Szef MON Mariusz Błaszczak i minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz razem ze swoimi brytyjskimi odpowiednikami, Gavinem Williamsonem i Borisem Johnsonem wzięli w czwartek udział w polsko-brytyjskich konsultacjach w formacie tzw. Kwadrygi, które odbyły się  w Helenowie.

Jak podkreślał w trakcie rozmów minister Błaszczak Polska postrzega Wielką Brytanię jako wiarygodnego sojusznika w Europie i docenia jej dotychczasowy wkład we wzmacnianie flanki wschodniej m.in. poprzez udział. w batalionowej grupie bojowej. 

W skład wielonarodowej grupy bojowej, która stacjonuje w Polsce wchodzi brytyjski pododdział ok. 130 żołnierzy. Wielka Brytania jest też państwem ramowym batalionowej grupy bojowej NATO w Estonii.

Szef MON poinformował, że rozmowy dotyczyły przede wszystkim zagrożeń, które występują w Europie i innych rejonach świata. Podkreślił, że współpraca pomiędzy krajami układa się bardzo dobrze.

- Dziękuję za otwartość i za to, że w wielu sprawach mamy podobne opinie, myślimy bardzo podobnie.  Relacje polsko-brytyjskie zawsze były bardzo ścisłe, przyjacielskie. Jestem spokojny, że tak będzie również w przyszłości – mówił minister Błaszczak.

 

Jednym z tematów rozmów były także sprawy związane z rozwojem i zacieśnianiem współpracy w obszarze przemysłów obronnych. 

-  Jesteśmy w fazie negocjacji projektów dotyczących współpracy przemysłowej, związanej z produkcją broni i zamówieniami najnowocześniejszego sprzętu. (…) Mamy nadzieję, że program Narew zostanie wzmocniony poprzez naszą współpracę dotyczącą pocisków krótkiego zasięgu –zaznaczył szef MON. 

***
Tego samego dnia po południu, ministrowie obrony i spraw zagranicznych złożyli wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz rocznicy powstania brytyjskich sił powietrznych RAF.

– Bardzo wiele łączy nas Polaków z Wielką Brytanią. Są to między innymi wydarzenia historyczne, ale także o podejście do spraw związanych z bezpieczeństwem (…) – mówił podczas uroczystości na Placu Marszałka Piłsudskiego minister Mariusz Błaszczak.

 

Szef MON odniósł się także do relacji jakie łączą oba narody – W grudniu ubiegłego roku podpisaliśmy traktat o współpracy w sprawie bezpieczeństwa i obronności. Dzięki temu dokumentowi nasze relacje są bardzo ścisłe jeżeli chodzi o współpracę wojskową, jeżeli chodzi o ćwiczenia wojskowe, ale także jeżeli chodzi o współpracę przemysłów obronnych – zaznaczył minister. 

– Ściśle współpracujemy także w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dowodem są żołnierze Zjednoczonego Królestwa, którzy stacjonują w Orzyszu. Wspólnie zapewniamy bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO. Chciałbym podziękować za tak bliską współpracę. Chciałbym podziękować za to, że wspólnie dbamy o bezpieczeństwo naszych państw, ale także całej Europy i wolnego świata – podkreślił minister Mariusz Błaszczak.

– Polska to kraj, który tak wiele razy stał ramię w ramię solidarnie z Wielką Brytanią. (…) Polacy walczyli obok nas, nie tylko w Anglii, także w Afryce Północnej i we Włoszech. Odważnie walczyli o wolność nie tylko naszą, lecz całej Europy – mówił z kolei minister obrony Wielkiej Brytanii Gavin Williamson.
 
– Właśnie w ten sposób współpracujemy ze sobą w dziedzinie bezpieczeństwa od ponad 20 lat w NATO. (…) Dlatego ja i moi rodacy jesteśmy dumni z tego, że możemy na polskiej ziemi, ramię w ramię z Polakami, żołnierzami z polskiego wojska bronić bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale także i całej Europy – podkreślił minister Williamson.