Nowoczesny sprzęt z Korei Południowej wzmocni 18. Dywizję Zmechanizowaną
22.10.2022
"Dynamicznie rozwijamy Wojsko Polskie. Opozycja mówi, że kupujemy za dużo, że to megalomania, a to jest realizm. My potrzebujemy silnego Wojska Polskiego. (…) Silne Wojsko Polskie to wojsko wyposażone w nowoczesną broń, ale także wojsko, które jest liczne. Naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło 300 tysięcy żołnierzy. (...) Dzisiejsza opozycja, kiedy rządziła nie była w stanie wydać pieniędzy, które miała w budżecie na obronność. My należymy do liderów NATO pod względem wydatków na obronność. Dlatego, że naszym zadaniem jest stworzenie silnego Wojska Polskiego" - mówił w Siedlcach Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister obrony narodowej.
W sobotę szef MON uczestniczył w Siedlcach w pikniku „Nowoczesne wojsko. Bezpieczna Ojczyzna". To kolejne wydarzenie w ramach inicjatywy MON - spotkań z mieszkańcami polskich miast, w których powstaną nowe jednostki wojskowe lub gdzie trafi nowy sprzęt.
"Zaczęliśmy tę kampanię kilka tygodni temu. Jest ona związana z miejscami, w których powstają jednostki wojskowe, lub do których trafi nowoczesny sprzęt. Byłem w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie już w przyszłym roku trafią śmigłowce AW-149. Do Ciechanowa trafią czołgi Abrams. Już niebawem będą one na wyposażeniu 18. Dywizji Zmechanizowanej. W Braniewie do 9. Brygady Kawalerii Pancernej trafią koreańskie czołgi K2. Dziś jestem w Siedlcach. Przez lata wojsko w Siedlcach było redukowane. Zlikwidowano tu batalion w 2011 roku. Od 2018 roku jest tu dowództwo 18. Dywizji Zmechanizowanej. Jej zadaniem jest obrona wschodniej Polski"
- mówił minister.
Wicepremier spotkał się z żołnierzami 18. Dywizji Zmechanizowanej, do której tafii nowoczesny sprzęt wojskowy zamówiony w Korei Południowej.
„W przyszłym roku na wyposażenie 18. Dywizji Zmechanizowanej trafią wyrzutnie Chunmoo, to jest koreański HIMARS. Jest to artyleria rakietowa niezwykle skuteczna, jeżeli chodzi o współczesne pole walki. Do Siedlec trafią także koreańskie armatohaubice K9. To artyleria stanowi dziś bardzo ważny element sił zbrojnych, czego dowodzi sytuacja na Ukrainie"
- poinformował wicepremier podczas spotkania z mieszkańcami Siedlec i żołnierzami "Żelaznej Dywizji".
Obecnie trwa proces rozwoju i dozbrajania dywizji. Docelowo jednostka będzie liczyła cztery brygady i w całości będzie wyposażona w najnowocześniejsze czołgi ABRAMS. 4 października br. w Zamościu, wicepremier Mariusz Błaszczak, przekazał żołnierzom 18. Pułku Przeciwlotniczego pierwsze elementy systemu przeciwlotniczego krótkiego zasięgu „mała NAREW”.
19 października br. wicepremier Mariusz Błaszczak zatwierdził także umowę ramową na dostarczenie dla Wojska Polskiego 288 wyrzutni K239 Chunmoo. W przyszłym roku 18 pierwszych wyrzutni trafi na wyposażenie 18. Dywizji Zmechanizowanej. K239 to samobieżna kołowa wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet, porównywalna z zestawami HIMARS, mogąca strzelać pociskami o różnym kalibrze. Przenosi dwa kontenery z pociskami rakietowymi, w każdym może mieć m.in. sześć kierowanych rakiet kalibru 239 mm o donośności około 80 km lub jeden pocisk balistyczny o donośności około 290 km.
"Żeby proces zwiększania liczebności żołnierzy następował płynnie zachęcamy do tego, żeby ludzie wstępowali do Wojska Polskiego. Gwarantujemy rozwój młodym ludziom, którzy zwiążą się z Wojskiem Polskim. Mogą połączyć aktywność zawodową i służbę w wojsku będąc w Wojskach Obrony Terytorialnej. Aby służba wojskowa odbywała się na godnych warunkach zapewniliśmy godne uposażenia żołnierzy. Kiedy spojrzymy na dane z 2015 roku, średnie uposażenie żołnierza Wojska Polskiego wynosiło 4300 zł, dziś wynosi ponad 6000 złotych. Dbamy o żołnierzy, którzy narażają swoje życie i zdrowie, aby Polska była bezpieczna"
- zaznaczył wicepremier.
Podczas pikniku w Siedlcach można było zobaczyć sprzęt wojskowy – m.in. czołg Leopard, przeciwlotniczy zestaw rakietowy Poprad, wyrzutnię Langusta, moździerz Rak oraz transportery Rosomak. Nie zabrakło również pokazów walki wręcz, koncertów orkiestry wojskowej i tradycyjnej grochówki. Uczestnicy pikniku oddawali krew oraz wzięli udział w szkoleniu z udzielania pomocy przedmedycznej.
Zainteresowani służbą wojskową mogli spotkać wojskowych rekruterów, którzy zachęcali do wstąpienia w szeregi Wojska Polskiego w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej oraz terytorialnej służby wojskowej. Swoje stoiska promocyjne wystawiły jednostki poszczególnych rodzajów Sił Zbrojnych RP oraz Wojskowe Centrum Rekrutacji w Siedlcach.
Wicepremier przypomniał o projekcie "Trenuj z wojskiem", którzy cieszy się dużym zainteresowaniem. Szef MON poinformował, że projekt będzie kontynuowany w edycji zimowej.
"Dziś odbywa się kolejna edycja naszego projektu "Trenuj z wojskiem" w czterech garnizonach. To zajęcia dla wszystkich chętnych, którzy chcą w sobotę spędzić osiem godzin z żołnierzami Wojska Polskiego i nabyć nowe umiejętności dotyczące na przykład pierwszej pomocy, posługiwania się bronią, czy przetrwania w terenie. Ten program cieszy się dużym powodzeniem. Będziemy organizować kolejne edycje tego programu. Przygotowaliśmy już edycję zimową. Jeżeli będą chętni, to będziemy rozszerzać ten program. Chodzi o to, żeby jak najwięcej osób wiedziało, jak zachować się w sytuacji kryzysowej, jak udzielić pomocy i obsługiwać broń"
- powiedział.
***
18. Dywizja Zmechanizowana jest jednym z kluczowych elementów odbudowy i realnego wzmocnienia potencjału obronnego na tzw. ścianie wschodniej. W czerwcu 2021 r. dywizja osiągnęła pełną gotowość operacyjną. W skład 18. Dywizji Zmechanizowanej wchodzą: 1. Warszawska Brygada Pancerna z Wesołej, 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, 19. Brygada Zmechanizowana z Lublina, a także 18. Pułk Logistyczny z Łomży i 18. Batalion Dowodzenia z Siedlec. W trakcie formowania są 18. Pułk Przeciwlotniczy w Sitańcu koło Zamościa, 18. Pułk Artylerii w Nowej Dębie oraz 18. Batalion Rozpoznawczy w Białej Podlaskiej.