Polska zacieśnia współpracę wojskową z Danią
01.02.2024
- Podpisaliśmy memorandum o porozumieniu, o zacieśnieniu współpracy pomiędzy naszymi państwami. To jest dla nas bardzo ważna decyzja, bo wcześniejsze porozumienie było jeszcze sprzed akcesji Polski do NATO. (…) Nasza współpraca musi być jeszcze silniejsza. I mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że nasz sojusz z Danią nigdy nie był tak silny jak dzisiaj. (…) Będziemy zbliżać swoje działania we wszystkich obszarach, które gwarantują bezpieczeństwo naszym krajom, ale gwarantują też bezpieczeństwo państwom wolnego świata, państwom Unii Europejskiej, państwom NATO. Będziemy robić wszystko, żeby Polska, Dania, Europa i świat były bezpieczne - to jest nasze najważniejsze zadanie - powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz po zakończeniu rozmów z ministrem obrony Danii.
1 lutego w Warszawie odbyło się bilateralne spotkanie wicepremiera W. Kosiniaka – Kamysza z Troels Lund Poulsenem, wicepremierem - ministrem obrony Danii.
Dania jest członkiem Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie. W korpusie służy niemal 400 oficerów, podoficerów oraz pracowników cywilnych NATO. Dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego pełni w strukturze sił NATO funkcję Regionalnego Dowództwa Komponentu Lądowego i odpowiada za region obejmujący tzw. wschodnią flankę.
Szefowie resortów obrony omówili dotychczasową współpracę wojskową pomiędzy oboma państwami i określili kierunki jej rozwoju pod kątem wspólnych ćwiczeń i szkoleń. Dyskutowali na temat obecnej sytuacji bezpieczeństwa w akwenie Morza Bałtyckiego. Podpisane zostało „Porozumienie o współpracy między Ministerstwem Obrony Danii, a Ministrem Obrony Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony”.
- Dostałem dzisiaj zapewnienie od pana premiera o wsparciu, o kontynuacji, o współdziałaniu w Szczecinie. Bardzo za to dziękuję. Morze Bałtyckie, ochrona infrastruktury krytycznej np. Baltic Pipe, gazoport, wszystko co dla nas jest w sposób dzisiaj niezwykle ważny, infrastrukturą krytyczną, jest tym miejscem o które musimy szczególnie zadbać. (…) Rozmawialiśmy o wspólnych priorytetach. Bezpieczeństwo na pewno musi być wspólnym priorytetem. (…) Europejski przemysł zbrojeniowy musi przyspieszyć. Musi uruchomić wszystkie swoje siły produkcyjne i wyjść z letargu. Wyjść ze stanu uśpienia, stanu uspokojenia. Jesteśmy w stanie bezpośredniego zagrożenia. Jeżeli wojna toczy się tak blisko nas, to ten stan bezpośredniego zagrożenia jest. Cały przemysł zbrojeniowy w Europie musi przyspieszyć, musi zrozumieć, że jest czas bezpośredniego zagrożenia
- mówił szef MON.
Wicepremier w swoim oświadczeniu przedstawił także opinię na temat współpracy w formacie Unii Europejskiej oraz wsparcia broniącej się Ukrainy.
- Mamy jedno i to samo zdanie – Europa musi się angażować, Unia Europejska musi się angażować w pomoc dla Ukrainy. Nie wolno oswoić się z wojną, nie wolno przyzwyczaić się do wojny. Nie wolno zapomnieć, że codziennie na Ukrainie giną ludzie, że walczą tam o pokój, o wolność, o normalność, o demokrację, o to żeby Ukraina była niepodległym państwem. Ale też o to żeby reszta Europy była bezpieczna. (…) Będziemy wspierać Ukrainę w sposób bilateralny. Doceniamy to, co robi Dania. Przekazanie samolotów F-16, ta decyzja o przekazaniu samolotów F-16, wielomiliardowe zaangażowanie w pomoc militarną dla Ukrainy, którą realizuje Dania jest dla nas jako sąsiada Ukrainy niezwykle ważne
- podkreślił wicepremier W. Kosiniak-Kamysz.