Pamięć o ofiarach mordu w Pomiechówku będzie wieczna
30.07.2019
- To miejsce przez lata było zapomniane. (…) Ale to nasz moralny obowiązek, abyśmy zachowali pamięć o poległych. To prawo rodzin zamordowanych, żeby mogli przyjść właśnie w to miejsce i żeby mogli w skupieniu pomodlić się nad mogiłami swoich krewnych - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas uroczystego Apelu Pamięci w Pomiechówku.
We wtorek, 30 lipca szef MON wziął udział w uroczystym apelu upamiętniającym 75. rocznicę egzekucji w Forcie III w Pomiechówku, miejscu kaźni kilku tysięcy Polaków i Żydów z terenu północnego Mazowsza.
Szef MON przypomniał, że dzięki zaangażowaniu wielu prywatnych osób, Wojska Polskiego i Instytutu Pamięci Narodowej, Fort III w Pomiechówku jest i będzie miejscem pamięci o tych, którzy zostali bestialsko zamordowani przez niemieckiego okupanta.
Minister Mariusz Błaszczak podjął decyzję o stworzeniu w Forcie III miejsca pamięci i udostępnieniu go zarówno badaczom, jak i osobom, które chcą oddać cześć pomordowanym.
- Podjąłem decyzję o zmianie charakteru tego miejsca. To miejsce będzie miejscem pamięci. Już począwszy od września w każdą pierwszą sobotę miesiąca będzie otwarte dla wszystkich, szczególnie dla rodzin pomordowanych. Tak, żeby każdy mógł przyjść, żeby mógł się pomodlić w tym miejscu, żeby mógł wspominać tych, którzy zostali zamordowani. Ale miejsce będzie miejscem pamięci również dlatego, że będą prowadzone prace ekshumacyjne przez Instytut Pamięci Narodowej – poinformował minister.
Kilka tygodni temu szef MON powołał także zespół ekspertów, którzy otoczą Fort III Pomiechówek szczególną troską. Wywodzą się oni z instytucji podlegających Ministerstwu Obrony Narodowej, takich jak: Wojskowe Biuro Historyczne, Muzeum Wojska Polskiego i Centralna Biblioteka Wojskowa.
Podczas wizyty w Pomiechówku minister Błaszczak zapoznał się ze stanem prac ekshumacyjnych prowadzonych na terenie III Fortu Twierdzy Modlin. Zapalił także znicze na mogiłach ofiar niemieckich zbrodni.
Fort III w Pomiechówku jest miejscem kaźni kilku tysięcy Polaków i Żydów z terenu północnego Mazowsza. W czasie II wojny światowej w Forcie III w Pomiechówku funkcjonował niemiecki obóz przesiedleńczy i więzienie karno-śledcze. Z północnego Mazowsza masowo zwożono ludzi, często byli to przedstawiciele elit miasteczek i wsi. Do tej pory nie ustalono dokładnej liczby więźniów i liczby ofiar ze względu na brak dokumentacji więziennej zniszczonej przez Niemców 31 lipca 1944 roku oraz zaniedbania i niedokładne badania po wojnie. Ankiety sporządzone w 1945 roku określały liczbę więźniów na ok. 50 tys., w tym ok. 15 tysięcy zamordowanych.