Ofiary Pomiechówka nie mogą być zapomniane
30.05.2019
- Dopiero teraz odkrywana jest skala zbrodni Niemców na Polakach, tu w Pomiechówku. Podjąłem decyzję, aby to miejsce zajmowane dotychczas przez Wojsko Polskie stało się miejscem pamięci. Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy dbają o pamięć ofiar niemieckiego terroru - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas wizyty w Forcie III w Pomiechówku.
W czwartek, 30 maja minister M. Błaszczak poinformował, że podjął decyzję o stworzeniu w Forcie III miejsca pamięci i udostępnieniu go zarówno dla badaczy, jak i dla osób, które chcą oddać cześć zamordowanym. Zaapelował również do wszystkich, których losy w jakikolwiek sposób łączą się z obozem, o przekazywanie wszelkiego rodzaju pamiątek, memorabiliów, relacji i wspomnień. Gromadzeniem przekazanych artefaktów zajmie się między innymi Departament Edukacji, Kultury i Dziedzictwa MON. Fort III w Pomiechówku jest miejscem kaźni kilku tysięcy Polaków i Żydów z terenu północnego Mazowsza. W czasie II wojny światowej w Forcie III w Pomiechówku funkcjonował niemiecki obóz przesiedleńczy i więzienie karno-śledcze.
- Chciałbym, żeby to miejsce stało się miejscem pamięci. Chciałbym, aby to miejsce było poświęcone tym wszystkim, którzy zostali zamordowani podczas ll wojny światowej. Apeluje również do wszystkich mieszkańców północnego Mazowsza, o to aby przekazywali relacje i pamiątki tej kaźni - mówił minister.
Szef MON przypomniał, że 76 lat temu, 31 maja 1940 roku w tym miejscu dokonano egzekucji. Niemcy zamordowali 48 żołnierzy Armii Krajowej, zamordowali także Posła na Sejm II Rzeczypospolitej, Pana Juliana Łabędę. - To są tylko niektóre z ofiar mordu dokonanego przez okupanta właśnie w tym miejscu. Z północnego Mazowsza byli zwożeni ludzie, stanowiący bardzo często elitę i tu byli mordowani - powiedział minister Błaszczak.
Minister Błaszczak powołał również zespół ekspertów, którzy otoczą Fort III Pomiechówek szczególną troską. Wywodzą się oni z takich instytucji podlegających Ministerstwu Obrony Narodowej, jak Wojskowe Biuro Historyczne, Muzeum Wojska Polskiego i Centralna Biblioteka Wojskowa. Na czele zespołu stanie Pan dr Piotr Oleńczak – twórca Fundacji Fort III Pomiechówek, społeczny kustosz Fortu, ekspert Urzędu Wojewódzkiego zajmujący się grobami wojennymi i miejscami pamięci, osoba bardzo zasłużona w walce o nadanie fortowi właściwego statusu i udokumentowania prawdy historycznej o jego wojennych dziejach.
Minister Błaszczak wręczył także pamiątkowy medal związany ze stuleciem odzyskania niepodległości Panu Stanisławowi Łoniewskiemu, który jako jeden z nielicznych przeżył niewolę w III Forcie podczas II wojny światowej.
W czerwcu 2019 r. na teren Fortu III wejdą pracownicy IPN , by przeprowadzić kolejne ekshumacje.
***
Fort III w Pomiechówku jest obok Treblinki największym na terenie województwa mazowieckiego miejscem niemieckich zbrodni popełnionych na obywatelach II RP – Polakach i Żydach.
W czasie PRL fort był obiektem wojskowym – składnicą amunicji. Po opuszczeniu przez Wojsko Polskie Fort III znalazł się w zasobie Agencji Mienia Wojskowego. W marcu 2008 r. został wpisany do rejestru zabytków. Mimo prób przekazania przez AMW Fortu instytucjom, które mogłyby zagospodarować go (gmina Pomiechówek, starostwo powiatowe w Nowym Dworze Mazowieckim) we właściwy sposób, do tej pory nie udało się to.
Przez kilkadziesiąt lat nie odbywały się na obiekcie żadne prace ekshumacyjne. Do tej pory nie przebadano terenu Fortu. W badaniach georadarowych zleconych w 2007 r. przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa potwierdzono istnienie masowych mogił na prawym dziedzińcu Fortu. W październiku 2018 r. IPN przeprowadził pierwsze prace ekshumacyjne na małym lewym dziedzińcu. W czasie tylko dwóch tygodni udało się wydobyć szczątki 57 osób. Część ofiar była mordowana strzałem w tył głowy. Uroczysty pogrzeb ofiar w tymczasowej mogile na terenie Fortu odbył się 15 grudnia 2018 r.
Powołana rok temu Fundacja Fort III Pomiechówek postawiła sobie za cel stworzenie bazy więźniów niemieckiej katowni. Do dziś udało się Fundacji udokumentować 1588 osób (materiały rodzin, archiwalia gestapo Rejencji Ciechanowskiej i Archiwum Ringelbluma), które w Forcie straciły życie, bądź były w nim więzione. Liczba ta stale się powiększa. Na bieżąco zgłaszają się kolejne rodziny ofiar.