Mamy taką sytuację, że jest już drugie i trzecie pokolenie dzieci, wnuków, które nawet nieświadome są tego co robili ich rodzice i nie rozumieją dlaczego awansują, dlaczego szkolą się na najlepszych uczelniach, dlaczego mają lepsze możliwości zatrudnienia etc., etc. A to tkwi często w dalekiej przeszłości – mówił Minister Macierewicz odpowiadając na pytanie dotyczące procesu dekomunizacji. - W strukturze demokratycznej wymiar sprawiedliwości pełni rolę rozstrzygającą, decydującą. Byłbym nieuczciwy, gdybym powiedział, że wojsko jest już wolne od tej spuścizny, nie jest wolne od tej spuścizny, podobnie jak wiele innych dziedzin naszego życia. Wiele jest do zrobienia.

- W niektórych przypadkach wtedy, kiedy mamy do czynienia z przestępstwami, takimi jak w przypadku pana Jaruzelskiego czy pana Kiszczaka, ale to nie są jedyni ludzie, istnieje kwestia degradacji i to jest kwestia niesłychanie istotna. Projekt takiej ustawy został skierowany do Sejmu jest teraz przedmiotem opracowania w Rządowym Centrum Legislacyjnym, mam nadzieje, że jak najszybciej stamtąd wyjdzie i będzie potem mógł być poddany pod głosowanie, bo to jest bardzo potrzebna ustawa i nie wolno jej przeciągać, i nie wolno tworzyć takiej sytuacji, w której ci  ludzie ciągle noszą stopnie generalskie, a mają krew na rękach.

Odnosząc się do swojego stosunku do Prezydenta RP, szef MON powiedział:  - Powtarzam jeszcze raz moim obowiązkiem, jako ministra obrony, jest pełen szacunek dla urzędu prezydenckiego i staram się, mam nadzieję, skutecznie to realizować równocześnie realizując wszystkie zadania, jakie wynikają z konstytucji zarówno wobec pani Premier, która jest moim bezpośrednim przełożonym, jak i wobec tych funkcji, które pan Prezydent jako Zwierzchnik Sił Zbrojnych realizuje. (…) Powtarzam, należy go traktować tak, jak się traktuje Prezydenta Rzeczpospolitej, z całym szacunkiem i z całym zrozumieniem dla obowiązków, które na nim ciążą.

Zdjęcia (1)

Informacje o publikacji dokumentu
Ostatnia modyfikacja:
20.11.2017 22:36 administrator gov.pl
Pierwsza publikacja:
20.11.2017 22:36 administrator gov.pl
{"register":{"columns":[]}}