Wicepremier W. Kosiniak – Kamysz: Potrzebujemy zjednoczenia, wsparcia dla żołnierzy i funkcjonariuszy i odporności społecznej w wojnie hybrydowej, która została wymierzona przeciwko Polsce.
01.06.2024
Chciałbym podziękować dowódcy generalnemu RSZ oraz dowódcom 25. Brygady Kawalerii Powietrznej i 6 Brygady Powietrznodesantowej za tę szybką reakcję, za to, że najlepsi ludzie są na granicy, bronią Polski. To są podziękowania dla wszystkich - dla wojsk operacyjnych, dla Wojsk Obrony Terytorialnej, dla funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa. Dziękuję za te wszystkie działania, które są wprowadzone w celu zabezpieczenia polskiej granicy i zapewnienia bezpieczeństwa Polski – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak – Kamysz po odprawie z dowódcami.
1 czerwca, w sztabie 25 Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim odbyła się odprawa dowódców z szefem MON. Wobec zaostrzenia się agresji hybrydowej na granicy polsko- białoruskiej i incydentami, w wyniku których ucierpieli żołnierze Wojska Polskiego, resort obrony narodowej podjął decyzję o zintensyfikowaniu działań mających na celu przeciwdziałanie aktom agresji wobec personelu Sił Zbrojnych.
Jak zaznaczył szef MON ataki hybrydowe wymierzone w Polskę i które trwają już kilka lat, w ostatnim czasie zostały zintensyfikowane. To próba destabilizacji sytuacji bezpieczeństwa w Polsce i wschodniej flance NATO.
- Od kilku miesięcy obserwujemy intensywność prób przekraczania granicy przez osoby, które w żaden sposób nie chcą uzyskać azylu, miejsca schronienia, ale są narzędziem w rękach służb specjalnych Białorusi, Federacji Rosyjskiej. Większość z nich posiada wizy rosyjskie. Na polskiej granicy dochodzi coraz częściej do bandyckich ataków, do ataków agresji na polskich żołnierzy, na Straż Graniczną, na policjantów. One są niedopuszczalne, nieakceptowalne. Samo przekroczenie granicy jest łamaniem porządku i prawa, a atak fizyczny jest niedopuszczalny i spotka się odpowiedzią z naszej strony
- zapowiedział szef MON.
Jak zaznaczył wicepremier cały czas podejmowane są działania, które mają na celu poprawę sytuacji na granicy oraz zwiększenie bezpieczeństwa żołnierzy.
- Już przed tym tragicznym zdarzeniem, do jakiego doszło w ubiegłym tygodniu – ugodzeniem w bandyckim ataku naszego żołnierza, podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu granicy i skierowaniu dodatkowych sił, o skierowaniu i wyposażeniu żołnierzy w dodatkowy sprzęt ochronny. Ale potrzebna jest intensyfikacja tych działań, dlatego w środę już dotarli żołnierze z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Bardzo dziękuję za szybką realizację rozkazu. Dziękuję, że w ciągu 24 godzin najlepsi żołnierze, którzy służyli w Afganistanie i Iraku, i mają ogromne doświadczenie z misji stabilizacyjnej w Kosowie. Zarówno 25 Brygada, jak i 6 Brygada w szybkim tempie uruchomiła swoich ludzi, którzy są już dziś na granicy. Jest tam też najlepszy sprzęt, pojazdy opancerzone. (…) Szykowane są dodatkowe oddziały Policji i sprzęt policyjny
– poinformował szef MON.
Szef MON dziękując za służbę żołnierzom i funkcjonariuszom, zwrócił uwagę, że w tej wojnie hybrydowej i obronie granic ważne jest także wsparcie i zaangażowanie ze strony społeczeństwa.
Minister przypomniał, że jednym z elementów walki hybrydowej jest korzystanie przez stronę białoruską i rosyjską z dezinformacji. Zwrócił uwagę, że wczorajszy atak na Polską Agencję Prasową, był próbą destabilizacji polskiego społeczeństwa.
Takie incydenty niestety są po to, żeby wywołać zaniepokojenie, wywołać poczucie chaosu, poczucie paniki. Musimy być odporni na tego typu zdarzenia. Proszę wszystkich o weryfikację informacji, które pojawiają się w przestrzeni publicznej. Proszę o to, by nie wierzyć, szczególnie w tej przestrzeni internetowej, wielu fałszywym kontom, które powstały tylko, żeby siać chaos i zamęt. W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z 80 tysiącami incydentów w cyberprzestrzeni. W tym roku może być ich dwa razy więcej
– zaznaczył szef MON.
- Bez zaangażowania obywateli, bez wsparcia obywateli, bez odporności społecznej nie będziemy mogli skutecznie tej wojnie hybrydowej przeciwdziałać. (…) Potrzebujemy wspólnoty i zjednoczenia w tej wojnie hybrydowej, która została wymierzona przeciwko Polsce. Potrzebujemy wsparcia dla żołnierzy i funkcjonariuszy. Potrzebujemy odporności społecznej
– powiedział szef MON.