W hołdzie Żołnierzom Wyklętym
01.03.2018
- Dziś chylimy czoła i oddajemy cześć tym, którzy wykazali się niezłomnością, wykazali się odwagą i poświęceniem. Tym, którzy byli wierni przysiędze, jaką składali wstępując do wojska, wstępując do organizacji, które walczyły o wolność Polski – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej w Muzeum Wojska Polskiego. 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Święto jest hołdem dla żołnierzy, którzy swoją postawą dali świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej. Dziś rano minister Mariusz Błaszczak złożył kwiaty przed Panteonem–Mauzoleum Wyklętych - Niezłomnych na Warszawskich Powązkach.
Pamiętajmy o tych, którzy byli wierni Ojczyźnie
Przed południem w Muzeum Wojska Polskiego odbył się Apel Pamięci oraz uroczystość wręczenia Żołnierzom Wyklętym odznaczeń i aktów mianowań. - Żołnierze Niezłomni byli wierni przysiędze do końca. Żołnierze Niezłomni byli prześladowani, byli mordowani. Pamięć o nich miała być zatarta przez władze komunistyczne, przez władze z nadania sowieckiego. Ale tak się nie stało. Pamięć o Żołnierzach Wyklętych wróciła. Dziś jest podstawą budowania morale Wojska Polskiego – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.
Szef MON przypomniał, że w tym symbolicznym dniu szacunku i pamięci dla tych, którzy walczyli o niepodległość, którzy gotowi byli oddać życie za Ojczyznę, Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy degradacyjnej umożliwiającej odebranie stopni oficerskich tym, którzy sprzeniewierzyli się honorowi żołnierzy Wojska Polskiego. - Dobro trzeba dobrem nazywać, a zło złem. To jest nasze zadanie. Pamięć o tych, którzy poświęcali swoje życie dla Wolnej Polski –zaznaczył minister.
Dziś chylimy czoła i oddajemy cześć tym, którzy wykazali się niezłomnością, wykazali się odwagą i poświęceniem. Tym, którzy byli wierni przysiędze, jaką składali wstępując do wojska, wstępując do organizacji, które walczyły o wolność Polski – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej w Muzeum Wojska Polskiego. 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Fot. Maciej Nędzyński/CO MON
Święto jest hołdem dla żołnierzy, którzy swoją postawą dali świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej. Dziś rano minister Mariusz Błaszczak złożył kwiaty przed Panteonem–Mauzoleum Wyklętych - Niezłomnych na Warszawskich Powązkach.
Pamiętajmy o tych, którzy byli wierni Ojczyźnie
Przed południem w Muzeum Wojska Polskiego odbył się Apel Pamięci oraz uroczystość wręczenia Żołnierzom Wyklętym odznaczeń i aktów mianowań. - Żołnierze Niezłomni byli wierni przysiędze do końca. Żołnierze Niezłomni byli prześladowani, byli mordowani. Pamięć o nich miała być zatarta przez władze komunistyczne, przez władze z nadania sowieckiego. Ale tak się nie stało. Pamięć o Żołnierzach Wyklętych wróciła. Dziś jest podstawą budowania morale Wojska Polskiego – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.
Szef MON przypomniał, że w tym symbolicznym dniu szacunku i pamięci dla tych, którzy walczyli o niepodległość, którzy gotowi byli oddać życie za Ojczyznę, Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy degradacyjnej umożliwiającej odebranie stopni oficerskich tym, którzy sprzeniewierzyli się honorowi żołnierzy Wojska Polskiego. - Dobro trzeba dobrem nazywać, a zło złem. To jest nasze zadanie. Pamięć o tych, którzy poświęcali swoje życie dla Wolnej Polski –zaznaczył minister.
Porucznik Leszek Zabłocki podziękował ministrowi Błaszczakowi oraz całemu Wojsku Polskiemu za pamięć o Żołnierzach Wyklętych i za otrzymane odznaczenia. - Walczymy z fałszerzami historii. My świadkowie historii, zrobimy wszystko, aby prawda zwyciężyła. (…) To odznaczenie uważamy za wyraz poparcia dla naszej walki o prawdę historyczną – powiedział.
Uroczystości organizowane w Muzeum Wojska Polskiego zakończyła inscenizacja przygotowana przez grupy rekonstrukcyjne.
„Żołnierze Niezłomni, wychowani w miłości do Ojczyzny”
Po południu Mariusz Błaszczak minister obrony narodowej wziął udział w uroczystościach, które odbyły się z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy na dziedzińcu Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL na warszawskim Mokotowie.
- Dziękujemy dziś za Wolną Polskę w tym chyba najstraszliwszym w naszym kraju miejscu walki o niepodległą i suwerenną Rzeczpospolitą. (…) Tu walczyły dwa pokolenia wychowane w miłości do Ojczyzny i obowiązku oraz absolutnego oddania Wolnej Polsce. Oni walczyli do końca. To właśnie ich pamięci dzień 1 marca, z inicjatywy prezydenta Lecha Kaczyńskiego, został ustanowiony Dniem Pamięci Żołnierzy Niezłomnych - mówił podczas uroczystości prezydent Andrzej Duda.
Prezydent Duda podziękował obecnym na uroczystości Żołnierzom Niezłomnym za dawanie świadectwa, przede wszystkim młodym pokoleniom. – Żołnierze Wyklęci zawsze powinni pozostać dla nas wzorem i przykładem, a my zawsze powinniśmy oddawać im hołd – powiedział prezydent.
Uczestnicy uroczystości złożyli też kwiaty przed tablicą upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych, która znajduje się na murze dawnego więzienia przy ul. Rakowieckiej.
Siedziba Muzeum, gdzie odbyły się uroczystości, to teren byłego Aresztu Śledczego w Warszawie-Mokotowie. Więzienie na Rakowieckiej pełniło funkcję głównego więzienia politycznego od roku 1945 i przez cały okres stalinowski byli w nim przetrzymywani najważniejsi członkowie podziemia niepodległościowego. Przy Rakowieckiej więziono m.in. gen. Augusta Fieldorfa ps. Nil, ppłk. Łukasza Cieplińskiego ps. Pług, mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszko, mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora, rtm. Witolda Pileckiego ps. Witold. Poza wojskowymi więziono na Mokotowie również cywili i przedstawicieli kościoła katolickiego. Na terenie więzienia wykonano ponad 350 wyroków śmierci, a liczba osób zakatowanych w trakcie śledztwa pozostaje nieznana.
„Oddajemy hołd najdzielniejszym z dzielnych”
Wieczorem z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz Mariusza Błaszczaka ministra obrony narodowej odbyły się uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Tegoroczny Apel Pamięci poprzedziła uroczystość wręczenia przez szefa MON dowódcom brygad Wojsk Obrony Terytorialnej decyzji o nadaniu imion patronów. 4. Brygada Obrony Terytorialnej otrzymała imię kpt. Gracjana Klaudiusza Froga ps. Szczerbiec, 5. Brygada Obrony Terytorialnej otrzymała imię st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. Rój, a 6. Brygada Obrony Terytorialnej imię rotmistrza Witolda Pileckiego.
- Jak co roku spotykamy się w święto narodowe – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, tu przed Grobem Nieznanego Żołnierza, żeby oddać hołd najdzielniejszym z dzielnych, tym którzy oddali swoje życie za wolną Polskę. Tym, którzy byli gotowi poświęcić największą wartość, żeby być wiernym przysiędze, żeby być wiernym Polsce - podkreślił minister Mariusz Błaszczak. Szef MON zaznaczył, że miejsce wieczornego Apelu Pamięci nie jest przypadkowe i należy pamiętać, że tak jak dzięki Józefowi Piłsudskiemu Polska wybiła się na niepodległość, tak dzięki Żołnierzom Wyklętym Polacy mają dziś wzorce do naśladowania. - To są postacie, to są ludzie, którzy stanowią dla nas wzór. Przed chwilą ogłosiłem decyzje, na podstawie których kolejne brygady WOT otrzymały swoich patronów, Żołnierzy Niezłomnych, dowódców którzy walczyli o wolną Polskę, którzy stanowią wzór do naśladowania dla Wojska Polskiego. Nawet najlepiej wyposażone wojsko bez morale nie poradzi sobie z obroną naszego kraju. Wojsko Polskie jest silne, ma odpowiednie wzorce postępowania i stoi na straży bezpieczeństwa i wolności naszego kraju. Ci, których nazywamy Żołnierzami Niezłomnymi byli dzielni, odważni. Jak napisał Zbigniew Herbert – „w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy”. Cześć i chwała Bohaterom – powiedział szef MON.
Uroczystości zakończyła ceremonia złożenia wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza.