We wtorek 14 lipca w Warszawie szef MON gościł Ryana McCarthy’ego, Sekretarza Sił Lądowych Stanów Zjednoczonych.

- Dziękowałem panu sekretarzowi za to, że podczas pandemii wojska USA były w Polsce, że ćwiczenia Defender 20 zostały przeprowadzone. To było duże wyzwanie dla nas wszystkich. Okazało się, że ćwiczenie zakończyło się sukcesem. Dziękowałem także za to, że teraz rozpoczyna się druga edycja tych ćwiczeń związana z przerzutem wojsk USA do Polski. To bardzo ważne doświadczenie korzystne zarówno dla Polski, jak również dla całej wschodniej flanki NATO. Cieszę  się z tego, że przez naszą współpracę wypełniamy treścią porozumienia zwarte pomiędzy Prezydentem Andrzejem Dudą, a Prezydentem Donaldem Trumpem, związane z obecnością wojsk USA w Polsce - powiedział minister Błaszczak.

Podczas rozmowy politycy poruszyli kwestie perspektyw współpracy wojskowej pomiędzy Polską i Stanami Zjednoczonymi, w tym  m.in. doprecyzowania szczegółów zwiększenia obecności amerykańskich żołnierzy na terytorium Polski.

- Jesteśmy zadowoleni także ze współpracy, jeżeli chodzi o modernizację Wojska Polskiego. Kupujemy sprzęt amerykański w ramach FMSu, w ramach specjalnej procedury, która jest określona nie dla wszystkich państw. Dziękujemy, ze możemy skorzystać z tego mechanizmu i dzięki temu wzmacniamy zdolności obronne Wojska Polskiego – mówił szef MON.

Spotkanie zbiegło się z początkiem amerykańskiego ćwiczenia wojskowego na terytorium Polski. W jego ramach do Europy przerzucona zostanie amerykańska jednostka pancerna oraz ciężki sprzęt wojskowy. Wizyta delegacji USA w Warszawie jest przejawem intensywnych i efektywnych relacji obu państw w obszarze obronności mających na celu  dalsze, szybkie wzmocnienie poziomu bezpieczeństwa Polski i innych sojuszników w naszym regionie.

- Pomimo wyzwań, które są przed nami, musimy skoncentrować się na wielu frontach. Stany Zjednoczone i Polskę przez wiele już lat łączy długotrwała i silna więź obronna. Na przestrzeni tych wszystkich lat nasza wspólna historia o współpracy wojskowej oraz partnerstwa, jak również zaangażowania na rzecz NATO wzmocniła bezpieczeństwo w naszym regionie. Pomimo, że COVID-19 zmienił ćwiczenie Defender 20, nasze wojska były w stanie przeprowadzić wspólnie z partnerami i sojusznikami przynajmniej ich część. (…) Z roku na rok nasze relacje są coraz bardziej silne i niepodważalne, naszym wspólnym celem jest wzmacnianie bezpieczeństwa w regionie. W związku z tym liderzy obu państw podpisali w ubiegłym roku dwie deklaracje, które podkreślają wspólne wartości oraz sposób w jaki będziemy pogłębiali naszą współpracę obronną. Mamy nadzieję, że już wkrótce podpiszemy kolejne - mówił sekretarz McCarthy.

***

Dzięki deklaracjom prezydentów RP i USA podpisanym w 2019 r., zapewniliśmy trwałą, zwiększoną obecność sił amerykańskich w naszym kraju. Ustalenia te zostały potwierdzone podczas ostatniego spotkania Prezydenta A. Dudy i Prezydenta D. Trumpa w Waszyngtonie w czerwcu br. Postanowienia deklaracji prezydenckich są już wdrażane. Funkcjonuje Wysunięte Dowództwo Dywizyjne w Poznaniu, którym dowodzi amerykański generał brygady. Jest to struktura odpowiedzialna za koordynację działań sił USA na wschodniej flance NATO.  Sukcesywnie rośnie także liczba amerykańskich żołnierzy w Polsce – wynosi ona obecnie ok. 5 tys. żołnierzy w ujęciu średniorocznym – na przestrzeni ostatnich kilku lat zaangażowanie sił USA wzrosło kilkunastokrotnie.

***

Od 14 lipca do 23 sierpnia br., w ramach ćwiczenia wojsk amerykańskich (Emergency Deployment Readiness Exercise) przerzucona zostanie do Europy amerykańska jednostka pancerna. Kierowany przez Departament Obrony USA strategiczny przerzut ma przetestować zdolność armii USA do szybkiego reagowania i rozmieszczania swoich sił w dowolnym miejscu na świecie. Batalion sprawdzi gotowość do przerzutu wojsk przez Atlantyk w ramach sojuszniczej pomocy krajom europejskim.

Więcej informacji o ćwiczeniu: https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/amerykanskie-cwiczenie-emergency-deployment-readiness-w-polsce

>>> GALERIA - Wizyta Sekretarza Sił Lądowych USA