Polacy i Duńczycy służą ramię w ramię
25.11.2019
- Żołnierze polscy i duńscy na co dzień służą ramię w ramię, aby zachować wolność i pokój na świecie, wspólnie służą na misjach poza granicami kraju, zarówno tych, które są organizowane przez Sojusz Północnoatlantycki, jak i tych które są organizowane przez Unię Europejską i ONZ - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej witając księcia Fryderyka i księżną Marię, duńską parę książęcą w Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa.
Szef MON uczestniczył 25 listopada br. w spotkaniu następcy tronu Królestwa Danii księcia Fryderyka i księżnej Marii Elżbiety oraz polskiej pary prezydenckiej Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser - Dudy z żołnierzami - weteranami z Polski i Danii.
Wizyta duńskiej pary książęcej w Polsce związana jest obchodami przypadającego w 2019 roku stulecia relacji dyplomatycznych Polski i Danii. Z tej okazji oraz w ramach wspólnych polsko-duńskich działań mających na celu wsparcie i docenienie poświęcenia żołnierzy podczas ich służby poza granicami własnych krajów, rozegrano 19 października br. w Lesznie pierwszy polsko – duński turniej piłki nożnej. Zwycięską drużyną okazała się ta sformowana przez Polaków:
- Chciałbym podziękować za inicjatywę, te podziękowania przede wszystkim kieruję do attaché obrony Danii pułkownika Petersena za inicjatywę zorganizowania i przeprowadzenia meczu piłki nożnej weteranów. Wynik meczu nie ma większego znaczenia, ważne, że do spotkania doszło. Rewanż, mam nadzieję odbędzie się w przyszłym roku w Danii. Ta inicjatywa świadczy o tym, ze zacieśniamy relację i integrujemy środowiska wojskowe Polski i Danii, jest to recepta służąca temu, aby zapewnić bezpieczeństwo obu naszym państwom - podkreślił minister Mariusz Błaszczak.
Minister podziękował też duńskim żołnierzom za współpracę w Międzynarodowym Korpusie Północ-Wschód w Szczecinie: - To już 20 lat, kiedy wspólnie ze stroną duńską i niemiecką współtworzymy korpus w łańcuchu dowodzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego - zaznaczył minister.
Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę na istotną rolę, jaką spełnia Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa oraz na przyjaźń zawiązaną podczas służby przez polskich i duńskich żołnierzy:
- Każde państwo, które szanuje swoich żołnierzy, zwłaszcza tych, którzy są gotowi służyć mu zawsze wtedy, kiedy jest taka potrzeba, czy to w kraju, czy po to, żeby reprezentować i nieść pokój i bezpieczeństwo w jego imieniu poza granicami. Każde państwo swoich żołnierzy szanuje, właśnie poprzez takie miejsca jak to (…) Dzisiejsza obecność Waszych Królewskich Wysokości i duńskich weteranów jest wymownym świadectwem tej właśnie przyjaźni - mówił prezydent Duda.
Puchar kapitanowi drużyny polskich weteranów wręczyła księżna Maria, a książę Fryderyk w przemówieniu podkreślił znaczenie wspólnej walki polskich i duńskich żołnierzy:
- Duńscy i polscy żołnierze od dziesięcioleci odbywali wspólnie służbę w różnych zakątkach świata: na Bałkanach, w Iraku i Afganistanie; chciałbym dziś oddać im hołd. Bardzo często byli rozlokowani na pierwszej linii frontu w bardzo ciężkich warunkach bojowych - powiedział duński następca tronu.
Następca tronu Danii zwrócił też uwagę, że oba kraje walczyły i walczą o wspólne wartości:
- Polska i Dania wspólnie upominają się o takie wartości jak wolność, niepodległość, swobody obywatelskie i podstawowe prawa człowieka. I wreszcie kieruję moje ciepłe myśli i uczucia do rodzin żołnierzy rozlokowanych w różnych miejscach świata, które z niepokojem myślą o swoich najbliższych. To dla nich powiewają dzisiaj flagi Rzeczpospolitej i Królestwa Danii – podsumował w przemówieniu książę Fryderyk.